Wątek: MOJ BRAK WIARY W SUKCES

Dziewczyny nie wiem jak Wam dziekowac, ze tak szybko zareagowalyscie na moje marudzenie!!! Dzieki Wam wierze, ze musi mi sie udac - i wtedy bede z siebie dumna Musze w niedziele skoczyc na "chude" zakupy, bo jutro od rana do wieczora pracuje i nie ma szans zebym zdarzyla. Wiec jak juz zrobie zakupy "light" to w poniedzialek ruszam!!!Bede tu pisac jak mi idzie...jesli nadal bedziecie chcialy mnie wspierac bede bardzo wdzieczna. Hmmmmm teraz bede glowkowac co tu kupic zeby bylo dobrze.....cos wymysle A jak juz sie zapre i na dobre zaczne diete to nic mnie nie skusi - tak chce i tak bedzie. A jak bede miala slabszy dzien, to napisze tu cos liczac, ze mnie wesprzecie.
No to caluski!

ps. Acha a w niedziele wieczorkiem napisze co kupilam... w razie co jestescie bardziej doswiadczone i cos doradzicie mam nadzieje

No to zobaczymy co takiego kupisz Jak narazie to ja chyba też powinnam się na takie zakupy wybrać, bo coś mnie te kalorie kuszą i kuszą. No nic chyba mam jakieś trudne dni, bo ciągle mam ochotę coś zjeść.

Pozdrowienia

Nusia trzymaj sie!!!Szkoda teraz juz zaprzepascic tylu trudow!Zajedz sie warzywkami pyyyysznymi No i moze faktycznie tez sie wybierz na "chude" zakupki A trudne dni...no coz ma kazdy !!!
Pozdrawiam!

ps. ja to dopiero bede miala ciezkie dni na poczatku....bede wtedy sie tu zalic

JAkoś przetrzymałam te kilka ostatnich dni. Nei powiem - było ciężko. Teraz już jest lepiej i nie chce mi się tak jeść. Idę nakupować jabłek. Dzisiaj muszę trochę odbić ten weekend. Poćwiczę więcej. ALP, wierzę, że te pierwsze dni nei będą takie ciężkie! Trzymam kciuki i dzięki za wsparcie!

Pozdrowienia

Kupilam jogurty light, warzywa,troche owocow, duuuuzo wody mineralnej niegazowanej
No i dzis juz walcze.........i tak mnie korci zeby cos podjesc, no ale jeszcze trwam.Ale ciezko jest niestety. Zaraz zrobie ze 150 brzuszkow i pojde spac zeby nie myslec o podjadaniu.
To buziaki!

ALP, jak ida Ci kolejne dni diety? Napisz coś o tym jak lecą kg!

Pozdrawiam

Witam!
Alp co u Ciebie? Jak Ci idzie?
Ja już ważę 66kg i od dziś znowu dietka bikini, może się skusisz?!
Polecam!
Napisz co jest u Ciebie.
Pozdrawiam