-
uwielbiam słodycze - niestety, ale teraz nawet jak ich unikam, nie chudne w udach,
waże 75(wzrost wysoki) - ale to nie zmienia faktu że całe sadełko akumuluje się w jednym bardzo widocznym miejscu.
Jak staram się zaradzić, unikam tłustych potraw, wydaje mi się że tak dużo unikam że aż przesadzam - czasami : nie jem normalnego pieczywa, ziemniaki raz na pół roku (zastępuje ryżem , kaszą), masła nie jem wogóle, nawet margaryny nie, tylko oleje roślinne i to sporadycznie - niestety czasami niedobory węglowodanów zastępuje gorzką czekoladą. Niestety gdy sie denerwuje to wtedy przejadam nerwy, lubie wtedy zjesc cos słodkiego i może to jest żródlo problemu.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki