bo chce udowodnić moim braciom,że POTRAFIĘ SCHUDNĄĆ.
bo mam dość ich głupich docinków
BO MAM JUŻ DOŚĆ WSZYTSKIEGO (a dzis na dodatek mam jeszcze małego doła,którego też mam dosyć...)
bo chce udowodnić moim braciom,że POTRAFIĘ SCHUDNĄĆ.
bo mam dość ich głupich docinków
BO MAM JUŻ DOŚĆ WSZYTSKIEGO (a dzis na dodatek mam jeszcze małego doła,którego też mam dosyć...)
rozumiem Cię ale dziś jest piątek 13stego- zwal wszystkie swoje niepowodzenia na ten dzień a od razu Ci się humor poprawiZamieszczone przez unikata
chcę schudnąć, bo:
- chcę się dowiedzieć jak to jest być superlaską
- nie mam ochoty znowu oglądać zdjęć, na których przy mojej chudziutkiej i drobniutkiej koleżance wyglądam jak waleń w ciąży
- nigdy więcej, wchodząc do sklepu nie zamierzam drżeć, że nie znajdę spodni w moim rozmiarze w dziale "damskie" i bedę musiała pod kpiącym wzrokiem sprzedawcy pomykać do przymierzalni z męskim modelem
- nigdy więcej nie mam zamiaru się martwić, wylewającym się zza paska tłuszczem, galaretowatymi udami i trzęsącymi się pośladkami
- nikt nigdy nie powie mi już, że mam tyłek jak szafa trzydrzwiowa
- nigdy już nie będę się czuła upokorzona moim wyglądem
- nikt nie bedzie więcej wykorzystywał tego jak wyglądam przeciwko mnie
- chcę schudnąć bo nie ma nic milszego kiedy stary znajomy nie poznaje cię na ulicy i patrzy an ciebie z podziwem, chociaz wcześniej nawet by an ciebie nie zerknął jak na kobietę
- chcę schudnąć, bo to przyjemne być chudym
A ja po prostu nie mam ochoty tracic czas na zastanawianie się, czy dobrze wyglądam...
Chce fajnie wygladac
i nie miec zadyszki gdy biegne za autobusem!!!!
Koniecznie tu zajrzyjcie!!!!
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=53881
Pozdrawiam!!
Celebrianna, wyprzedziłaś mnie! Kto te posty wymyśla i te głupie powody!!!
Ja mam 168cm wzrostu i ważyłam73kg - dzis jest 68/a zawsze było 48-52/ i uważam ,że jestem super dziewczyną!Mam to co zawsze chciałam!
MAM: męża, pracę - to są dwa najważniejsze powody!!!
Wiem,że mnie ludzie kochają, a te wasze głupie teksty" chcę się facetom podobać" to jest denne! Faceci patrza się za eleganckimi kobietami!Nie ważne czy chuda, tłusta ale musi być zadbana!Za mną dalej męszczyźni się oglądają pomimo moich kilogramów!
Nie piszcie tych bzdur życie jest tak ciężkie i trzeba je godnie przeżyć!Po co stresy, nerwy!Dieta, facet, głodówka!Dziś to dla was bardzo ważne ale jak będziecie po40-ce to se uświadomicie co źle robiliście!Nie rozumiem Was!Ja nie uważm sie za boginie, mam kilka kg za duzo ale cieszę się życiem.Szkoda mi czasu i życia na zmartwienia i myśli,czy dzis się komus spodobam!
Miłego dnia!!!
Ja myśle, że każdy powód jest dobry-byle skutkował.
Wiesz nie każdy musi czytać jeżeli mu się to niepodoba. A niektórym to pomaga. A skoro dziewczyny piszą jednak powody dla których się odchudzają to chyba faktycznie to pomagaKto te posty wymyśla i te głupie powody!!!
Zgoda, różnym facetom różne typy sylwetki się podobają... Ty masz jednak 168 cm i 73 kg, wiec nie masz zbyt wielkiej nadwagi, ale są dziewczyny , które mają więcej i chcą się podobać.Faceci patrza się za eleganckimi kobietami!Nie ważne czy chuda, tłusta ale musi być zadbana!Za mną dalej męszczyźni się oglądają pomimo moich kilogramów!
Ja jak ważyłam 86 kg przy 161 cm, wierz mi nikt nie patrzył na mnie z podziwem.
Nie rozumiem Was!Ja nie uważm sie za boginie, mam kilka kg za duzo ale cieszę się życiem.
A kto tu mówi, że nie cieszy się życiem A czy to złe, że któraś ma taką czy inną motywację
No i wkońcu od tego mamy to forum...
Pozdrawiam i proszę o więcej zrozumienia dla innych, nie wszyscy jesteśmy tacy sami
tak się własnie dziwnie składa,ze ten post założyłam ja...Kto te posty wymyśla i te głupie powody!!!
i wg mnie te powody nie są głupie- wręcz przeciwnie. Jeśli dla Ciebie to idiotyczny pomysł-to ok. Ja sie nie czepiam. ALe nie mów,że te powody są głupie. Dla mnie to POWAŻNE , bo nadwaga nie pozwala mi normalnie funkcjonować ... Zamykam sie w sobie i mam z tego powodu 1000000000 kompleksów. Jestem bardzo wrażliwa i każda uwaga -CHAMSKA uwaga-odnośnie mojego wygląda sprawia,że łapie dołka...
jeśli Ty,Oskubana potrafisz zaakceptować siebie taką jaką jestes-TO MOJE NAJSZCZERSZE GRATULACJE , zazdroszczę Ci- bo ja niestety nie potrafię. Nie żalę się teraz- mówię jak jest. A chce sie odchudzić po to,by choć troche siebie zaakceptować i polubić.
Mam nadzieje,ze mi się to uda...
pozdrawiam[/quote]
Zakładki