Ehh, ja w drugą stronę- w liceum nie miałam problemów z wagą, ale odkąd jestem na studiach przestałam się ruszać, siedzę w książkach i kuję, co się odbiło niestety na sylwetce i podziałce :/
No i ten stres egzaminacyjny jakoś mi też nie pomaga
no ale
chyba się za siebie w końcu wzięłam
![]()
Zakładki