-
witaj !!!
nic się nie martw, najważniejsze to być konsekwentnym w działaniach!!! walcz dalej bo gra jest warta świeczki!!! ja dziś ide do doktorka na mały zabieg na paluszku(poprzedni lekarz zostawił mi szew który miał się rozpuścić a tego nie zrobił :evil: )!!! z dietką wszystko gra :D
mayyka wracaj do nas zaraz :!: :!: :!:
-
HEJJJJJJJJJJJ wsystkim widze ze tu nadal stare grono :) tylko mnie brakuje :( oj oposcilam sie i to strasznie :( Ale powiedzialam dosc boje sie tej wiosny ja taka paskudna bleeeeeeee dlatego mam cel i zamierzam go osiągnąc musze schudnąc okolo 10 kg teraz waze 64 a musze 55 najwiecej 57 i uda mi sie to !!!!!!!!!!!!!!!!!!(tak sobie tylko wmawiam ) :oops: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: POZDRAWIAM Serdecznie MAYYKE :D :D :D
-
Napiszcie jak tam u Was bo dawno tu nie zaglądalam i sie poglubilam :) :P :P :P :P :P :P
-
WITAM SERDECZNIE :D
Wróciłam Kochane :) Wróciłam i oświadczam, że zaczynam dietkę na nowo :) Muszę na nowo, bo to co udało mi się zgubić już niestety nadrobiłam i odezwał się alarm, który mówi, że najwyższa pora brać się za siebie, bo inaczej będzie kiepsko. Wiem, że będzie mi bardzo ciężko, ale wierzę, że się uda, bo bardzo chcę żeby się udało :) Moje Kochanie nie jest zadowolone z tego pomysłu o odchudzaniu, ale tłumaczę mu, że przecież to przede wszystkim chodzi o moje zdrowie. Tak więc mój cel to całe wielkie 15 kilogramów, które mam nadzieję z moją wiarą, siłą i waszym wsparciem pokonam :)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i również apeluję do MAYYKI: WRACAJ DO NAS :!: Przecież jesteś naszą Wielką MAYYKĄ i bez Ciebie nic nie będzie tu tak jak być powinno :!: :) :) :)
-
Chciałam tylko jeszcze dodać, że dietkę zaczynam od 1 marca :D Do końca lutego jeszcze sobie odpuszczę :lol:
-
witam kochane dziewczątka :D :!:
mój wyjazd weekendowy skończył się troche wcześniej :( jutro mam wolne więc posiedze sobie jeszcze w domku :D dietke na wyjeździe starałam sie trzymać jak zważę się wieczorem to napisze ile mnie teraz jest :D
rybcie, renia witam Was serdecznie w Naszym gronie :D :D :D cieszę się, że do Nas dołączacie bo im więcej tym lepiej no i zawsze raźniej!!! trzymam za Was kciuki skarby!!!
doris odezwij się!!!
pozdrawiam :D :!:
ps. mayyka gdzie przepadłaś?!
-
Cześć dziewczyny,
przez ostatni miesiąc w ogóle nie miałam możliwości nawet zaglądać na forum, więc jak dzisiaj wreszcie dopadłam do kompa i dostałam się na stronkę to zaraz pognałam na nasze forum. Cudownie, że tu jeszcze wszystkie jesteście, to nic, że od czasu do czasu, ale fajnie że pamiętamy o sobie. Rybcia - to jest twoje forum, i to ty zebrałaś te wszystkie wspaniałe kobitki. Mayyka Wróć!!!!!!
U mnie pani WAGA wreszcie po 3 miesiącach zastoju, drgnęła w dół. przez 3 miesiące było 70-68kg i magiczna granica 68 nie chciała zniknąć, i wreszcie 2 tygodnie temu JEST 67!!!, a dzisiaj 66,5!!!. i jestem zadowolona.
Od 7 lipca 2004 - schudłam 23 kilogramy i na razie trzymam dietę. Mam nadzieję, że już teraz weszło mi w krew liczenie kalorii i jojo mnie nie powali.
Dziewczyny wracajcie i chwalcie się swoimi sukcesami!!!
Całuski
Gosia
-
http://www.kidgif.com/gify/gify-postacie/magia__2_.gif JESTEM !!!!!
Słoneczka , nie było mnie tu tyle dni , ale tylko "teoretycznie". Przez cały ten długi czas byłam z Wami myślami i czytałam na bieżąco Wasze wypowiedzi.Z powodów technicznych nie mogłam korzystać z dzienników i z forum.System mnie blokował, miałam problemy z zalogowaniem się.Zgłosiłam ten problem do administratora, po drodze popełniając kilka gaf ( jak to czesto u mmnie bywa ) i dlatego moja nieogecność się przedłużyła (delikatnie mówiąc).
Ale co najważniejsze już jestem i tak łatwo Wam nie odpuszcze....................
kasia90krk witaj i odezwij się !!!!!
patka007 Ciesze się że jesteś z Nami , odnosisz sukcesy i "reanimujesz" ten przyjazny zakątek.Zostań z Nam jesteś Nam potrzebna .Daj znać jak Twój zabieg i jak się czyjesz ????
doris_001 no to teraz biore się za Ciebie !!!!!
Kochaniutka troszke się opuściłaś !!!!!!!!! Bierz mi się zaraz za dietke i świeć przykładem , jak to zawsze bywało za starych " chudych " czasów !!!!
Teraz troszke łagodniej :wink: , odezwij się proszę i powiedz że dzielnie się trzymasz.Czekam na Ciebie i Twoją " chwile prawdy ".
rybcia83 fajnie że znowu się przekonałaś do dietkowania.Tylko martwi mnie Twoja " marcowa " nieobecność, a doświadczenie podpowiada , że dieta " zaczynam od marca " mogła się nie zacząć w planowanym terminie.Powiedz że się myle...............................
Renia 19 masz racje uda Ci się ( 55-57 kg) tylko zacznij coś działać w tym kierunku.Dobrze że znowu jesteś !!!!
Gosia90 Ty to Jesteś "odchudzaczka " na 6 z plusem !!!!!
Całe wieeeeeeeelkie 23 kg, tłuszczyku !!!!!! Kurcze jak Ty to robisz ???!!!Jestem pełana podziwu dla Ciebie i Twoich dokonań.Tak trzymać !!!!!
Pozdrawiam.http://www.kidgif.com/gify/gify-przyroda/2.gif
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
-
http://szurek.republika.pl/grafika/gify_pliki/zw01.gif
U mnie jakoś leci.Pogoda w kratkę ale coraz wiecej oznak wiosny da się zauważyć.Moja rodzinka w końcu zainwestowała w internet wiec GG jast rozgrzane do czerwoności.
Z córeczką i mężem nie mam wiekszych kłopotów, chociaż to mogłoby być ciekawe zestawienie, kto sprawia więcej problemów........................................
Słonka może starym zwyczajem wrócimy do poniedziałkowego ważenie ????
To naprawde było bardzo mobilizujace.
O.K.
Dziś co prawda nie poniedziałek ale ja zaczne (dziś się zważyłam a do poniedziałku,pewnie i tak nic się nie zmieni ).
WAGA WYJSCIOWA :
> 85 kg.
WAGA OBECNA :
> 71 kg.
Zastanawiam się czy to już 14 kg. za mną , czy dopiero 14 kg.......................
Pozdrawiam.http://republika.pl/blog_uw_41921/639758/tr/paw.gif
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
Pa................................................ ................................................
-
:D :D :D :D WITAJ MAYYKA :!: :!: :!: :!: :!:
JUŻ SAMO TWOJE POJAWIENIE SIĘ TUTAJ DODAJE MI SKRZYDEŁ. WCIĄŻ ZASTANAWIAŁAM SIĘ CO SIĘ Z TOBĄ DZIEJE.
U MNIE HMM.... NIE WARTO O TYM PISAĆ , MOCNO SIĘ ZAOKRĄGLIŁAM. W PONIEDZIAŁEK STANĘ NA WAGĘ I WTEDY SPOJRZĘ PRAWDZIE W OCZY :)
MAYYKA MOJE GRATULACJE :!: :!: :!: OBY TAK DALEJ. :!:
-
Hej dziewczyny,
dzisiaj poniedziałek, to się zważymy,
ostatni tydzień muszę przyznać przed samą sobą to zawiodłam na całej linii,
bo tak, dzień kobiet (UUUUU), potem było "a czemu nie", w piątek babski wieczór, w sobotę imieniny babci ( i morze wina), w niedzielę imieniny i urodziny mamy - też obżarstwo, no i po prostu mi wstyd. I tak się bałam dzisiaj rano na wagę wejść, ale było 68kg. Takie niepełne. A dzisiaj mam dzień wodnika, więc chlapię same płyny, i obiecałam sobie, że do 1 maja zejdę z wagi jeszcze do 63 kg. To wam uroczyście przyrzekam, jak nie dotrzymam to mnie możecie nazywać kłamczuchą!!!!
A teraz czekam na wasze sprawozdanka.
pa
Gosia
-
Aha , i jeszcze jedno,
zaczynałam 1 lipca 2004 od 90 kg.
pa
Gosia
-
Hejka !!!!
DORIS czekam na Twoje " wyznanie".
GOSIA z pewnością uda Ci się dobrnąć do wagi 63 w wyznaczonym terminie.Masz strasznie dużo silnej woli .Stawiam sobie podobny cel ; DO KOŃCA MAJA 65 KG.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam nadzieje że tak właśnie będzie , ale czesto gubie gdzieś po drodze te zapędy przez łakomstwo i lenistwo.
Weekend miną pod niechlubnym hasłem : :oops: " JEM ILE WLEZIE.....!!! " :oops:
Kurcze ale jestem słabeusz......................................... .
Dziś obiecuje, mocne postanowienie poprawy :lol:
Zaraz zaczyna się " telenowela " a z nią moja " gimnastyka".Trzymajcie kciuki bym dotarła do końca tego serjalu.
Słonczka czekam na Wasze " wyznania".Obecność obowiązkowa !!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam.
Trzymajcie sie cieplutko i dietki.
-
??????????????????????????
-
NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU, TYLKO DLATEGO, ŻE
OSIĄGNIĘCIE GO WYMAGA DŁUGIEGO CZASU.CZAS I TAK PŁYNIE !!!!!
-
Witam wszystkich :) czytajac wasze wypowiedzi jestem pełan podziwu dla was ze tak długo trzymacie sie razem i ze wytrzymujecie :) Ja niestety odpadłam ale znow powróciłam i musze , musze , musze wytrwac poniewaz lato tuz tuz a człowiek wyglada jak kupa tłuszczu :? :oops: :( Mayyka Gosia90 Doris gratulacje i inni -----GRATULACJE !!!!!!!!!jestescie super i silne z Was babeczk napewno osiągniecie swoj cel !!!!!
MAyyka masz racje powrócmy do tego wazenia w poniedzialki to było bardzo motywujace !!!!!!!!!!! kurcze juz niedługo swieta i jak tu wytrwac ?????????? :( :( :( macie jakies pomysły ?????? ja jestem załamana :(
Wstyd sie przyznac ale do dietki po dłuuuuuuuuuuuugimmmm leniuchowaniu powrociłam dopiero teraz w poniedzialke czyli 14.03.2005 roku .ile waze ??? nie wiem mialam straszne wachania . wolałam sie nie wazyc :) Wiecie jestem okropna juz wazylam 63 kg ale szybko to nadrobiłam :? :( Musze wazyc jakies 57 no najwiecej 59 i mam nadzieje ze razem damy rade :) :twisted: :twisted: :twisted:
-
HEJ !!!http://www.madzia.olp.pl/gify01/nowee/shamrock.gif
Jakoś udało mi się dobrnąć do końca serjalu ćwicząc na stepperku.Nie myślcie sobie że jestem taki " chojrak ", nie, nie, serjal trwał 22 min. wiec chwalić się za bardzo nie mam czym.Ale jak to mówią : " lepszy rydz niż nic ."
Dziś też walczyłam , pociłam się w trakcie oglądania TV ale nad talerzem sernika :oops:
I taka to ze mnie silna babka :(
Też zastanawiam się jak przebrnąć przez zbliżające się Świeta i nie narobić zapasów, w postaci paru kilogramów z którymi potem , będe się wzmagać do następnych uroczystości Świątecznych i tak bez końca....
Nie moge obiecać że nie będe jeść tłuściutkiego bigosiku, szyneczki itp. , bo byłyby to tylko obiecanki - cacanki.Ale mogę obiecać że zmniejsze swoje porcje.W myśl zasady : jeść połowę.
Pozdrawiam.http://www.madzia.olp.pl/gify01/new01/rose36.gif
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
-
-
siemka!!!!
chyba masz racje !!! powinnismy jesc polowe!!! ja tez sobie obiecywalam nie jem tego i tamtego !!! a tu dupa i tak to jadlam!!! nie najlepszy sposob to jesc ale w malych ilosciach!!! wiem ze to nbie brzmi jak dieta ale mowie tak schudniesz wolniej ale bez efekto jojo!!!
pozdrawiam i powodzenia w swieta:)
-
KINUNIA90 dzięki za odwiedzinki.
Pozdrawiam.http://www.madzia.olp.pl/sheep/4.jpg
Trzymaj się cieplutko i dietki.
-
hej dziewuchy co z wami ???? gdzie jestescie ???? jutro wazenieeee i trzeba sie przyznacccccccccccccccc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! do zobaczenia jutro !!!Ja was tu rozruszam !!!!!
-
HEJKA !!!.http://www.oaza.fider.pl/gify_okazyj.../ost__103_.gif
-
Melduje że waga bez zmian czyli 71 kg. Niestety niebawem to się zmieni, jem do oporu. :oops: i nic nie mam na swoje usprawiedliwienie :( .Mam nadzieje że Wam idzie znacznie lepiej.
Pozdrawiam .
Trzymajcie się cieplutko i dietki. http://www.gify.pl-info.pl/gifywielk...urczaki/44.gif
-
http://www.madzia.olp.pl/wielkanoc/wielkanoc.gif
Święta, Święta Wielkanocne
Jak wesoło, jak radośnie
Już słoneczko mocno grzeje
Miły wiatr wokoło wieje
Rośnie trawa na trawniku
Żółty żonkil w wazoniku
Na podwórku słychać dzieci
Ach, jak dobrze, że niebawem kwiecień
A w koszyczku, na święcone
Jajka równo ułożone
Śliczne, pięknie malowane
Różne wzory wymyślone
Jest baranek z chorągiewką
Żółty kurczaczek ze wstążeczką
I barwinek jest zielony
W świeże kwiatki ustrojony.
http://www.madzia.olp.pl/wielkanoc/linia.gif
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych składam najserdeczniejsze życzenia: dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego Dyngusa, mnóstwo wiosennego słońca oraz samych sukcesów.
http://www.madzia.olp.pl/wielkanoc/linia.gif
-
Witam Was. Kiedyś odwiwedzałam te stronki :) To było jakiś rok temu. Byłam wtedy na ścisłej diecie schudłam 24kg (jestem dumna i to bardzo:)
A przez zimę przybyło mi jakieś 9 kg :oops: i musze sie ich jak najszybciej pozbyć.
Kto zaczyna walke ze mną:?: Moja obecna waga to o zgrozo :oops: 75kg :cry:
Docelowa to 60kg i musi sie udać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zapraszam wszystkich!!
BĘDIEMY WALCZYĆ RAZEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/3;10101;53;1;0/c/0/t/-15/k/87b8/weight.png!!!
-
Huraaaaaa!!
w końcu udało mi się zalogować!! dziś wieczorem opiszę co i jak a teraz idę na rower póki świeci słońce!!
Duża buźka dla wszystkich !!
ps. jeszcze nie czytałam Waszych postów.
-
HEHEHE /śmiech histeryczny/ WAŻE 71 KG. COŚ MI SIĘ ZDAJE, ŻE WSKAZÓWKA WAGI MIAŁA SIĘ PRZECHYLAĆ W DRUGĄ STRONĘ.
JUŻ NIE OBIECUJĘ. TYLKO MÓWIĘ ,ŻE SIĘ POSTARAM.ODKURZĘ STEPPER, WYCIĄGNĘ Z KĄTA HULA-HOP I... DO DZIEŁA!! CAŁE SZCZĘŚCIE NA FITNESS NADAL CHODZĘ.
POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE BARDZO GORĄCO!!
TRZYMAJCIE SIĘ DIETY KOBIETY!!
WIOSNA IDZIE!! TZN. PRZYSZŁA JUŻ.
-
Hejka :)
A ja po świetach tak jak i przed. :D Dalej walczę:)
Jutro sądny dzień-WAZENIE. Oby się ruszyło tylko w dół a nie w górę haha.
Jak Wam minęły święta Kobietki?? ja byłam dzielna i nie zjadłam ani kawałeczka ciasta :P
Pozdrawiam serdecznie :D
-
Święta, święta i po świętach, a po świętach tłuszczyk został!!!!
jestem zła, okropnie zła na siebie, bo jestem normalny głupek. miałam już 66 na liczniku, i co, i co? i w poniedzialek wieczorem 69!!!!
A obiecywałam sobie że do 1 maja będzie 63. i chyba guzik z tego będzie, bo teraz znowu teściu ma imieniny, potem mąż. ...
Ale chyba po coś ta silna wola w człowieku jest. tylko trzeba umieć z niej korzystać.
Ja się wczoraj znowu zaparłam, i to 63 musi być i już!!!
A to wszystko przez to że forum było nieczynne, i nie można się było psychicznie wspierać. Jak bym poczytała w piątek, to może nie byłoby tak źle.
Niech już się zrobi pogoda, bo chcę na rowerek, z dziećmi.
Te które wytrzymały w święta bez słodkiego obżarstwa to po prostu mają ode mnie złożony hołd.
Trzymajcie się dziewczyny
pa
Gosia
-
Hej !!!http://www.madzia.olp.pl/gify01/nowee/shamrock.gif
Tu "LIPA PO CAŁOŚCI !!!! "
Moja waga poświąteczna to 73 kg :oops: , czyli 2 kg.w górę. Nic nie mam więcej do dodania, no chyba tylko tyle, że, po raz kolejny dałam plame.Ale o tym wszyscy wiedzą.
AIDKA witaj !!!!
Pozdrawiam.http://www.madzia.olp.pl/sheep/27.gif
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
-
Buu ...nie chce mi się liczyć kalorii, nie chce mi się nic, fałdy mi wiszą i mam nieciekawą minę :? Ale jest nadzieja, póki co zjadłam niewiele, pogoda jest ładna, zrobię porządki w domu i uciekam na rower żeby mnie żarcie nie kusiło :!: :!: :!:
KURCZACZKI :!: NADZIEJA DO MNIE WRACA :!: /wystarczy ,że tu zajrzę :D /
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo słonecznie
MAYYKA PROSZĘ MI SIĘ TU SZYBKO UŚMIECHNĄĆ I ZABIERAĆ DO PRACY
-
Przepraszam...................http://www.madzia.olp.pl/gify01/new01/rose18.gif
Żal, smutek i zaduma nie pozwalają mi czynnie uczestniczyć w " życiu " forum.
Moje mysli i serce są skierowane tam, gdzie , reszta naszego narodu i całego świata........................................... ...................
-
HEJ !!!!!
No złociutkie co się tu dzieje ??????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak same widzicie, niestety, nic się tu nie dzieje !!!!!
Jeśli dalej tak pójdzie to wątek będzie wymagał fachowej reanimacji, a My, kolejnej " diety cud ".
Więc apeluje do Was , do Waszego lepszego " ja ',;
WRACAJCIE NA FORUM I DO DIETKI !!!!!!!
Świat się jakoś kręci a ja wraz z nim.W zeszłym tygodniu moja lepsza połowa została rozłożona na łopatki przez jakiegoś , wstrętnego wirusa. Kto choć raz " usługiwał " choremu facetowi , ten z pewnością wie ,o czym mówie .Niestety teraz gorączkuje moja córeczka.Wiec ostry dyżur ciągle trwa .
W sprawach diety jest całkiem nieżle, oczywiście, tradycyjnie miewam regularne wpadki :oops: .Wiec wszystko w normie.
Słonka jeszcze raz prosze :
Zmobilizujmy się i w nastepny poniedziałek "pochwalmy " Naszą wagą.
W każdym razie ja tu jestem i czekam ,na Was.
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
Pa................................................ ....
-
hej Mayyeczko ciesze sie ze wróciłas , przyznam sie ze zaglądałam tutaj ale nic sie nie dzialo i az bałam sie cokolwiek napisac.
Ciesze sie ze jestes i ze nadal dązysz do celu .ja tez mam taki zamiar i musze sie przyznac ze kiepsko mi to idzie bez was :(
Jak kiedys zaczynałam to mialam bardzo silna motywacje , pomagałysmy sobie nawzajem i wszystko szło super a teraz ??/ wytrzymuje na dietce ale najdłuzej 5 dni i wtedy wszystko idzie na marne !!!!!!!!!!!!!
