Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: chciałabym schudnąc..:)))

  1. #1
    Guest

    Domyślnie chciałabym schudnąc..:)))

    Byłabym wdzieczna gdyby ktoś mógł mi pomóc w zrzuceniu kilkunastu zbędnych kilogramów . Nie raz podchodziłam juz do tego tematu .. na początku tego roku schudłam koło10 kg , ale sama jestem sobie winna odrobiłam zaległośc tą. Teraz mam bojowe nastawienie i motywację , ale nie wiem za bardzo jaka dietę zastosowac . POMOCY!!! Chciałabym zacząc zupą kapuściana ( może ktoś ma przepis będe wdzięczna) ale potem nie wiem co .. za pomoc będe wdzieczna

  2. #2
    Tygrysek20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :)

    Witam Wiola
    Jak przeczytalam co napisałas to poczułam, że jestesmy w tej samej sytuacji. Tez zabieram się za siebie i moje kilogramy ...Motywacje mam - chcę kolejny raz usłyszec " oooo jak schudłas " Myslę że to najlepsza nagroda za tygodnie walki z tłuszczykiem. Poza tym tez udało mi się zrzucic sporo kg kilka w kwietniu (ok. 10) i tez wszystko wrocilo na swoje miejsce po tych wakacjach Co do zupy kapuscianej to nie probowalam chociaz gdzies wyszperalam ze pomaga, nawet sama chcialam ugotowac tylko zniechecil mnie fakt ze jest- podobno- okropna w smaku Takze ja jak narazie nei stosuję żadnej szczegolnej diety. zdecydowalam ze będę jadla mniej a częsciej i oczywiscie postaram się liczyc kalorie ( tak do 1000-1200). Myslę że ty tez mozesz sprobowac utrzymac się w tych granicach a będzie dobrze. Polecam owoce i warzywka, wodę mineralną i....basenik Ja wracam do starych nawykow i będę regularnie chodzila poplywac. Nie tylko pomaga spalic kalorie ale tez ćwiczy wszsytkie nasze mięsnie i wpływa korzystnie na kręgosłup
    życzę powodzenia Tobie i ...sobie tez

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki Tygrysku za wsparcie i rady mam nadzieję , że uda nam się obu. Z powrotem do starych nawyków masz zupełną rację , ja chyba wróce do codziennych wypadów popołudniami za miasto z rodzinką ( trasa około 10km) , aż wstyd się przyznac w tym roku tylko raz nią jechałam . Więc kolejne postanowienie mam w walce z kilogramami( choć mijają wakacje i troszke pózno ) Trzymam kciuki za wszystkich w czasie walki z mniejszymi lub większymi zbędnymi kilogramami

  4. #4
    milluunnia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Osobiście nie polecam diety kapuścianej. Polega na jedzeniu dowolnych ilości zupy sporządzonej głównie na bazie kapusty z dodatkiem pomidora, selera , papryki i innych. Oprócz tego w zależności od dnia możesz ją łączyć albo z owocami, albo z warzywami, niemam już przepisu, ale tyle pamiętam.Stosowałam ją kiedyś, dawno temu... po 4 dniach miałam serdecznie dość. Na sam widok zupy dźwigało mi się do tego stopnia że musiałam przerwać po 5 dniach. Fakt , że parę kilo schudłam ale w krótkim czasie spowrotem je nabyłam. Teraz odchudzam się rozsądniej, może wolniej ale skutecznuej, bez efektu jojo.

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    Faktycznie opis zupy nie wygląda za ciekawie .. ale chyba musze od czegoś zacząć( by choć małe efekty podtrzymały mnie na duchu). Może milluunniu jakoś wytwam na niej tydzień co pozwoli mi na przemyślenie dalszego etapu ..( mile widziane pomocne propozycje). Nie wiem czy uda mi sie to co zamierzam ,ale podejmę wyzwanie ( problemem jest brak silnej woli)

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •