Verdish, rozumiem Cie jak nikt inny... Sama mialam do czynienia przez ostatnie 2 tygodnie z rozbrykanymi dzieciakami. Chociaz jakby mi kompa takie zajmowalo przez caly bozy dzien to bym chyba nie wytrzymala... (nalogowiec ze mnie... ) Moze ustal z malym ile czasu kto siedzie przy komputerze. Kiedy on zajmuje sprzet wybierz sie na spacerek. Po pierwsze nie bedziesz musiala go ogladac po drugie aktywnosc fizyczna I pomysl ze to na szczescie tylko kilka dni
3maj sie