Musze jeszcze sporo schudnąc ,a moim najwiekszym celem jest wymodelowac figurke :) Mam dosc tłuszczu na sobie :x Marzy mi sie krótka spodniczka , obcisła bluzeczka hmmmmmm 8) to jest cos pieknego :lol:
Dlatego wracajcie kochane bo jestescie mi potrzebne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Halo dziewczynki i chlopczyki gdzie sie podziewacie ???Wracajcie ti szybciutko bo smutnio mi bez was :(
-
Witam, was kobitki,
przyłączam się do chóru wołającego "wróćcie córy i syny marnotrawne na łono forum".
u mnie nadal wahania w dietce no i tym samym w wadze. jak w pracy jest w normie to w domu coś lub ktoś się znajdzie i podżeram. albo czasem już w pracy jakiś kusiciel namówi na kawałek pizzy, lub okres imieninowy się zacznie (te ciasteczka ......) no i tyłek rośnie. I moje ambitne plany że do 1 maja 63 kg są już nierealne. ale ich nie zanie****ę, tylko przesuwam termin.
a mój mąż to po prostu się zrobił zazdrosny, zaczęłam ubierać trochę bardziej obcisłe i wydekoltowane bluzeczki, trochę krótsze spódniczki i mnie z pokoju nie chce wypuścić !!!!;)
Rodzina już mnie upomina, że więcej się mam nie odchudzać, że więcej jeść, nie rozumieją, że ja już nie mogę więcej jeść, tylko się muszę mieścić do tych 2200 kalorii,
pozdrówka
Gosia
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...1d9/weight.png
-
Hej Gosia90 gratulacje !!!!!!!!!! Jak widze to osiagnęłas wielki sukces :) oby tak dalej !!!Masz racje nie poddawaj sie teraz jak jestes tak bliziutko nie ma co rezygnowac ja mam tak samo niby juz wyglądam jako tako ale niee jak sie odchudzac to do koncaaaaaa!Pzrynajmniej ja tak sadze POZDRAWIAM!!!!!!!!!
-
HEJKA !!!!
GOSIA , RENIA strasznie się ciesze że odpowiedziałyście na skromne aczkolwiek szczere nawoływania WIELLLLLLLLLKIEJ MAYYKI.
Dobrze że tu jesteście i macie nowe postanowienia .
Dziś nie moge poświecić wiecej czasu na uczestnictwo w forum.Ale jestem i staram się ograniczać spacery do lodówki , i do innych ulubionych miejsc gdzie jest pełen "
wypas ". :)
Do poniedziałku a wraz z nim " chwili prawdy ".
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
-
HEJ !!!!
A tu znowu pustki. Co z Wami "Kruszynki " , chyba się nie zagłodziłyście ????
A może wraz z wiosną udałyście się na jakąś wędrówke np.: w góry ????
Tak czy siak do póki się nie odezwiecie i nie pochwalicie, różne opcje bedą mi krążyć po głowie.
Jest poniedziałek wiec czas na małe podsumowanie ostatnich dni.
WAGA WYJŚCIOWA ;
> 85 kg. :?
WAGA Z OSTATNIEJ " CHWILI PRAWDY ".
> 73 kg.
WAGA OBECNA :
> 70 kg. :)
Czyli jest mnie mniej o całe wieeeeeelkie 15 kg.
Może w stosunku do czasu odchudzania nie jest to imponujacy wynik, ale ciesze się z tego osiagnięcia .Waga spada bardzo powoli , ale spada, i to mnie cieszy.
Czekam na Wasze sprawozdania.
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko.
-
Witaj Mayyka i wszystkie nieobecne....!!!
u mnie stagnacja,nadal troszkę w górę potem w dół i tak się waham w zakresie 3 kg.
Dzisiaj rano waga się zatrzymała na 67, ( a było już 66:(( )
Ale już niedługo zaczną się smaczniejsze pomidory, ogórki,
już jest sałata, rzodkiewki, jakoś trzeba sobie poradzić.
Pozdrawiam
Gosia
-
Witajcie nastała ta chwila w której niestety musze sie przyznac :( MOJA WAGA 65 kg :(
a juz było tak dobrze tak wspaniale , wszystko poszlo na marne , nie mam juz tej silnej woli co kiedys a wydaje mi sie ze przez to ze nie ma mnie kto motywowac !!! Dawniej jak byłysmy tu w kupce to było razniej , łatwiej szło odchudzanie a teraz???? :( lato sie zbliza a ja ???? nadal gruba :( blech
To zabrzmi pewnie głupio i znajomo ale od dzis postanowiłam sie postarac !!!! i motywuje sie czym moge i musze wytrwac bo musze schudnąc :(
Gratulacje z osiagnieca tak wspaniałych wynikow :lol:
Gosia , MAyyka jestescie ekstra oby tak dalej !!!!!!!!!!!!!!