-
Trzykolory sprawdzilam ;) Okazalo sie ze sasiedzi je pryskali i nie maja robakow ;)
Poki co jestem po obiedzie. Straaaasznie duzo zjadlam, na szczescie nic nadzwyczaj tuczacego nie bylo:
:arrow: 1 ziemniak
:arrow: 2 lyzeczki jogurtu naturalnego (jako sos)
:arrow: troche buraczkow czerwonych
:arrow: cwierc kalafiora
:arrow: jablko
:arrow: na deser 10 czeresni
Obiad skladajacy sie z samych owocow i warzyw. Wrecz sie objadlam :?
-
ładniutki ten twój obiadek. ja też się swoim objadłam strasznie :?
a do czereśni nie zajrzałam nadal.. :)
-
Dymeczko dawno mie u Ciebie nie bylo ale widze ze idzie ci swietnie........
Pozdrawiam serdzecznie.........
-
Jestem po kolacji. Napisze wam od razu co bylo bo pozniej oczywiscie zapomne :lol:
:arrow: kilka malin
:arrow: maly kawalek arbuza
:arrow: kanapka ziarnistego z serkiem wiejskim i listkiem salaty ;)
I chyba zaraz zaparze sobie czerwona herbatke ;)
-
hej widzę że weekend minął wzorowo gratuluję , a czereśni też wolę nie sprawdzać :D
-
Hej dziewczyny. Wstalam dzis wczesnie. Choc mam wakacje muse isc do szkoly :? Nasze liceum przeprowadza dzisiaj rekrutacje wiec ktos musi wpisywac oceny kandydatow do komputera. Padlo oczywiscie na mnie :? A tak bym sobie pospala... :x Eh... nie cieszy mnie wizja siedzienia przy szkolnym komputerze od 9.00 do 18.00 :? Dziwne? Dobra, koniec na ten temat bo zaczynam marudzic...
Sniadanko:
:arrow: 3 lyzki platek owsianych
:arrow: 3 lyzki platek pszennych
:arrow: lyzeczka siemienia lnianego
:arrow: 4 sliwki suszone
To wszystko zalane szklanka maleka 0,5% (takie muesli)
:arrow: 10 czeresni
Nie wiem jak to dzisiaj bedzie z pozostalymi posilkami. Na II sniadanie wezme sobie jogurt a obiad dostaniemy w szkole.
Poodwiedzam was najprawdopodobniej wieczorem.
Milego dnia :)
-
oj to pracowicie zaczynają Ci się wakacje hehe
miłego dnia * i do wieczorka ;(
-
widzę że ładnie Ci idzie dietkowanie :) cieszy mnie to :)
mimo tej perspektywy siedzenia cały czas przy szkolnym komputerze, życzę miłego dnia :)
-
z to dręczyciele :evil:
powinni Ci za to zapłacić :)
a jak z obiadem? zabrałas coś dobrego ze sobą?
mnie dziś wszysko kusi.. już zjadłam 4 zbożowe ciasteczka.. :/
-
Uf... jestem narezcie w domu. Jakos wyrobilismy sie z ta rekrutacja do 16.00. Choc roboty nie bylo malo. Na szczescie skonczylismy wszystko i jutro juz nie musze isc :P
No wlasnie jutro... :? Mialam zaplanowane jechac do pracy (platnej) przy zbiorze czeresni. Co prawda nie bylo to jeszcze uzgodnione na 100%... A kumpel mi dzis zaproponowal spotkanie. I nie wahalabym sie odmowic mu i przelozyc spaceru na inny termin gdyby nie to ze ostatnio nasze stosunki nie ukladaly sie najlepiej... Niewyjasnione sprawy sercowe sprzed miesiecy... :? I teraz mam dylemat: porozmawiac z nim jutro czy jechac do tej pracy? Hm... musze sie nad tym powaznie zastanowic...
A teraz jadlospis:
II sniadanie:
:arrow: activia :P
Obiad:
Tu nie bylo zbyt dietetycznie, bo obiad byl w szkolnej stolowce. Staralam sie jednak nie zjesc duzo takze mysle ze gdzies w ok 300kcal (bo tyle mam na obiad przeznaczone) sie zmiescilam... :roll:
:arrow: zupa szczawiowa (ok 200g) 80 kcal
:arrow: 2 nalesniki (suche) Dziewczyny posypywaly je cukrem a ja dzielnie suche wcinalam :P Nie byly duze. Mysle ze jeden mial srednice ok 12 cm. Licze na sztuke gdzies ok 110 kcal. Jak myslicie, maja wiecej :?:
Zaraz lece wykombinowac cos na kolacje :)