-
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 2
hej,
malinkaa u mnie podekscytownia powrotem do pracy, sporo roznych rzeczy sie nagromadziło , nad nami remont sasiedzi robia a moja malutka strasznie boi sie wiercenia wiec jak wierca to na mnie wisi kilka godzin i sie drze istny cyrk. Nie ma kiedy zjesc bo albo praca albo maluch wisi na mnie wiec waga tez w doł choc mnie to juz nie na plus. Dzis rano było 56,8 kg a wszyscy mi mowia ze bardzo chuda jestem itp a tu sie teraz zrobił młyn i jak kiedys musiałam sie pilnowac zeby liczyc kcl itp to teraz nie ma kiedy zjesc i pilnuje zeby choc jeden normalny posiłek wpadl szalenstwo istne
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki