cześć. mam duży problem (pewnie to nic nie nadzwyczajnego). jestemna diecie od jakiegoś czasu - tzn zminimalizowalam ilości spożywanego jedzenia do jednej kanapki na sniadanie i dwóch talerzy zup dziennie. niestety nie daje to żadnych efektów, a waga jak stala tak stoi wrecz nawet bym powiedziala, ze wzrasta (ok 0,5kg). zupelnie nie mam pomyslu jak sobie z tym poradzic. moja waga to 66 kg przy wzroscie 172. czyktos ma jakies pomysly, dlaczego tak to wyglada?
Zakładki