Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Po prostu musze sie wykrzyczec

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Po prostu musze sie wykrzyczec

    Cze w zasadzie jestem tu nowa chiciaz juz od dawna czytam sobie wasze posty Wezcie mi cos ludzie powiedzcie bo ja juz nie mam do siebie sily Jakies 1,5 roku temu wazylam 70 kg, wszyscy mi dojazdzali i w koncu mie wytzrymalam tego, zaparlam sie i schudlam 15 kg. Dokladnie rok temu o tej porze wazylam elegancko 55 kg moze nie byl to szczyt marzen ale wygladalam w miare(mam 168 wzrostu). teraz w ciagu ostatnich 5 tyg zaczelam sie koszmarnie obrzerac wchodze na wage a tam o zgrozo 63 kg. Chcem wrocic do tych 55 ale nie moge bo ciagle chce mi sie zrec cos slodkiego, w nocy wyjadam wszystkie zapasy, spodnie sie nie dopinaja ze juz nie wspomne o dyskomforcie psychicznym. Ludzie blagam powiedzcie mi cos zebym scudla, codziennnie powtarzam sobie: a zaczne od jutra! I nic g****o za przeproszeniem nastepnego dnia zre jeszcze wiecej!!I mam coraz wieksze poczucie winy.....Nie zniose znowu tych docinkow i tak dobrze ze jeszcze nikt mi nie dojezdza. teraz tez siedzie i jem sobie chrupki. Tylko nie wiem po co Ehhh moze od jutra zaczne....Nie wiem moze i nie mam motywacji albo jestem za slaba. ale jestem na siebie tak wsciekla ze nie wiem!!! Sorry ze tak biadole wiem ze ludzie maja wieksze problemy. Blagam niech mnie ktos umotywuje bo przeciez sie pochlastam tepa zyletka!!! A jak jeszcze sobie poomysle ze zeby wrocic do 55 to potrzeba ze 2 miechy to juz wogole rece opadaja
    Pozdro dla wszystkicg grubaskow, musimy dac rade!!!!

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    I wogóle czuje sie jak jakis slon ostatni!!

  3. #3
    abnormally_blur_girl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    To nie mów sobie, że zaczniesz od jutra, tylko że zaczniesz od teraz, od tego momentu. Poza tym najlepiej jest mieć zaplanowaną wcześniej dietę i czas między posiłkami, aby nie przychodziły do głowy pomysły jedzenia, a już szczególnie słodkiego...
    To co Ty robisz, nazywa się kompulsami - obsesyjne obżeranie się na noc, choć czuje się poczucie winy, a później znów odchudzanie i znów obżeranie się...

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Juz mam maly postep na swoim koncie. nic niew zjadlam w nocy chociaz mialam straszna ochote!

  5. #5
    Awatar zuza001
    zuza001 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-08-2004
    Posty
    364

    Domyślnie

    Hej

    Uszy do góry

    Miałam takie samo podejście jak Ty. Myślałam sobie: "żeby schudnąć trzeba tyle czasu, tyle się wyrzec i tyle męczyć"...
    Bez sensu. Poprostu zrób to i już. Nie zastanawiaj się kiedy dobiegniesz do mety. Poprostu biegnij przed siebie... a nawet nie spostrzeżesz się, kiedy ją przekroczysz...

    Trzymaj się cieplutko

  6. #6
    Justynka:) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    HEJ słonko :P
    Nie przejmuj się. Już raz tego dokonałaś więc i za drugim razem też ci się uda. Musisz jedynie pozytywnie się nastawić. Postaraj się zamienić te słodkości ktore zjadasz na owoce i warzywa. Wiem że łatwo powiedzieć ale przynajmniej spróbuj
    Trzymam za ciebie kciuki i życze powodzenia
    usmiechnij się będzie dobrze
    pozdro :P

    Justyna :P

  7. #7
    ojejowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2004
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny juz mnie uprzedziły i dodały ci kopnika otuchy.
    Ja sie do nich przyłaczam.
    Jak raz juz sie nie dałas to wielki sukces, zobaczysz bedzie coraz lepiej, nie rezygnuj nawet jak trafi Ci sie nieszczesne odstepstwo.
    zrzucisz te zbedne kilosy - bo wasciwie to po co one są.... Nie potrzebujemy ich.
    No głowa do góry.
    Damy rade!!!
    POWODZENIA

  8. #8
    molly0 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wierzysz w siebie????
    Jesli tak to Ci sie uda!! cel juz masz 55kg teraz tylko dazyc !!!!
    Uda Ci sie~!!!!! Uda!!! powtarzaj sobie a w chwilach slabosci uciekaj z kuchni!!!! na spacerek na rowerek!!!!

  9. #9
    schudnij jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak znajdziesz chwilkę, to puść mi maila na priva. Jestem modemowa i rzadko tu zaglądam .
    Mój email [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Napiszę Ci co zrobić, a trzeba reagować szybko, póki jo-jo się zaczęło

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •