-
Dieta South Beach - czy stosowaliście ??
Cześć wszystkim !! Mam pytanie: czy stosowaliście dietę South Beach ?? Jeżeli tak to napiszcie prosze jakie macie osiągnięcia. Ja dopiero czytam książkę i mam zamiar tę dietę wypróbować !! Muszę zgubić 10 kg (( Proszę o odpowiedź... Pozdrawiam cieplutko
-
Witam , ja przeczytalam książkę w jeden dzień, a w drugi już zaczęłam stosować ... jestem teraz w 8 dniu pierwszej fazy i jestem bardzo bardzo zadowolona!!! Ja wieczny chlebożarłok nie wyobrażałam sobie dnia bez chlebka, teraz naprawde nie mam na niego ochoty, jem do syta, czasem to aż wydaje mi się, że za dużo ... pozwalam sobie na małą słodycz od czasu do czasu , oczywiście dozwoloną czyli bezcukrową, na bazie słodzików. Po 8 dniach schudłam 2 kg - 2 cm w pasie, 2 cm w biodrach i po 1 cm w udzie . Jestem bardzo bardzo szczęśliwa z tego powodu
Jak dla mnie ta dieta jest bomba!!!
pozdrawiam i jaeżeli się zdecydujesz to zapraszam do wymiany doświadczeń
-
Marti bardzo dziękuję za takie optymistyczne wiadomości. Wczoraj skończyłam czytać książkę i zaczęlam od dzisiaj dietę Mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć podobne sukcesy do Twoich. Pozdrawiam serdecznie )
-
witam! ja zaczelam diete w poniedziałek. w ciagu 3 dni stracilam 2kg. jakos sie trzymam ale dwa pierwsze dni byly okropne. zywie sie glownie jajkami i saladkami bo nie mam czasu robic takich potraw jak sa w tej ksiazce. mam nadzieje ze wytrwam bo czuje sie troche oslabiona chyba od tej diety;lpiszcie dziewczyny jak wam idzie zeby mnie podtrzymac na duchu... pozdrawiam
-
Cześć dziewczynki!
Jeżeli możecie to napiszcie ile macie wzrostu i jaką wagę albo chociaż ile chcecie schudnąć ...
Ja mam 161 cm i jeszcze wczoraj ważyłam 65 kg. Na razie dąże do 61 kg, potem 58 kg a potem 56 kg ...
Szczerze mówiąc na początku też byłam osłabiona, ale to szybko minęło, wystarczyło, że urozmaiciłam menu. Nie gotuję tego co jest w książce, bo nie miałabym na to czasu, żeby tak robić zakupy i potem się tak "bawić", na śniadanie przeważnie zabieram do pracy serek ligt, ogórka i pomidora, na drugie śniadanie jakiś jogurt naturalny bez cukru, obiad to zależy, albo same warzywka, to jest np. cukinia faszerowana, kalafior ugotowany podsmażony posypany serem żółtym light, albo jakaś papryka faszerowana... jak mięso to przeważnie pierś z kurczaka na różne sposoby, przewaznie w przyprawah, smażona na oliwie z oliwek,czasem rybka jakaś wędzona, a kolacja to już bardzo różnie ale przeważnie coś "na słodko" czyli np, serek ligt albo jogurt naturalny zmieszany z łyżką kakao i słodzikiem... pychaaa
Tak weszło mi w krew to odżywianie , że już nie zastanawiam się co mi wolno a czego nie, po prostu naprawdę zapomniałam,że jestem na diecie , bo jeszcze nigdy nie byłam głodna.
Jeżeli miałybyście ochotę na jakieś przepisiki odemnie (bo ta dieta sprawiła, że fantazjuje w kuchni ) to piszcie, ja oczywiście też bardzo chętnie przyjmuje wszelkie przesy .
Pozrdrawiam i powodzenia
-
Cześć Dziewczyny !! Dzielnie trwam już 2 dzień na tej diecie !! macie rację, że nie czuje się na niej głodu. Jednak dzisiaj rano nabrałam ochoty na czekoladę... Ale na szczęscie udało się tę pokusę oddalić. Zamiast tego zjadłam 10 migdałów Całe szczęście, że można jeść orzechy... Na obiadek będzie fasolka szparagowa a na kolację pewnie jakiś lekki "deser" Ja również nie trzymam się ściśle przepisów z książki, jak wymyślę coś fajnego to Wam prześlę... Pozdrawiam i trzymam kciuki
Pozdrawiam cieplutko
PS. Moim marzeniem jest ważyć 65 kg !! Może mi się uda to osiągnąć :P
-
Ja również stosuję tą dietke - od poniedziałku schudłam 2 kg
ja proszę o wszelkie przepisy(na desery)bo już dawno nie jadłam czegoś słodkiego, a tej ricotty nie mogem nigdzie dostać - ja również bazuje na dozwolonych rzeczach, a nie dokładnie na planie diety książki
piszcie jak Wam idzie!
pozdrawiam
-
A ja dzisiaj jestem w 12-stym dniu i nie wytrzymałam ... zjadłam śliwki, no ale cóż ... od poniedziałku chyba jeszcze raz zacznę I fazę z tym, że jak bardzo będzie brakować mi owocy to na coś tam sobie pozwolę, ale dopuszczę tylko owoce...
W niedzielę napiszę jakie wyniki... choć muszę powiedzieć, że coś waga stanęła
-
a czy w tej diecie koniecznie musi znalezc sie mieso? jestem wegetarianka i nie jem ani miesa, ani ryb, ale tluszczykiem obroslam przez slodycze i takie tam
-
SB niekoniecznie jest dietą, moim zdaniem, jest przedewszystkim sposobem na życie, więc na pewno wegetarianie mogą ją stosować. Skoro jesteś wegetarianką to na pewno wiesz czym wartościowo zastąpić białko zwierzęce (ja sie za bardzo na tym nie znam więc nie poradzę w tej kwestii). Możesz przeciez jeśc ryby, które w każdej formie są w tej diecie polecane...
Wczoraj skonczyly sie pierwsze 2 tyg, czyli teoretycznie moja I faza. Mówię teoretyccznie bo nie trzymałam się aż tak super kurczowo tej diety. Jakie wyniki?
A wiec 2,5 kg mniej, w pasie 4 cm, w biodrach 2 cm i w udach po 1 cm. Jestem zadowolona SB stanie się moim sposobem na życie, zamierzam teraz zastosować jeszcze przez 2 tyg. I fazę , ale w momencie gdy będę miała ochtę na owoce to po prostu sobie zjem
Pozdrawiam i piszcie co u was
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki