mój cel to też 36, w rozmiarówce młodziezowej. w rozmiarówce damskiej zdarza mi się 36, zwłaszcza na górze. ale to nie to samo :/ czasem sklepy kombinują z rozmiarówką żeby nam poprawić humor i się potem zdarzają takie absurdalne rozbieżności, że nosimy jednocześnie ciuchy z rozmiarem XS i 40 . to powinno być ujednolicone. ja za wzornik biorę sobie ciuchy z młodzieżowej częsci h&m lub markę Amisu z New Yorkera. w obu mam 38 na dole. i na razie 0 szans na 36

grrr.. marudzę. przepraszam. już zmykam.