no w sumie co do tego kurczaka to mozna zjesc calego,bo chodzi o to ze sie nie miesza tluszczy z weglowodanami itp, ale nie wiem czy jest sie w stanie.ja lunch zjem ok 14,bo pozniej jak juz cos zjem to bede glodna,a narazie jakos wytrzymuje,a kolacyjke musze kolo 18-19 bo inaczej wieczorkiem nie wytrzymam.co do gramatury to trzeba na wyczucie.mrau juz kilka razy przeszla przez 13, jej by sie mozna bylo poradzic.
powodzonka
ewka