-
HEJKA !!!
DORIS dzięki za pozdrowionka. :D
Wpadłam na sekundkę przywitać się i poczytać.
Teraz zmykam poprzytulać się do mężulka. :lol:
Jak zwykle, zamelduje się jutro (w poniedziałek).Liczę że Wy też tu będziecie.
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i diety.
Pa..........................
-
http://www.kidgif.com/slonie/6.gif Jak widzicie jestem tu.Tylko dlaczego sama.............................................. .............................????????
Tak , tak ten słonik to ja. :lol:
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i diety.
-
ZNOWU PUSTO :cry:
Cicho wszędzie, głucho wszędzie....................................
Smutno mi................................................ ...............
Siedze sobie w domciu.Mąż ciężko pracuje, córeczka śpi, zlew w kuchni zapchany i przecieka.Za oknem szaro i wietrznie......................................... ...
Smutno mi................
To chyba był wstęp do dalszej części.
Siedzę sobie w domcu nad koszykiem pełnym słodyczy, a raczej nad koszyczkiem który był wypełniony łakociami...............
Trzymajcie się cieplutko
-
UUUUU :)))
to ja :))
nie panikuj :) nie jesteś sama :))
-
Maaaayyyyeeeeczko !!!!!!!!!!!! nie jedz tych słodzyczy!!!!!!!! opamiętaj się!!!!!!!!!! mam nadzieję, że nie jest zapóźno :)
-
ZUZANKO DZIĘKI !!!
Wiesz, w koszyczku coś jeszcze zostało, zapraszam do sibie na słodkie przyjemności.
Dziś od tego koszyczka może mnie tylko odciagnąć "trzęsienie ziemi."
Smutas za mnie.......................................
-
No co Ty????
Nie poznaje Pani prosze pani :) uśmiechnij sie :) po co Ci te łakocie... :))) lepiej poćwicz... o ile masz siłę :)).... co do mnie... to przecież wiesz, że nie tknę słodyczy :))) o nie.... nic z tego :)))
-
Poćwiczyć....................................... ....
Może nie dziś.......................
Dziś sobie popłaczę.....................................
Tak wiem słodycze STOP !!!
Mimo wszystko zapraszam.
-
Ok... wsiadam w samolot i już lecę do miasta wiatrów ;) troszkę to potrwa... Mayyeczko masz gg? mój nr 1203365 :) nie smuć się
-
No nie wiem jak Ciebie pocieszyć???
-
MAYYKA PROSZĘ CIE NIE SMUĆ SIĘ. DOBRZE ?? JUŻ SIĘ NIE SMUĆ.
A słodycze..... też lepiej odstaw, później jeszcze bardziej będzie Ci smutno.
NO !! USZY DO GÓRY!!
A tak w ogóle to wow! W końcu jakiś wzmożony ruch na naszym forum.
Buziaczki trzymajcie się ciepło!!
-
hej witam was wszystkich bardzo serdecznie :)
moją towarzyszka nadal jest dieta :) juz nie tak bardzo ostra i przestrzegana jak na samym początku ale wazne ze jest :)
rozpoczełam walke 16 sierpnia pamietacie??? wtedy wazyłam 77 kg nie skłamie gdy powiem ze za ten czas zjadłam duzo zakazanych rzeczy ale mimo tego trwałam i trwam do tej pory w swym postanowieniu!!! i tak obecnie gdy staje na wage widze całe 63 kg:) hehhe ciesze sie bardzo !!!!!!! jeszcze zostalo ze 6 kg i mam nadzieje ze dam sobie rade i ze pozniej utrzymam swoja wage !!!!!!!!
Znów jestem z wami , nieco sie pogubiłam wiec prosze WAS wszystkich o napisanie mi kto z nami jest ile kto wazy no pochwalcie sie :)) nie moge sie doczekac :)
Ciesze sie z naszych sukcesów no i z wytrwalosci !!!!!
P.s RYBCIA83 ty jestes z Siemianowic??? jesli tak to fajnie ja tam byłam na szkoleniu ostatnio dlatego mnie nie było az 2 tygodnie hehhe co za zbieg okolicznosci !!!
-
Witajcie!!!
Wpisuję się do Was po raz pierwszy - fajna z Was grupa!! Chciałam pogratulować Wam tego kilkumiesięcznego już odchudzania i powiedzieć, że jestem z Wami!! I kibicuję Wam jak i sobie.
Ja też walcze z moimi kg... Nie pierwszy oczywiście raz.. :roll: ale ufam, że tym razem skutecznie!! 5 lutego wychodze za mąż i marzę choć o 10 kg mniej... (mam ok 20 kg nadwagi brrr :cry: ).
Dziś mam słaby dzień, ogólnie jestem II dzień na dietce kapuścianej, którą traktuję jako oczyszczenie organizmu. Niestety czuję się trochę słabo, ale to chyba wina też pogody i ciśnienia. Ale wierzę, że dam radę.. łakomczuszek ze mnie spory, ale optymista jeszcze większy..
Pozdrawiam Was wszystkich :D zapraszam do siebie jeśli macie ochotę troszkę mi pokibicować!! Bo cel i motywację mam wielką..
Pa!! Ania
-
Wpadłam tylko żeby przywitać nową w naszym gronie współodchudzaczkę.
WITAJ Anikas9 :D
Wszystkim duża buźka :!:
Jestem padnięta. Idę spać. Papa
-
Dzięki za powitanie :P
Pozdrawiam Was wszystkich tutaj!!!
-
Halo, moje drogie koleżanki, co się dzieje :!: :?:
Jaki my dajemy przykład nowej współodchudzaczce, przeciez ona juz na samym początku zwątpi :!:
MAYYECZKO pokaz się chociaż na chwilę. Niech wiem,że wszystko jest ok :D
Trzymam się , słabo bo słabo ,ale trzymam sie.
POZDRAWIAM
-
-
Normalnie mnie przeraża ta pustka tutaj. Gdzie wyście się wszystkie podziały :?: Hmm, chyba już tak schudłyście, że nie musicie stosować diety :lol: A tak poważnie, to dajcie jakiś znak, bo strasznie smutno tu cholercia :( Ja to się bez bicia przyznaję, że tego co wyczyniam dietą nazwać niestety nie można :? I najgorsze jest to, że już nawet nie mam ochoty się odchudzać, bo nie mam żadnej motywacji i chyba siły też nie mam. Chociaż wiem, że gdybym chciała, to napewno bym sobie poradziła. Schudłam w sumie 8 kilogramów i nie jest to dla mnie mało, ale dużo też nie. Nie wiem, może w końcu zabiorę się za siebie, a właściwie to powinnam po tym co tu ostatnio pisałam, ale ja naprawdę nie umiem. Och należy mi się lanie i to nie małe :lol: Mam nadzieję, że chociaż wy się jakoś trzymacie i trzymać będziecie. Tylko piszcie coś, chociażby jednym słówkiem dajcie znać, bo naprawdę zacznę się niepokoić :!:
Pozdrawiam serdecznie i trzymajcie się :)
-
O ! Rybcia żyje...uf...może reszta dziewczyn tez się ujawni.
Z moją dietą jest bardzo źle :( i nic więcej nie powiem :(
-
MAYYECZKO proszę odezwij się...Martwię się o Ciebie.
-
Zaglądam... i nadal się martwię.
Nie rób mi tego...
-
DORIS jestem................
-
Słodziutkie, przepraszam............
-
DORIS poszłaś już Sobie :cry:
To miło że o Nas pamiętasz.
Mam ciężkie dni......................
Nie będe pisać o życiowych problemach które na mnie spadły.............
Ale mam silną potrzebe wytłumaczyć się ze swojej nieobecnosci.
Otóż , z powodu problemów (córeczka) bardzo rzadko bywam w domu i z tego też powodu nie zaglądam na forum.
Niebawem (mam nadzieje) to się zmieni.
Dietka, cóż :( dietki brak :( Na dzień dzisiejszy waga stoi na
poziomie 75 kg. ,czyli bez zmian.
SŁONECZKA DBAJCIE O TO FORUM !!!
DBAJCIE O NASZ WATEK !!
Bo mam wrażenie że ono ginie.................
DORIS przytulam Cię mocno.Jestem z Tobą myślami ........
UWAGA !!! NIE PODJADAĆ BO WIELKA MAJKA WSZYSTKO WIDZI !!!!!
-
:) :) :) :) MAYYECZKO NAWET NIE WYOBRAŻASZ SOBIE JAK SIĘ CIESZĘ ŻE WPADŁAS TUTAJ :!:
W tej chwili nie mam czasu, ale obiecuję,że napiszę co dzieje się ze mną.
Pozdrawiam wszystkie współodchudzaczki :!:
MAYYKA trzymam za Ciebie kciuki i ciepło pozdrawiam.
-
Ja też tylko na minutkę :(
DORIS co to za obiecanki - cacanki ,czas się pochwalic i pozawstydzać co niektóre laseczki :P Czuje że u Ciebie wszystko jest O.K., tylko przestań już podjadać.........
Przytulam Cię mocno.Kciuki pomogły.Dzieki.
U mnie jest całkiem całkiem, wszystko idzie w dobrym kierunku.Niebawem znowu będe częstm gościem tego watku i będe "czarowć".Wiec wracać Słonka bo kiepska ze mnie czarownica i przez przypadek mogę zamienić Was w żaby :lol: ......................
Teraz znikam.
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i diety.
-
:) jeszcze raz obiecuję, może nawet dzisiaj coś napiszę :) :) He :!: łatwiej jest się chwalić postępami w diecie niż porażką , ale obiecuję :):):) że napiszę.
A teraz MAYYECZKO bardzo mocno Cię ściskam :mrgreen: i pozdrawiam.
Trzymajcie się diety :wink:
-
HEJKA !!!
Witam Waszystkich razem i Każdego z osobna !!!!
Święta to czas szczególny i nikt nie powinien być sam, nawet na forum.
Wiec WRACAJCIE !!!!!
Ja tu jestem i już nie znikam :P
Dziś padam z nóg, ale jutro się zamelduje i opowiem Wam jak bardzo byłam niegrzeczna....................................... .........
Doris nie podjadaj bo wszystko widzę i Mikołaj też :wink:
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
Pa................................................ ...................
-
:) MAYYKA tez padam z nóg. U mnie zamieszanie związane z przygotowaniami do świąt, w pracy nawał pracy związany z końcem roku.
Oczywiście dieta poszła w kąt :( ale zmobilizuję się-obiecuję to sobie i Wam :)!!
Pozdrawiam bardzo, bardzo,bardzo ciepło!!
Dużaaa buźka :)
MAYYKA nadal trzymam za Ciebie kciuki i wciąż Ci kibicuję !!
-
HEJKA http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_0768.gif
U mnie wszysto "gra". Rodzinka w komplecie ,choinka ubrana,prezenty kupione .Wszystko pomału wraca do normy.Świeta tuż tuż, wiec teraz czeka nas, drogie Panie krzątanina w kuchni.
Jakiś czas temu mąż poprosił mnie bym znowu zaczeła "próbować" potrawy, więc próbuje.................Tak, tak po prostu podjadam :oops: Teraz wchłanim wszystko jak przysłowiowa gąbka i wszystko strasznie mi smakuje.Moja waga stoi w miejscu wiec jeszcze nie zmarnowałam tych straconych kg.I niech tak zostanie.Dziś zjadłam naprawde malutko więc WITAJ DIETKO !!!!!!
DORIS życzę Ci wytrwałosci w pracy i z dietką.Życie na wariackich papierach nie jest łatwe, ale wszystko wróci do normy a Ty do dietki.Tylko nie przesadz z tym jedzonkiem i pracą ponad ludzkie siły.Dasz Sobie rade !! Licze na Ciebie i Twoje wsparcie.Uszy do góry, koniec roku za pasem !!!
Jakie masz (macie) plany Sylwestrowe ?
Pozdrawiam.http://www.animowane-gify.com/gify%2...e/treesnow.gif
Trzymajcie się cieplutko.
-
HOP !! HOP !!
SŁONECZKA !!!!!!
Za oknem piękny dzionek dziś mamy.Od rana mam dobry humorek , czego i Wam Słoneczka z całego serduszka życzę.Teraz zmykam na wieeeeelkie przedświateczne zakupy.
