Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: oD dZISiaj

  1. #1
    migotka13 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-09-2004
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    152

    Domyślnie oD dZISiaj

    Znowu mówię OD DZISIAJ! zobaczymy czy tym razem się powiedzie! chcę schudnąć 6kg! to nie tak wiele, a jednak... pomocy

    Cel I ---> 69,9 - osiągnięty 30.08.11
    Cel II ---> 64,4
    Cel III---> 58
    Różnica między wygrywaniem i przegrywaniem zwykle tkwi w ...niepoddawaniu się.

  2. #2
    Guest

    Domyślnie No to powodzenia

    mam nadzieję że TYM RAZEM Ci się powiedzie życzę silnej woli
    Bo niestety w odchudzaniu(niestety) najważniejsze jest właśnie to. Coś musi ci podpowiadać "nie jedz tego, nie jedz tego" no, i jak dasz radę to super a jak nie to trzeba zaczynać wszystko od nowa
    Ja jak na razie jestem całkowicie oddana łakomstwu i bezwstydnie obżeram się słodyczami
    Ale hm... chyba też muszę coś z tym zrobić....

  3. #3
    Gosik310 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hey migotka 13 Jak od dzisaj to od dzisaj wiec nei załamuj sie i walcz,moger walczyc z toba bo borykma se z tym samym proble z tym ze juz troszke mi sie udało schudnac ale ja szybko sie potrafie załamc. tym razem tak nie bedzie, wytrwam i dojede do wymarzonej wagi. Naoisz cos o sobie (wiek, waga,wzorst itp ) zapraszam rowniez na swojego postahttp://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=54726

  4. #4
    lisicaaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć Migotka...
    Ja też walczę ze sobą- już koejny raz... i podejżewam, ze odchudzać to ja się będę do końca zycia... niestety... Lubię jeść, i nawet jak schudnę to po paru miesiącach trochę mi wraca i znowu muszę zaczynać sie odchudzac. W chwili obecnej waże 63 kg, marzę o 55, czyli 8 kilogramów przede mną... Mam nadzieję, ze uda się nam wszystkim.
    A co do radzenia sobie z jedzeniem, ostatnio za motto mojego odchudzania wymyśliłam sobie " to j a rządzę jedzeniem, a nie ono mną..." no i tak właśnie staram się myśleć o tym za każdym razem kiedy dopada mnie chęć zjedzenia czegoś niedozwolonego lub nadprogramowego... Jak na razie się udaje. Od 2 tygodni jestem grzecznie na diecie i wygrywam z obżarstwem...
    Pozdrawiam i trzymam kciuki...
    Aga

  5. #5
    friki22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześc kobietki, tak sobie czytam te wasze posty i sobie o czyms przypomniałam!!
    mam niezły sposob, jak najdzie was ochota na słodycze to posmarujcie sobie usteczka miodzikiem, teraz to tez trzeba podbac o cere i wszystko inne a usteczka pierzchnieja wiec aby wilk był syty i owca cała to mozna to wykorzystać na usteczka wystarczy kropleka miodziku a smaczek długo sie czuje , bo przeciez jak zjecie batonika to tez to uczucie ze cos zjadłyscie trwa tylko 5 min a potem jest chetka na nastepnego wiec miodzik jak najbardziej sie sprawdza ) Trzymam kciuki za wasza silna wole papapa

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •