eh kolejny dzień rozpoczęty, z jednej strony cieszę się bo już nie dużo zostało do urlopu, a z drugiej to co raz mniej dni na schudnięcie i przygotowania, dzisiaj jadę po ubezpieczenie i do apteki uzupełnic apteczkę

Gosiu witam na moim wąteczku , razem na pewno zrzucimy zbędny balast, masz we mnie oparcie zagwarantowane
Nowa mazury to też fajny urlop, my planujemy w przyszłym roku tam pojechac i troszke na rowerach pozwiedzac , a masz jakis namiar na fajna kwaterkę?
Dymko tak juz bywa że najpierw trzeba zarobic na wyjazd a dopiero poźniej szalec

a to mój plan żywieniowy na dzisiaj :
śniadanie ser żółty,szynka,pomidor,papryka i ogórki małosolne
II sniadanie twrożek z jogurtem (ups zapomniałam słodziku będzie gorzki )
obiad duszona kapustka i kawałek mięska z grilla