Do poniedziałku.
Pozdrawiam. http://www.kidgif.com/balwany16/2.gif
Trzymajcie się cieplutko i ...........................................dietki.
Pa................................................ ..............................
-
HEJ :D
WITAM GORĄCO :!:
I DUUŻAA BUŹKA DLA MAYYECZKI , KTÓREJ WSPARCIE PRZYPOMINA MI O DIECIE,KTÓRĄ ZAPRZEPAŚCIŁAM :oops:
http://www.kidgif.com/balwany16/2.gif
Ważę niestety nadal 66 kg, z jednej strony to szczęscie,że nie więcej, a z drugiej żal ,że nie mniej. Nie trzymam diety ale ćwiczę.Najważniejsze,że nie tracę wiary w siebie i wiem ,że SCHUDNĘ :!:
MAYYECZKO nigdzie nie idę na Sylwestra, poprostu nie mam ochoty,może spotkamy się ze znajomymi. Mam dwóch synów w takim wieku w którym chce się już aktywnie spędzić Sylwestra tzn. niekoniecznie w łóżku, więc będziemy z dziećmi.
Cieszę się MAYYECZKO że u Ciebie wszystko wróciło do normy.
Mam pomysł :lol: może tak do nowego roku lekko pofolgujemy sobie z dietą a później /z nowym postanowieniem noworocznym/ostro zabierzemy się do pracy oczywiście nie przesadzając do tego czasu z tym folgowaniem :!:
MAYYKA trzymam za Ciebie kciuki i coś Ci powiem -bardzo lubię gdy jesteś taka radosna wtedy od razu i ja czuję przypływ energii. I proszę Cię nie przesadzaj z tym smakowaniem potraw a ja ze swojej strony obiecuję że równiez będę powstrzymywała się od pokus. Twoje upomnienia pod moim adresem odnoszą skutek, gdy mój rozmum śpi, zaglądam tutaj i widzę kolejną reprymendę od Ciebie.Od razu rezygnuję z jakiejś pokusy. Ale nie zawsze gdy mnie "coś dopadnie" mogę sobie poczytać :( MAYYKO DZIĘKUJĘ :)
TRZYMAJCIE SIĘ CIEPŁO :!: :!: :!:
-
HEJKA http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_0492.gif
DORIS dobra kobieto.Nic nie zostało zaprzepaszczone !!!!!!
Jak wiesz moja waga stoi od jakiegos czasu dokładniej od 26 pazdziernika i od tej chwili utrzymuje się na poziomie 75 kg.Punkt wyjsciowy wynosił 85 kg., więc zgubiłam całe wieeeeelkie 10 kg.Od tego momentu bywało różnie, raz pochłaniałam pyszne i kaloryczne jedzonka innym razem byłam grzeczną dziewczynką.Tak, tak to było niezbyt często ale jednak zdarzało się że nie " grzeszyłam" .I w dalszym ciagu waga nie wskazywała ani grama wiecej.Już chodziły mi po głowie myśli o zakupie nowej wagi bo ta która do tej pory mi służyła chyba jest uszkodzona.Bo przecież "wciągam" to i owo a nie tyje !!!!!!!! Powinno mnie to cieszyć a jednak zaprzatało głowę (tak jak i u Ciebie).Pare dni temu kiedy naładowana pozytywną energią wróciłam na forum , wróciłam też do chudych dni.Dziś jak w każdy poniedziałek odkurzyłam wagę.Otóż wskazówka zatrzymała się na 74 kg.!!!!
Strasznie się ciesze że w końcu coś zaczyna się dziać i to w pozytywnym znaczeniu.
Kiedyś GOSIA powiedziala ze dobrze jest od czasu do czasu przerwać dietę aby utrwalić wagę i zminimalizować efekt jo-jo. I ja w pełi się z tym zgadzam.
Myslę że w Twoim przypadku bedzie identycznie.Skoro waga nie wzrasta mimo braku diety, to należy to traktować jako dobry znak.Więc potraktuj ten przerywnik w dietce jako utrwalanie i zapobieganie znanemu efektowi jo-jo.Wiesz że organizm po jakimś czasie się przyzwyczaja do mniejszej ilości pokarmu i nie potrzebuje korzystać już ze zgromadzonych (czesto latami) zapasów.Więc musimy go przechytrzyć.Mi się to udało.Więc Toibie też się powiedzie. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości.
Powodzenia.
Pozdrawiam. http://www.animowane-gify.com/gify%2...wmann__24_.gif
Trzymaj się cieplutko i ..........................................dietki.
Pa................................................ .............................
-
Hejka http://gify.mjw.pl/gifs/zwierzeta/00000017.gif
A co tu tak pusto ???!!! Pewnie miałyście problemy z zalogowaniem się no i cierpicje na brak czasu w przedświecznej gorączce.Jeśli tak, to jesteście usprawiedliwjone.
Też mam tylko chwilkę.Wiec wpadłam by się przywitać i złożyć Wam słodziutkie serdeczne życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
Więc :
http://www.kidgif.com/linie/078.gif
Gwiazdki najjaśniejszej, choinki najpiękniejszej, prezentów wymarzonych, Świąt mile spędzonych, karnawału szalonego i roku bardzo, bardzo udanego, życzy, Wszystkim "Kruszynkom" Mayyka z rodzinką .
http://www.kidgif.com/linie/078.gif
DORIS Nie wcinaj tyle !!!!!!!!!!!!!
Pamiętaj z nowym rokiem ruszamy pełną parą :lol:
Pozdrawiam. http://www.kidgif.com/balwany16/balwany5.gif
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
Pa................................................ ................
-
WITAJCIE KOCHANE :)
Ogromnie przepraszam, że się nie odzywałam, ale ostatnio nie mam czasu, bo bardzo rzadko siedzę przy kompie i w najbliższym czasie będę tu bywać jeszcze rzadziej, czyli właściwie wogóle :lol:
Dlatego też chcę Wam złożyć życzenia z okazji zbliżających się Świąt :) Tak więc życzę Wam kochane...
...Świąt białych, pachnących choinką, skrzypiących śniegiem pod butami, spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze, pełnych niespodziewanych prezentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija :)
Jeśli chodzi o moją dietę, no to co tu dużo mówić, diety brak :lol: Ale właściwie nie mogę powiedzieć, żeby jakoś tragicznie było, bo na szczęście moja waga nie poszła w górę, a trzyma się w tym samym miejscu :) I mam nadzieję, że tak pozostanie do momentu kiedy znowu wezmę się za siebie i wtedy kilogramy zaczną spadać :) Nie wiem jednak czy taki moment kiedykolwiek nastąpi :? Mój Misiek mnie cały czas jakimiś słodkościami obdarowywuje i szaleje za moim ciałkiem i nawet nie chce słyszeć o tym, że mogłabym schudnąć :oops: :lol: No i co ja mam zrobić :?: :wink: Hmm, zobaczy się jak to będzie. Teraz to cieszę się na święta i napewno nie będę w tym czasie myśleć o ograniczaniu się :lol: Święta spędzam z moim Miśkiem i rodzinką i już widzę te wszystkie dobroci na stole :oops: :lol: A w Sylwestra robię imprezkę u siebie :) Mam nadzieję, że zabawa będzie na maksa :lol:
Tak jak już pisałam w najbliższym czasie nie będę siedzieć na necie i zajrzę tu prawdopodobnie dopiero po Nowym Roku. Zapewniam jednak, że napewno o Was nie zapomnę :) Tak więc trzymajcie się i jeszcze raz życzę wspaniałego Bożego Narodzenia i oczywiście jeszcze super zabawy w Sylwestra :)
POZDRAWIAM SERDECZNIE :) Papatki :)
-
TO JA http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_0475.gif
RYBCIA fajnie że złapałaś wiatr w żagle http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_1356.gif nie ma nic cenniejszego niż bliska nam osoba.Tak czy siak Twoje towarzystwo na forum jest bardzo porządne, jakby nie było Jesteś gospodarzem tego wątku.Więc bądz z nami.
DORIS nie daj się pokusje !!!Ja uległam :oops: Jest jeden zero, dla sałatki z całą górą majonezu http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_1709.gif
Pozdrawiam. http://www.marty.kawiarenka.boo.pl/g...eczne02/51.gif
Trzymajcie się cieplutko i dietki .
Pa................................................ ..
-
Witam!!!
HALO witam wszystkich :) mam nadzieje ze moge sie przylaczyc tutaj do Was. Tez sie odchudzam, (probuje :P), juz dluzszy czas. Bywa tak ze idzie mi dobrze dieta i wszystko przez tydzien i jestem z siebie dumna, potem zgubie zapal i musze zaczac od nowa :(. Mam 171 cm i waze 70-71 kg. Wiec nie jest az tak zle ale chcialabym wazyc 59- 60. Mysle ze to realne :).. I w ciagu 4 miesiecy byloby idealnie oby mi sie udalo. Teraz mam przerwe od szkoly 2 tygodnie wiec dieta nie za bardzo :) i tyle tego pysznego jedzenia pod nosem oczywiscie kusi. Ale przjdzie czas i bedzie silna wola na maxa :D Wierze w to bo nie moze byc inaczej!!!! Nie pozwole na to zeby to jedzenie bylo silniejsze ode mnie! prawda?? :D Ukochane cwiczenia i silownia tez beda :) Wczoraj spalilam 700kcal na silowni i plywalam 1000 metrow ale co z tego jak dzisiaj byl sernik i makowiec wrrr.! A jutro wigilia wiec tez niewiele silnej woli bedzie :)
Juz koncze swoj pierwszy post tutaj :) Wiem ze bedzie tutaj milo i bedziemy sobie pomagac. Zycze Wam przede wszystkim WESOLYCH SWIAT, i powodzenia utrzymania silnej woli przez ten ciezki okres.. bo ja wiem ze mi sie nie uda :P...
-
Witajcie!!
Za kilka godzin usiądziemy do wigilijnego stołu....
Życzę Wam wszystkim zdrowych, pogodnych świąt spędzonych w miłym rodzinnym gronie.
MAYYECZKO Tobie dziękuję,że jesteś!!
ps. Serdecznie witamy justynacel60kg
-
HEJ !!!!
JUSTYNACEL60KG witam Cię "Kruszynko" bardzo serdecznie. Ciesze się że jesteś z nami.Planujesz stosować konkretna dietkę , czy masz własny sposób na super sylwetke ? Dobrze że sie ruszasz cokolwiek to znaczy :wink: Bo wiasz mi pupa chuba przyrośnie do miękkiego , wygodnego i wieeeelkiego fotela :?
Święta za Nami .............................
Jak w każdy poniedziałek tak i dziś melduję Wam Słoneczka o moich niecnych poczynaniach.Znowu zaczynam PUCHNĄĆ !!!!!!!! Jest mnie wiecej o cały wieeeeeeelki kilogram. Mam nadzieje że Wy trzymacje się znacznie lepiej.
Podrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
-
Hop , hop .......................
Wołam i wołam a tu głucha cisza, nawet echo im nie odpowiada !!!!!
Gdzie podziała się cała śmietanka towarzyska ??????
Gdzie jesteście Słoneczka ???????
DORIS Ty się nie wykręcaj obowiazkami Ty tu zaraz wracaj !!!!!!!
U mnie wszystko O.K.
Nie byłam za grzeczna w tym roku a i tak Mikołaj zostawił mi prezencik pod choinką.Co prawda chyba nie przeczytał mojego listu zbyt uważnie ,(miala być inna zabawka) ale i tak swoim podarunkiem sprawił mi wiele radości.Tą zabawką jest stepper.
Dopiero dziś miałam okazje go w pełni wypróbować.I o zgrozo , kondycji " 0 ".Wytrzymałam na nim zaledwie 8 minut.Ale wcale nie były to takie małe minutki.Padłam jak przecinak !!! Pot ciekł wielkim strumieniem !!!! I spaliłam całe 30,5 kalorji !!!!
Coż nie poddam się tak łatwo, co to to nie !!!! Od stycznia pełna mobilizacja !!!
Dieta, stepperek i jechane !!!!!
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i dietki.