Ja mam natomiast na odwrót.Kiedy mam dostać okres (wyczuwam to wtedy podświadomie) to zaczynam się zdrowo odżywiać i mam ochotę biegać i wogóle schudnąć.Natomiast kiedy mi się kończy to powracam do złych nawyków i często użalania się nad sobą. Może zależy to u mnie od ilości estrogenu w organiźmie.Nie mam pojęcia.
Kokosko również trzymam za ciebie kciuki.Pozdrawiam cieplutko