witam wszystkich
zaczynam diete po raz n-ty.
nigdy nie wytrwalam dluzej niz 3 dni
a dzis wlasnie 3ci dzien.jestem juz po kolacji....iiiiiii............mam ochote cos przekasiC ale nie dam sie!!!!!!!!! mam juz dosc chodzenia w jeansach w upal

zaczelam diete norweska; grejpfruty ,jajka i te sprawy i powiem wam ze nie jest zle nie jestem glodna,tyle dobrego

jak zakoncze ta diete przejde na south beach tudziez 1000 kcal

boje sie bardzo zeby nie przerwac.zebym znowu nie dostala ataku obzarstwa ktory skonczy sie w wc..........ale bede silna....musze byc...chce w koncu poczuc sie soba...

trzymajcie kciuki!!
i powodzenia dla wszytskich kotrzy sie odchudzaja!!

a tu sobie bloguje
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

pozdrawiam!!