-
Chyba przejde na inną dietę: może atkinsa albo montiego, jeszcze się zastanowie, wczoraj waga pokazała 66kg, po dzisiejszej libacji pewnie pokaże znów 67-8 ;(
-
Ja niestety niestety nie moge pozwolić sobie na zastosowanie innej diety... Gotowanie samemu jest pracochłonne a aj najzwyklej w świecie nie mam czasu! Skrupulatnie liczę kalorie, a coś kurcza, wczoraj było ich za dużo - siedziałam przed kompem po uszy w ustawach i jadłam, jadłam, jadłam I to ciasto!!!!!! Mam nadzieję że waga nie zwiększy się znowu, bo jestem taka dumna ze swoich 50 kg... To był jednorazowy wybryk, tego jestem pewna !!!!
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
oj odbiło się ciutke, pól kilo... na szczęśćie zauważyłam w pore (nadprogramowe ważenie) i wzięłam sie z zapałem za ćwiczenia
NIE PODDAM SIĘ, NA PEWNO NIE
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
Czy Wy też macie takie problemy z załadowaniem stronki, jak ja? Dopiero dzisiaj mi się udało A wczoraj były urodziny kolegi i wypiliśmy za jego zdrowie... dopiero dzisiaj pomyślałam ila alkohol ma kalorii... setki pustych kalorii
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
Olifka- widze, że tylko Ty siedzisz na tym poście .
Ja właśnie też za bardzo nie mam czasu na gotowanie, co się często kończy "tragicznie"
-
Heh, zawsze chciałam pisac internetowy pamiętnik Nie no, mam nadzieje , że znajdziecie czas i wpiszecie się od czasu do czasu!
Mama upiekła na długi weekend dwa pyszne ciasta Zjem toszke na spróbę... tak kawałek 2 cm x 2 cm
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
Ja kiedyś blog założyłam- nawet fajnie było , ale się uzależniłam
Olifka- jak poprzestaniesz na kawałku 2x2 to będe Ci bić brawa aż mi ręce odpadną- ja bym tak nie mogła :P
-
Heh, brawa się nie należą, bo moze i kawałek miał wymiary 2x2, ale na drugi dzień też zjadłam, a miałam tylko spróbować A bo ja chciałam zbadać jak upływ czasu wpływa na materię ciasta...
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
Nie ważyłam się tym razem. Dostałam okres i wiem,ze na bank stoi nadal w miejscu, albo jest nawet więcej, bo okres dostałam... Co sobie będe psuć humor... a poza tym już Bridget Jones odkryła, ze tajemnicą sukcesu odchudzania jest nie ważyć się Zobaczymy co będzie za tydzień!
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
JESTEM z WAMI
H e j - dopiero wczoraj znalazłam tę stronę i postanowiłam się przyłączyć. O ile pamięc mnie nie myli ciągle się odchudzałam z różnymi skutkami , ale od września postanowiłam się wziąć za siebie solidnie. Mój problem polegała na tym, że za bardzo lubię jeść, zwłaszcza słodycze (ale nie tylko) i miałam mało ruchu (do pracy, na zakupy autem, w pracy przy biurku i komputerze itp.). Jestem wysoka, mam 178 cm wzrostu, ale gdy moja waga zbliżała się do 90 kg powiedziałam sobie albo teraz albo nigdy. Tym bardziej, że chiałabym w najbliższym czasie mieć dziecko, a niekoniecznie ważyć w ciąży powyżej 100 kg .
Od września zmieniłam trochę swoje nawyki, tj:
- dużo ćwiczę zarówno z kasetą Cindy - prawie codziennie, jak i jeżdzę na rowerze stacjonarnym (od 15 do 33 km dziennie)
- jem dużo mniej pieczywa, masła, ziemniaków i SŁODYCZY (ale od czasu do czasu skuszę się na małe co nieco, ale dzielę to na kilka mniejszych porcji)
- jem sporo owoców, zwłaszcza jabłek, ciemne winogrono
- piję dużo wody mineralnej niegazowanej (ok 1,5 litra dziennie)
- jem lekkostrawną kolację (muszę, bo biorę tabletkę inaczej w ogóle bym z niej zrezygnowała), np. jogurt lub ciemne pieczywo z pomidorem i sałatą zieloną, ale jem najpóźniej do 19 godz.
- od tygodnia chodzę dodatkowo na basen i siłownię (raz w tygodniu)
i od 01.09. do dzisiaj tj. 18.11.2004 r. udało mi się schudnąć 10 KILOGRAMÓW
i wcale się tak specjalnie nie katuję. Na początku trudno mi było zarówno przy ćwiczeniach, jak i przy mniejszych porcjach jedzenia, ale teraz gdy nie poćwiczę rano lub w którym dzień, to się źle z tego powodu czuję. Przy jedzeniu też jest mi lepiej, bo jestem w stanie najadać się mniejszymi porcjami. Mam zamiar jeszcze zrzucić około 10 kg do wakacji
Mam nadzieję,że wytrwam i TRZYMAM KCIUKI ZA WAS.
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki