Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Wątek: Niech ktos mi pomoze

  1. #1
    Racha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Niech ktos mi pomoze

    Tak na początku nazywam się Ela. Mam problem chcialabym w ciągu 2 tygodni schudnąć, tylko niewiem jak. Niewiem jaka jest dieta najskuteczniejsza. Waże 58 kg przy wzroscie 173 i chcialabym dojść do wagi 50 kg. Jeżeli ktoś by mógl niech mi pomorze. Nawet moze zagadac do mnie na gg (2288741). Pomócie prosze was kochani .

  2. #2
    Dołączył
    25-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Daj spokoj, chcesz wazyc 50 kg?! Przy Twoim wzroscie 58 jest naprawde ok! Jak juz musisz chudnac to ze 2-3 kg, nie wiecej! Ja mam 168 cm, waze 60 kg (schudlam 5kg w ciagu ostatnich 2tyg) i wcale nie uwazam zebym byla jakos specjalnie gruba Chociarz mimo to dalej sie odchudzam heh :P A Twoja waga jest naprawde w porzadku!

  3. #3
    Racha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No ja wiem, ale przegladam sie w lustrze i czasem sie brzydze siebie. Widze swoje zbedne kg. Chce schudnac ale niewie jaka diete dobrac sobie. Moze bys mi mogla cos doradzic.Bylabym bardzo wdzieczna.

  4. #4
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Idź do psychologa, on Ci pomoże... naprawdę nie odbraź się , ale taka prawda, bo jeżeli jest tak jak mówisz, że brzydzisz się siebie to masz "rewelacyjne" zadatki na anoreksje, pozdrawiam i przemyśl to zanim będzie za pozno!

  5. #5
    Berecik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Marti ma racje. Ja mam 164cm wzrostu i chcę schdnąć do 52kg, 50 wydaje mi się przesadą i może to tylko moje subiektywne zdanie, no ale Ty jesteś prawie 10 cm ode mnie wyższa
    Dla Ciebie to zdecydowanie niska waga.

  6. #6
    NetGh0st jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    moi poprzednicy maja racje, wage masz ok, ale taka moja rada to moze zamiast diety lepszym sposobem na widzenie siebie byloby tylko pocwiczyc ??? tak zeby bylo widac miesnie itd. wlasciwie to czego ty sie brzydzisz, tego jak wygladasz czy tego ile wazysz ???

  7. #7
    Racha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Widze, ze tu nie mam nakogo liczyc . Myslalam ze mozecie mi przynajmniej jakas diete podac, zasugerowac, albo niewiem co jeszcze. A widze ze mnie tu tylko zkrytykowano. Wiec dziekuje wam za to .

  8. #8
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Dobra ja Ci pomogę!
    Może i masz dobrą wagę do wzrostu ale przedewszystkim to Ty masz sie dobrze czuć i sobie samej masz sie podobać!Takie jest moje zdanie!Nie krytykuję nikogo tylko chcę pomóc!Ja stosowałam dietke bikini przez 10dni i można ok 5kg schudnąć.Podaję przepis, a ha dodaj rowerek + brzuszki!!!
    Proponowana w tym tygodniu dieta trwa 10 dni i można dzięki niej schudnąć ok. 5 kg. Jej podstawą są warzywa, owoce oraz zioła. Przebiega ona w 3 etapach:
    I etap: Oczyszczanie i przygotowanie do odchudzania. Trwa dwa dni, pierwszego dnia zjada się ok. 800 kcal, zaś drugiego 1000. Można w tym czasie zrzucić jeden zbędny kg.
    II etap: Spalanie zbędnego tłuszczu. Przez 6 dni należy spożyć nie więcej niż 1000 kcal dziennie. W tym czasie można schudnąć ok. 3 kg.
    III etap: Stabilizacja wagi i zapobieganie efektowi jo-jo. Trwa 2 dni i przyzwyczaja organizm do normalnych posiłków; dzienna dawka kalorii wynosi 1200. Można stracić 1 kg.
    W trakcie stosowania diety koniecznie należy wypijać codziennie 2 litry nie gazowanej wody mineralnej oraz pić zioła przyspieszające przemianę materii, jak np.: rumianek, bratek polny, melisa.
    Jeśli dotychczasowy spadek wagi nie jest wystarczający, można jeszcze przez 6 dni stosować dietę 1200 kcal o jadłospisie zbliżonym do tego na 2 ostatnie dni.
    1 dzień: Śniadanie (250 kcal): mały kubek jogurtu z ziarnami zbóż, z filiżanką malin i łyżką otrębów, herbata ziołowa
    Obiad (300 kcal): 200g ugotowanej fasolki szparagowej, 2 ugotowane ziemniaki, 100g pieczonej ryby
    Podwieczorek (0 kcal): woda po ugotowanej fasolce
    Kolacja (250 kcal): 300g ugotowanych szparagów, 100g (3 plastry) chudej szynki, herbata ziołowa
    2 dzień:
    1,5 kg owoców (np. truskawek, malin lub kiwi), należy podzielić na porcje i zjeść na śniadanie, obiad i kolację. Między posiłkami pić wodę lub herbatki ziołowe.
    3 dzień: Śniadanie (250 kcal): 50 g serka Tosca 3% tłuszczu; 2 łyżki płatków kukurydzianych; filiżanka truskawek
    Obiad (400 kcal): omlet z warzywami (jajko, 3 łyżki kukurydzy, pomidor, 3 pieczarki i szczypiorek usmażyć na łyżce oleju); szklanka soku wielowarzywnego , np. Fortuna
    Podwieczorek (100 kcal): mały kubek jogurtu naturalnego (150 g) z łyżką otrębów owsianych; suszona śliwka
    Kolacja (250 kcal): pełnoziarnista grzanka; plaster sera topionego light (np. Hochland); pomidor; kiszony ogórek; szklanka soku z pomarańczy
    4 dzień:
    Śniadanie (260 kcal): kromka razowca z łyżeczką margaryny; jajko na miękko; pomidor
    Obiad (400 kcal): 200 g ugotowanego ryżu (3 łyżki surowego); 150 g grillowanego sera feta; sałatka jarzynowa (paprykę, kiszony ogórek, 2 łyżki kukurydzy i kiełki rzeżuchy wymieszać z ½ małego kubka jogurtu naturalnego); szklanka czerwonego barszczu, np. Hortex
    Podwieczorek (50 kcal): jabłko
    Kolacja (300 kcal): 2 kromki chrupkiego chleba; 150 g twarożku granulowanego o obniżonej kaloryczności (np. Serek Wiejski Lekki); ogórek
    5 dzień:Śniadanie (250 kcal): 2 kromki chrupkiego chleba, jajko na twardo z łyżką ketchupu, kiełki rzodkiewki, kawa lub herbata bez cukru albo zioła
    Obiad (400kcal): 150g pieczonej polędwicy, surówka z kilku liści sałaty, mniszka, pomidora, cebulki dymki i ½ małego kubka jogurtu naturalnego bez cukru, ugotowany ziemniak, szklanka bulionu z kostki
    Podwieczorek (50 kcal): pomarańcza
    Kolacja(300 kcal): kromka razowca, 30g (plaster) odchudzonego sera żółtego z łyżką ketchupu, liść sałaty, szklanka czystego czerwonego barszczu
    6 dzień: Śniadanie (250 kcal): koktajl bananowo-malinowo-jogurtowy (zmiksuj maty kubek, czyli 150 g naturalnego jogurtu z filiżanką malin, średnim bananem i łyżką otrębów owsianych); grejpfrut
    Obiad (350 kcal): 150 g pieczonej piersi kurczaka; 300 g brokułów (średnia róża); 2 ugotowane ziemniaki; 3 łyżki kiszonej kapusty; szklanka soku z warzyw (np. Fortuna)
    Podwieczorek (50 kcal): jabłko
    Kolacja (350 kcal): 200 g ryby po grecku; mizeria; kromka razowca; szklanka bulionu z kostki
    7 dzień: Śniadanie (300 kcal): mały kubek jogurtu naturalnego (150 g) z 3 łyżkami musli; kiwi
    Obiad (400 kcal): 150 g pieczonej piersi indyka; 2 ziemniaki; sałatka z mniszka lekarskiego, sałaty i pomidora, skropiona, sosem winegret; szklanka czystego białego barszczu
    Podwieczorek (50 kcal): brzoskwinia
    Kolacja (300 kcal):250 g ugotowanych warzyw chińskich (z mrożonki) skropionych sosem sojowym, 30 g makaronu sojowego, szklanka ziół
    8 dzień:
    Śniadanie (200 kcal): opakowanie ryżu na mleku z wiśniami, np. Belriso
    Obiad (400 kcal): 150 g pieczonego fileta rybnego; 3 łyżki kapusty kiszonej; 2 gotowane ziemniaki; szklanka soku wielowarzywnego, np. Hortex.
    Podwieczorek (100 kcal): opakowanie puddingu waniliowego (150 g) z 3 łyżkami truskawek
    Kolacja (350 kcal): 2 kromki razowca posmarowane cienko margaryną; 50 g wędzonej piersi indyka (4 plasterki cienko pokrojone); pomidor; herbata
    9 dzień:Śniadanie (300 kcal): mały kubek jogurtu naturalnego (150 g) z 3 łyżkami musli i łyżką rodzynków, mandarynka
    Przegryzka (50 kcal): jabłko
    Obiad ( 400 kcal): sałatka z tuńczyka i makaronu (50 g tuńczyka w sosie własnym wymieszać z 3 łyżkami ugotowanego makaronu, ogórkiem kiszonym, łyżką szczypiorku, kiełkami rzodkiewki, łyżką oliwy z oliwek i sokiem cytrynowym, przyprawić do smaku), kromka razowca, szklanka soku pomidorowego
    Podwieczorek (100 kcal): ugotować 100g fasolki szparagowej, zjeść ją i popić wodą, w której się gotowała, 2 kromki chleba chrupkiego
    Kolacja(350 kcal): sałatka nicejska (3 łyżki fasolki z puszki zmieszanej z pokrojoną papryką, 50g sera żółtego light, ogórkiem konserwowym, sokiem z cytryny i łyżką musztardy), kromka razowca cienko posmarowana margaryną
    10 dzień:Śniadanie (300 kcal): 2 kromki razowca cienko posmarowane margaryną, 50 chudej wędliny (2 plasterki), kiszony ogórek, 2-3 rzodkiewki, 2 łyżki kiełków mieszanych
    Przegryzka (90 kcal): mały banan
    Obiad (450 kcal): sałatka ryżowa (pokroić 150g ugotowanej piersi kurczaka, żółtą paprykę i pomidora, dodać 5 łyżek ugotowanego ryżu, ½ puszki zielonego groszku, łyżkę pokrojonego szczypiorku-dymki i wymieszać z ½ małego kubka jogurtu naturalnego), kromka razowca, szklanka soku pomidorowego
    Podwieczorek ( 200 kcal): 2 kromki chrupkiego chleba cienko posmarowane ketchupem, 4 łyżki pasty jajecznej ze szczypiorkiem
    Kolacja (300 kcal): jedna kromka grahama, 2 plastry chudego białego sera z łyżką szczypiorku i 2-3 rzodkiewki, sól, pieprz
    Pozdrawiam

  9. #9
    NetGh0st jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie skrytykowali, tylko jak na moj gust to Ty juz masz niedowage, nie wiem ile masz latek, ale przy twoim wzroscie powinnas wazyc ok 63 - 64 kg. Z czego Ty chcesz chudnac ???? zostanie z Ciebie sama skora i kosci !!!! no chyba ze masz ochote wygladac jak te wszystkie anorektyczne wieszaki z pokazow mody to ok. tak na marginesie to tak chude laski wcale nie wygladaja fajnie

  10. #10
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Może i masz dobrą wagę do wzrostu ale przedewszystkim to Ty masz sie dobrze czuć i sobie samej masz sie podobać!
    Takie zachowanie prowadzi do anoreksji!! Jest to ciężka choroba i wiele przeżyłam walcząc z nią o moją przyjaciółkę! I uwierz anorektyczka ważac nawet 35 kg nie będzie dobrze się czuła, bo problem tkwi w psychice, ona patrząc w lustro nie będzie widzieć wystających kości i żeber tylko siebie jako "grubasa"... moja przyjaciółka zzaczynała od odchudzania do najmniejszej wagi potem już piła tylko wodę z octem..

    Nie krytykuję nikogo tylko chcę pomóc!
    Ja też chce pomóc dlatego radzę się zastanowić nad swoim życiem i poczytać o anoreksji... dla niektrych to takie hasełko, które obija się tu i tam, zobaczcie jak to wygląda w rzeczywistości...

    Dla ciebie absolutne minimum to jest 56 kg, natomiast 50 kg to juz chorobliwa niedowaga - takie są fakty

    Racha nie wiem czy jesteś młodą dziewczyną, ale tak wynika z Tqwoich wypowiedzi, bo obrażasz się na ludzi, którzy dają Ci cenne rady, cenne dla Ciebie i Twojego zdrowia. Bo z Twoim wzrostem i wagą to jesteś naprawe super laską! I pora żebyś w to uwierzyła, a nie próbowała zdrujnować sobie zdrowie

    A jak nie to zadtosuj sobie powyższą kurację i czekaj, aż nie dostaniesz okresu, zaczną Ci wypadać włosy, będziesz miała szarą cerę, zaczną łamać się paznokcie..
    Wyrzuciłam wszystkie zdjęcia mojej przyjaciółki ważacej w najgorszm etapie 37 kg, teraz żałuję... może komuś przywróciły by rozum

    Jednak to Twoje życie i Twoja decyzja... tylko jak kiedyś urodzisz kalekie dziecko to nie miej pretensji do Boga, świata czy ludzi... może powiedziane ostro, ale prawdziwie!

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •