[b]Widze,ze jestem tu jedna z wielu,ale moze swiadomosc,ze nie jestem sama bedzie dobra motywacja.Cos o sobie...mam 21 lat i nigdy nie bylam szczupla.W szkole sredniej wskazowka zatrzymywala sie na ok.73 kilogramach.W klasie maturalnej udalo mi sie zrzucic 8 kg dzieki regularnemu bieganiu.Juz prawie bylam zadowolona,ale wyjechalam za granice.Po kilku miesiacach z przerazeniem popatrzylam na wskazowke zatrzymana 88.Zapisalam sie na silownie i tak udalo sie zrzucic 8 kg.Ale wciaz nie wiem co z dieta a wiem,ze bez niej ani rusz.Problem polega na tym,ze czasem moge jesc ok 300 kalorii dziennie a czasem trace nad soba konrole i pochlaniam wszystko.Macie podobne doswiadczenia?Czekam na was.Tak dluzej byc nie moze a razem damy rade.