Wątek: Chyba coś ze mną nie tak.

Dobra dziewczyny, koniec już tego dobrego. Jutro nowy tydzień i od jutra już nie dam się skusić na żadne słodkości i inne wysokokaloryczne smakołyki. Zamierzam jeść lekko i mało, jutro też zostawiam samochód w domu i do pracy jadę MPK, więc będzie spacerek na przystanek , coś planuję poćwiczyć, i pić duuuuużo wody mineralnej (aaaa, odkryłam dziś w hipermarkecie wode mineralną, co prawda gazowaną, która wspomaga odchudzanie, zawiera L-Karnitynę, nazywa się WITELLA). Mam nadzieję, że mi sie uda już nie grzeszyć. Pozdrawiam cieplutko

Mój nowy tydzień zaczął się baaaardzo kiepsko, ale jutro już koniec!! Zaczynam dietę punktową
Aha- i nic nie jem dziś :[, tzn. od 17

Mnie zostało około 4 - 5 kg do wymarzonej wagi i mam podobny efekt... Organizm głodny głodny i głodny, sama nie wiem czego mu brakuje, staram się dobrze komponować posiłki itd
dzisiejszy dziń prawie dobrze mi poszedł (poza pół miseczką bigosu)

Nantosvelta a co to takiego ta dieta punktowa???????

Trudno napisać jednym zdaniem, poprostu każdy produkt przeliczasz na punkty, i musisz się zmieścić w limicie punktowym, owoce i warzywa mają 0punktów