Strona 7 z 15 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 143

Wątek: DIETA CHEMICZNA,TRZYDNIÓWKA LUB CIOCI DANUSI

  1. #61
    mysia 1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: DIETA CHEM

    Hej Dziewczyny!
    Wpisuję się na tym poście,bo podobno na starym zaczyna się
    dziać coś dziwnego a klikanie nie jest moją mocną stroną.
    Moja waga bez zmian,ale przygotowywuje się do dietki kapuścianej.Bałam się że po Walentynkach i niedzieli z małżonkiem,przybędzie mi kilogramów,wolę jednak jak mężuś pracuje, mniej pokus.
    Ren życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia,no i powodzenia na diecie.
    Aniu jak tam Herbalaife,jak się czujesz po tych preparatach.
    Na razie!!!
    Mysia

  2. #62
    renaciag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: DIETA

    Hej Dziewczynki! Moje Hej to jest bardzo ciche ,bo bardzo boli mnie gardło i nic nie mogę przełknąć,jedynie płynne rzeczy i z tego powodu padły moje plany z dzisiejsza dietką,no ale cóz muszę znowu przełożyć.Zastanawiałam się nad tą kapuścianą tyle tylko że ja lubię kapustkę ale w surówce no i kiszoną,no i nie wiem czy do tej zupki mogę dodac chociaż odrobinę kiszonej ,bo takiej zupki z surową kapustą to ja nie za bardzo ,a tutaj trzeba ją jeśc kilka razy dziennie.Taki pseudo kapuśniaczek to owszem.Napiszcie mi co o tym sądzicie,mam czas na przygotowanie się (chore gardło).Zawaliłam też ćwiczonka wczoraj miałam popedałować,ale nie miałam siły.Co do tych pokus jak mąż jest w domciu to u mnie jest tak samo,a to jakaś czekoladka ,jajeczniczka koniecznie na boczusiu i do tego zawsze(mimo iż wie że jestem na diecie)pada pytanie czy się skuszę,staram się jak mogę i odmawiam,no ale czasami....!
    Dzisiaj strasznie wolno ładują się te nasze stronki i nie mam cierpliwości do czekania,a jeszcze do tego okazuje się że nie mogę się wpisac na poprzedniego posta.Mam nadzieję że się odnajdziemy i będziemy nadal się wspierać swoimi wpisikami,przynajmniej mi to bardzo pomaga i motywuje do dalszej walki o te "krótkie sukienki".PaPa
    Chora Renaciag

  3. #63
    renaciag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re

    Witamy Nową Sojuszniczkę Diety Trzydniówkowej!!!!
    Wiesz Jeni16 o ile dobrze pamiętam to mi wychodziło cos pomiędzu 600 a 700 kcal.O efektach naszej dietki możesz poczytać na poście "Powtórka po trzydniówce",ja osobiście schudłam 3,5kg.,ale to zależy od organizmu,dziewczyny zrzuciły mniejwięcej około 2 2,5kg.Ta dieta jest bardzo rygorystyczna i mimo tego że trwa krótko ciężko jest ją przeprowadzić,ponieważ nic nie można w niej zmieniać,zero cukru,soli i innych przypraw.Mimo tych niedogodności polecam,bo bardzo mobilizuje gdy na wadze wskazówka skacze w dół.Napisz czy zdecydowałas się na naszą dietkę,, my ze swej strony obiecujemy wsparcie i pomoc w miarę naszych możliwości i wiedzy. Pozdrawiam i trzymam kciuki za te lecące kilogramki.PaPa!!!
    Renaciag

  4. #64
    BetaTester Guest

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re

    Krzyczę HEJ!!!!!!!
    Jestem, po długiej, krętej drodze trafiłam do celu - naszego chemicznegodanusiowego poscika.
    Melduję, że ogólnie u mnie wszystko ok.
    Witaminki i błonnik firmy Herbalife łykam od soboty. Ale najgorsze jest to, że nie widzę żadnego efeku stosowania przynajmniej tylko tego błonnika.
    Powinien regulować procesy trawienne, a działa wręcz wstecz. Kibelka nie odwiedzałam już od piątku (a jest już wtorek)!!
    Ech.. piszę już to chyba na trzecim poscie z rzędu, ale tylko po to, byscie mi kofane jakos pomogły.
    Jem co rano sliweczki, które też mają na tą dolegliwosć pomóc. I tez nic.

    Już nie mówię ile ważę, bo nawet na wagę nie wchodzę, ale czuję się przez to jak słoń.

    No i ... jeszcze mam problemy z bezsennoscią. Zasypiam o 2 w nocy, wstaję o 6 rano. Hm?

    Ale plotę, co? Same problemy, mam nadzieję że u Was chociaż lepiej.

    Pozdrawiam i życzę duuuuuużo zdrówka -A

  5. #65
    renaciag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re

    Chyba już nikt nie chce ze mną pisać tylko dlaczego,halo kobietki ja tutaj czekam na Wasze liściki!!!!
    U mnie nadal bezdietowo,chociaż napewno 1000kcal.,nie przekraczam bo tylko płynne produkty z przewagą herbatki malinowej bez cukru,gardełko nadal doskwiera to chyba przez lodowatą maślaneczkę.
    Jak tam dietka kapuściana Droga Mysiu???
    U Anii czytałam że wszystko idzie jak po maśle oby tak dalej!!!
    Gdzieś znikneły Nowe Koleżanki,no chyba nie zrezygnowałyście???
    Dziewczyny piszcie coś,bo mi strasznie ta choroba doskwiera,a jak bym coś pokrzepiającego przeczytała to napewno gorączka by mnie opuścciła?!
    PaPa Renaciag

  6. #66
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re

    Hej!
    Jestem, jestem, nie uciekłam. Tylko szkołka mnie porwała. Już mam dość. Tu się na biologii uczę, że melatonina wytwarzana podczas snu ma duży wpływ na wymarzoną przez wszystkich wieczną młodość, a ja o 6rano wstawać muszę, a pójść spać się wcześniej nie da, bo kupa nauki. Do tego dyrekcji odbija i komplikują dostawanie się do szatni, bo coś im nie tak, no i jeszcze....można by mówić nie wiadomo ile. No ale jestem póki co w domku i zaglądam tutaj. Na chemicznej jestem od wczoraj. Jakoś nie jest mi na niej ciężko, ale to dlatego, że już się przyzwyczaiłam do tego, że raz jem więcej na 1000kcal, a raz zabieram się za jakąś restrykcyjną. Dzisiaj już robie wszystko wg przepisów, tylko nie wiem czy to musiał być serek chudy czy nie, ale już za późno, bo miałam śmietankowy. A co do dnia wczorajszego to trochę gorzej, ukroiłam sobie plaster mięsa gotowanego i się zdziwiłam bo wyszło 200g a mało tego było i zamiast filiżanki warzyw zjadłam pół porcji brokuł. Grzanek też nie jem, bo gdzieś mis ię toster podział, zamiast tego WASA. Ale dzisiaj rano po jednym dniu nie widziałam żadnych efektów, i nawet pare gramów nie zleciało, po tym jak przybyło po weekendzie. No trudno, jeśli efektów nie będzie to sobie błyskawiczną zrobię, miałam -2kg po 3dniach.
    No to tyle narazie, wpadne później,
    Pozdrówka
    Ewka

    ps Wirtualna- nie wiem dlaczego ten błonnik tak na Ciebie działa. Czy bierzesz go pół godziny przed jedzeniem i popijasz 2 szklankami wody? Na mnie działał, szczególnie siusiu mi się chciało. Może przejdzie.

  7. #67
    clea jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: DIETA CHEMICZNA,TRZYDNIÓWKA LUB CIOCI DANUSI

    Czesc dziewczyny!
    Wczoraj mialam natchnienie na pisanie to jak na zlosc internet uparl sie nie dzialac.
    Wscieklam sie na mojego meza wlasciwie to nie wiem , o co i najchetniej z tej zlosci to bym zjadla wszystko , co sie da, albo jeszcze wiecej, ale zamiast tego postanowilam, ze najpierw do was popisze, a potem porobie troche wykibaskow porobie.
    Renaciag, biedactwo, kuruj sie jak tylko mozesz. Zeby mi z glowy nie wylecialo to odpowiem na zadane pytania. Mam prawie 26 lat i waze srednio 60-63 kg ( w zaleznosci czy jestem po czy przed jakas dieta cud). Moim marzeniem jest osiagnac 52 kg, tj. wage, przy ktorej kurcze sie do 94/5 cm w biodrach, co dal mnie jest w sam raz. Obecnie waze 59, 7 , a to oznacza, ze mam do zgubienia rowne 7,7 kg. Najlepiej by bylo gdym polowe z tego zgubila do maja, bo tak sie sklada, ze mam slub koscielny i chcialabym "jakos" wygladac Maz moj dawniej cywilnie poslubiony przekonuje mnie, ze kochanego ciala nigdy dosc, ale ja wole siebie w wersji slim.
    Za tydzien mam spotkanie z dietetyczka, ktorego nie moge sie juz doczekac. Mam nadziej, ze specjalist od zywienia znajdzie wreszcie jakis sposob na przyspieszenie mojego metabolizmu. Pozdrowionka




  8. #68
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re

    Hej!
    Chyba u mnie chemicznie nie będzie. Dzisiaj się coprawda trzymałam planu, ale ja sobie nie zrobie filiżanki tych wspomnianych warzyw, bo a) nie jadam seleru b) nie ugotuję tego wszystkiego po to żeby zjeść filiżankę, bo by na mnie krzywo w domu mama patrzyla. Ale poza tym jest ok. Zobaczymy co z tego wyjdzie, przy takim ograniczeniu kalorii też coś powinno być, a dietkę błyskawiczną napiszę zaraz w następnej wiadomosci.
    Buźki,
    Ewka

  9. #69
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie Dieta błyskawiczna (3kg w 4dni)

    Tak więc codziennie zjada się to samo, przez cztery dni.
    Ś: 100g chudego białego sera z dowolną ilością rzodkiewki
    II Ś: 2 jabłka i pomarańcza
    O: szklanka ugotowanego ryżu wymieszanego z dowolną ilością groszku i kukurydzy oraz łyżeczką masła
    K: mała głowka sałaty z pomidorem, ogórkiem i cebulą. 2 grzanki pełnoziarnistego pieczywa.

    Całość ma ok. 810 kcal. Przy czym ja nie jadłam rzodkiewek tylko twaróg z cynamonem, jedno jabłko i pomarańcz, albo dwa jabłka, ryżu było trochę więcej ale bez masła, a na kolacje jedna grzanka, bez cebuli i sałaty, sam pomidor. Poprostu wyznaję zasadę, że jak już mam głodować to zmacznie i nie jem tego co nie lubię. W sumie trzymałam dietę 3 dni i schudłam 2kg. Czyli nieźle. W sumie kg wróciły po 2-3 dniach, ale później spowrotem zeszły po następnym 1-2 (normalnej diety 800-1000kcal). Czyli myślę, że efekty są bardzo dobre.
    Od czwatku ja wypróbuje, bo chyba cienko będzie z tą chemiczną.
    Ewka

  10. #70
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie Re: Re: Dieta błyskawiczna (3kg w 4dni)

    Renaciag ja sie poprostu skusiłam na te efekty A te warzywka to może i bym zjadła nielubiejąc ale poprostu reszte bym musiała wywalić, wiec... Imprezka się nie szykuje, ale coś dla mnie ważnego, a kurcze się jeszcze mi kolanko paprze po tym ja w czwartek zleciałam ze schodów
    Ja jeszcze nie wiem co od czwartku czane ale chyba tą błyskawiczną właśnie. A później coś rozsądniejszego. Kapuścianej nigdy więcej, zupa mi brzydnie po 3 dniach i sam zapach mnie załamuje po pierwszym dniu. Próbowałam 2 razu.
    Ewka

Strona 7 z 15 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •