To się nie katuj Ja na przykład uwielbiam nabiał i żyć bez niego nie mogę Więc jak nie bardzo lubisz, to może lepiej mało nabiału a dużo warzywek, chudego mięska/rybek i trochę owocków - no i coś ew. pieczywko-makaronowo-ryżowego Życzę powodzenia