kurczę, zaciekawiłyście mnie tymi zarodkami. chyba poszukam u siebie w sklepie.
Wersja do druku
kurczę, zaciekawiłyście mnie tymi zarodkami. chyba poszukam u siebie w sklepie.
Zarodki? ciekawe, musze poszukac
Dymka pozdrawiam, bede Cie odwiedzac.....
Słonecznego dnia życzę :)
AnaAna, wiem o jakich otrębach mowa :) O tych pyyyysznych :wink: tylko dlaczego muszą mieć tyle kalorii, co za niesprawiedliwość :evil: :wink: Pozdrawiam i życzę powodzenia w dietkowaniu :)
ja ostatnio znalazłam w sklepie takie płatki-granulki, jak zwał tak zwał, w kazdym razie mają około 290 kcal w 100 g :) jak mi się skończą moje różne błonnikonośne ustrojstwa to je kupię. moje musli ma 320 kcal w 100 g. takze też nieźle :)
Witajcie!
Ja próbowałam już i zarodków i otrąb i płatków owsianych... :lol:
W tej chwili jestem na etapie płatków orkiszowych bio.
Zalewam je wrzątkiem, dodaję jogurt i jabłko. PYYYCHOOOTAA!!
I zapchana jestem jak nie wiem co! :lol:
Miłego dzionka i buziam! 8)
te pęczniejące zboża to super sprawa. jak sobie robię płatki owsiane, to tez nie czekam aż mi sie w mleku ugotują, tylko zalewam wrzątkiem i potem dodaje mleko :)
hej dziewczyny :)
Ale dzisiaj pozno wstalam :shock: Za to sie wyspalam i wylenilam za wszystkie czasy. Po wczorajszym biegu troche mnie nogi bola. Dzisiaj chyba zrobie sobie z okazji swieta przerwe :lol: Najwyzej wieczorkiem wyjde na rower :) Jestem juz po sniadanku:
:arrow: 300ml jogurtu
:arrow: hromka grahama
:arrow: polowka grejpfruita
no i herbatka czerwona ;)
nutello wlasnie 3 dzien jest najgorszy. Pozniej to juz z gorki ;) Badz wytrwala a gwarantuje ze sie oplaci
AnaAna chyba wiem o ktorych otrebach mowisz. Ja czasami do otreb dodam rodzynek (uwielbiam je poprostu) a sliwki suszone przeczyszczaja jelita :lol: tylko sa kaloryczne :/ ehh..
gaggatek platkow orkiszowych jeszcze nie probowalam. Musze tez to wyprobowac :P Jadlam natomiast bulke orkiszowa. I musze przyznac ze lepsza jest od grahamki :lol:
trzykolory a jadlas kiedys platki owsiane z mlekiem i startym jablkiem albo rodzynkami? Tez sa pyszne :)
Lece teraz was poodwiedzac i zobaczyc jak dietkujecie :P
jadłam z rodzynkami. chętnie zjadłabym z tym jabłkiem, ale musiałabym znaleźć kogos, komu chciałoby sie je trzeć o 8 rano ;) .. chociaż w sumie mogłabym je zmiksować blenderem. hm.. czyli pewnie niedługo stestuję. jak tylko otworzą sklepy ;)
:) Dzień doby:)
życzę miłego dnia:)