Wątek: 100 (80!) dni wojny z kilogramami - czesc III. Wygrajmy ją r

Czesc studnioweczki ))
Ja mam dzisiaj taki sobie dzionek (( Jedzonko ok - troszke za duzo chlebusia (prawde mowiac sam chlebus hihi -od rana zyje na bagles) ale kalorycznie w pozadku, cwiczonka zawalone i nie mam pojecia czy cos dzisiaj bedzie ze wzgledu na maluszka (( Niestety chorobsko walczy o przetrwanie i nie chce go puscic (( Meczy go kaszelek i niemal caly czas ma stan podgoraczkowy (( Smutno dzisiaj pisze wiem ale jakos tak marniutko sie czuje - chyba jak kazda wrazliwa matka przezywam gdy jej bobas choruje (( Waszko kochana dziekuje za calusa dla synka, napewno dam mu buziaka od Ciebie )))))))))))) Nie wstydz sie imprezki w koncu taka zabawa nie powtarza sie czesto - kazdy od czasu do czasu potrzebuje odpoczac od monotonnosci diety... Ja wszamalam wczoraj cale pudelko truskawek o 1 nad ranem a kilka minut pozniej poszlam spac ;-P
Jedyna dobra nowinka w calym dzisiejszym dniu to to ze udalo mi sie wreszcie wygrac aukcje na fitness quest stepper i tak juz niedlugo bede go miala w domciu ))

Ok serduszka zmykam narazie, sprobuje sie jeszcze odezwac zeby nas nie zrzucilo na sam dol )))))))
buziaczki
enne

siup do gory )))))))))))

Hej dziewuszki
Ja dzis troche zawalilam bo wyszlo mi ponad 800 kcal pozwolilam soebi nawet na chinskie zarcie ale to nie to przesadzilo tylko moaj plaga slodycze... jednak nie limit kalorii jest dla mnei pzrykry tylko to ze nie mialam zupelnie czasu na cwiczenia wiec zaliczylam tylko 30 min na orbitreku... zawsze 300 kcal spalonych ale spalic 600 zawsze jest fajniej:P
Jutro bedzie lepiej
Pozdrawiam
Tiarka

Niestety nie mam dobrych wiesci Cwiczenia drugi dzien z rzedu zawalone, moja perelka choruje i to na dobre, maz pojechal na szkolenia a ja siedze w domciu sama i jest mi bardzo bardzo smutno ((( Moze jutro napisze cos radosniejszego (
Buziaczki kochane studnioweczki - zmykam z neciku bo moj maluszek poplakuje ((((((
papa
smutna enne (

Bużiak Enne trzymaj się cieplutko - a zaraz maleńki będzie zdrowy.
Waszka

Enne zycze malenstwu syzbkiego powrotu do zdrowia... dzicie sa takei kochane to okropne gdy choruja....

Na saniadenek zjadlam pyszna kajzerka zpomidowrkiem ogorkiem salata i poledwica extra na diecie 800 mozna jesc to co sie chce i dlatgeo ejst extra...
Obiacealam maslance dzis wazenie u mnei waga dlaodmiany pokazuje 73:P:P:P
Powiedzcie mi dziewczynki jak to jest z tymiw agami elektronicznymi... z rana weszlam na wage i pokazala mi 72... ale wydalo mi sie to troche dziwne wiec weszlam ejszczeraz i pokazala 73 ... ale stwierdzilam ze ja sprawdze kjeszcze raz weszla i pokazala 74... nie rozumiem.. ze wskazowkowymi nei mialam takich problemow....
Dzis musze duzo pocwiczyc bo wczorajsze spalone 300 kcalo to za malo:P zaraz mykam na lyzewki
potem orbitrek no i mozebasenik
Pozdrawiam i zycze zdrowka wszystkim maluszkom ktore sa chore

Tiarka

Hej, hej 100-dniowki!
Enne - glowa do gory i ucaluj swojego bombelka - DUZO ZDROWIA, NIECH NIE CHORUJE!

Waszka, z tym glodem to rzeczywiscie dziwna sprawa. Sa dni gdy nic mi sie nie chce jesc a sa tez dni gdy zarla bym non stop. Moze ma to zwiazek z tym, ze znow jest zimno, albo z faza ksiezyca? teraz zaczal rosnac wiec i my rosniemy, a w kazdym razie chce nam sie bardziej jesc.
Tiara, zmartwilas mnie z ta waga. Mialam nadzieje ze elektroniczne sa super i wlasnie zamierzam ja kupic bo moja pokazuje raz 73,5 a za chwile 75 kg. mam nadzieje ze waze blizej 73 niz 75.
Zwaze sie jutro jeszcze raz...
Wczoraj nie cwiczylam bo po sobotnim treningu i imprezie bola mnie miesnie.

Pozdrawiam Was serdecznie
Maslanka

Nikt nie wpadl przez tyle czasu?!
Ale mi smutno...
Ja sie dzis trzymam, ok. 18.00 sprobuje pocwiczyc
do jutra, pozdrawiam
Maslanka

Czesc studnioweczki )
Nie bede sie rozpisywac bo nadal nie mam wesolych wiesci - chce tylko powiedziec ze slicznie dziekuje za troske o mojego maluszka i nadal jestem z wami choc tym razem bardzo biernie... Kalorycznie jest ok - nie przekraczam kcal a z cwiczeniami no coz ... Kiedy mam chwilke by pocwiczyc jestem tak padnieta po calym dniu z Alexem ze nawet mi sie nie chce palcem ruszyc ( Chyba ze noszenie o na rekach tulenie i "dyndanie" tez mozna zaliczyc do cwiczen
Buziaki studnioweczki )
odezwe sie jutro
enne

Hej dziewczynki)) U mnie pod wzgledem dietowym SUPER!!!! Zjadłam mało i byłam na aerobicu!!! CUDOWNIE SIE CZUJĘ)))

Enne przykro mi s powodu maluszka(( Ucałuj go odemnie))


Papatki)0