Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hejka:)Wracam po raz n-ty na to forum z wiadomych przyczyn :(. Najwyższa pora zacząć coś działać w kierunku zrzucenia wagi bo dobrze nie jest. Sytuacja jest co tragikomiczna: 164cm wzrostu... ok 70 kg wagi:shock: (piszę około bo waga mi się popsuła jakiś rok temu a nowa zamówiona ma być na dniach- jak będzie zakładam strażnika)
Moje odżywianie skupia się na słodyczach- posiłków mogę nie jeść i nie stanowi to problemu. Jakbym tak podsumowała to właściwie jem cały czas...coś, a to ciastko a o batonik i pomimo, że staram się ograniczać to nie kontroluję ilości. Więc chciałabym to zmienić. Jeśli chodzi o aktywność to jest dobrze może przydałoby się trochę urozmaicić ćwiczenia ale to jest drugorzędne. I chyba tu jest mój największy problem. Pomimo dużej aktywności fizycznej tyję.
Trochę poczytałam Wasz sympatyczny wątek i mam nadzieję, że mnie przygarniecie w połowie akcji i dacie czasami mocnego kopniaka za opier...nie się:):razz:
W zamian oferuję wsparcie... ale dajcie mi troszkę czasu na poznanie Was:)
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Witamy figa! Nie tylko twoja zmora sa slodycze! Mi tez ostatnio coraz ciezej sobie odmowic! Dzis w pracy pochlonelam dwa gofry w tym jeden z czekolada i bita smietana!!! Kurde od jutra juz koniec na serio! Musze do stycznia zrzucic jeszcze ok 4kilo to nie duzo i na pewno jest to wykonalne tylko cholera nie moge sie zebrac!!! Nawet przestalam sie wazyc ostatnio a to bez sensu oszukiwanie samej siebie. Jutro rano staje na wage i koniec ze slodyczami (w pracy bedzie najciezej! Lody, gofry i nalesniki na slodko... ale dam rade!)
Wstyd mi jak czytam wasze jadlospisy!!
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Aż narobiłaś ochoty :) ale trzeba się brać za siebie i to tu i teraz. Likaa bądź jutro dzielna i zdaj relację. Mi udało się dziś wygrać ze słodyczami tzn nie wpadłam w szał pożerania tylko grzecznie na dwóch cukierkach się skończyło ale to dlatego, że wczoraj w spodnie się ledwie dopiełam.... a to były największe jeansy z ubiegłej zimy :(
Jeszcze w nich pochodzę... obiecuję to sobie:)
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Willex poniżej link do ćwiczeń
Ćwiczenia na ból kręgosłupa - exercises for your spine - YouTube
ja robię po 10 powtórzeń każdego ćwiczenia przy rozgrzewce i 1 serię po 10 powtórzeń ćwiczeń właściwych
z reguły rano przed pracą zajmuje mi to ok 20-25 min.
Pozdro
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Lika a czy to nie Ty mnie opieprzłaś niedawno za nieważenie się?? :D A tak serio, to musimy wziąć się w garść, bo dużo kosztowało nas zrzucenie tych kilku czy kilkunastu kg. Nie wiem jak Ty, ja nie chcę tego zaprzepaścić.
Figa witaj :) startujemy bardzo podobnie, tzn ja obecnie nie wiem ile waże, ale choć trudni mi się przyznać, pewnie będzie coś koło tego.... mam 165 cm i moja ostatnia waga ok m-c temu to 66 kg. Skoro słodycze stanowią największy problem, czy musisz je kupować?? ;)
Nie rób zapasów. Jeśli masz już straszną ochotę to wtedy idz do sklepu, kup gorzką, albo jakiś wafelek, jeden :) lub miód, dźem też polecam :) w sensie kanapki lub z serkiem. Albo kup loda BIG MILK ale białego bez dodatków, ma tylko 80 kcal.
Katty trzymam kciuki za wybory!!
Kiteku....cały sęk z tym, że nie mam się z kim założyć. Bo kurde....ciągle słyszę, ze nie mam z czego schudnąć :/ Ale motywuję się póki co muzyką i filmikami na youtubie :D póki co skutecznie :P
Willex, postanowiłam się oczyścić tak jak Ty. Jakiś czas....może to pomoże mi się ogarnąć. W tym oczyszczaniu najgorsze wbrew pozorom nie będą dla mnie słodycze i inne jedzenie.....a używki k**** kawa....piwo....i....papierosy :( i na razie jeszcze wyjadam resztki z lodówki no i daję sobie trochę czasu na przygotowanie, bo sama nie wiem czy mam podjętą decyzję co do używek, szczególnie tej ostatniej.... tak wiszę w ambiwalencji......Jak z niej wyjdę w jedną lub w drugą stronę to dam znać :)
Willex skąd masz przepisy na różne smaczne rzeczy które jadasz? :)
uciekam się szykować do pracy :)
miłego dnia
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Witam was i nowych zaglądających :)
Słodycze...... temat rzeka, najlepiej nie kupować to fakt ale to jak powiedzieć alkoholikowi, że po prostu nie ma kupować wódki i wsio się ułoży hehe ;)
Ja ostatnio bezforemna i bezkształtna, ciągle zmęczona - może za mało żelaza? nie wiem już sama, pewnie to też byle jaka dieta.
Wczoraj poszłam pobiegać,na wstępie czułam, że to nie dobry pomysł bo jakoś dziwnie się czułam, w brzuchu jakbym balon uciskający miała i efekt taki, że biegnąć nie mogłam unormować oddechu bo ciągle coś mnie gniotło i po 7 km wróciłam do domu. Dziś jakieś ogólne ćwiczenia zrobiłąm plus na postawę :)
Może pełnia ma na mnie zły wpływ??????????? :P
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Awersja - no hmmm, jakby Ci to powiedzieć - ja też uważam, że nie masz z czego chudnąć:p
Ale jak kiedyś ważyłam 42 kg to też uważałam, że mam brzuchol jak piwosz.
Inna sprawa, że nigdy nie miałam mięśni na brzuchu - tzn. widocznych mięśni;)
Willex - ja też proszę o źródło tych pyszności. U mnie w domu się nie jadałowarzyw. Ba! nic się nie jadało - ja jestem dziecko stołówek i blinów babcinych.
Teraz, na starość zaczynam doceniać warzywa i świetnie się po nich czuję.
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Awersjo wlasnie o tobie pomyslalam piszac ze przestalam sie wazyc! Tak wiec dzis z rana stanelam na wadze i uff nie jest zle ale i tak walka trwa i UWAGA!!! Bylam dzis w pracy i NIC slodkiego nie tknelam!!! Jupiii po raz pierwszy odkad tam pracuje a to juz dwa miesiace! Ani kawalatka ani kesa nic! Moj maly sukces na dzis :)
Kiteku ja tez zawsze chcialam schudnac i jak sie zapisalam na strone dieta.pl z zamiarem schudniecia to wazylam jakies 52kilo i to bylo za duzo dla mnie! Cholerka teraz marze o takiej wadze... ;) tak to z nami babami jest
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
ScyzorDziękachy. Jutro zerknę na te ćwiczenia.
Awersja i KitekuPrzepisy są w książce, ale większą część wzięłam z jakiegoś for. Jutro poszukam w kompie. Posłuchaj sobie Awersja na początek wykładów dr. Dąbrowskiej na youtube. A wiesz, że chciałam zwiać z for. jak zaczęliście pisać nt. szybkich diet i tego, że ja coś tam teges, ale się nie poddałam. mi chyba najgorzej bez kawy...szczególnie w kawiarni;)
Likaa i FigaWy jak ja - słodyczomaniaczka;) ale uwerzcie da się żyć bez nich.............................................. .............choć jak ciężko.
Dzień 18
woda ciepła z cytryną
S: surówa z grapefruita i jabłka
S2: jabłko
O: kapusta kisozna z cebulą, sok z buraków i marchwi
K: szpinak z czosnkiem dusozny na wodzie, surówka z kapuchy kiszonej
za mało piję;(
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Willex i Gaja81 -No ciężko bez słodyczy... wiem, że się da bez nich.. tylko w pewnym momencie znów zaczyna się podżeranie słodkości. Ja nawet nie chcę żyć bez słodyczy....chcę tylko umieć zachować umiar i do tego dążę:)
Dzisiaj było z jedzeniem grzecznie. Ze słodyczami też:)
Poza tym pierwszy raz zrobiłam surówkę z pora z ananasem ...prosta i pycha:) Jak ktoś chce podam przepis:)
Awersja dziękuję za radę z big milkiem.. nawet nie wiedziałam, że ma tak mało kalorii z pewnością się zaopatrzę w razie nagłej potrzeby:)
A teraz wielkie oczekiwanie na wagę i strach przed pierwszym zważeniem:)