Cześć dziewczyny!
Zimorodku, Soniqe nie zapomiałam o Was i odchudzam sie z Wami nadal tylko w każdy weekend jestem na uczelni i jak przyjadę to juz nie mam na nic siły.
Podziwiam Was za tą gimnastykę!!!! Ja jestem leniuszek i moje ćwiczenia to tylko 15 minut na rowerze i 50-100 brzuszków - to zależy od nastroju.
Postanowiłam nie jeść chleba pod żadna postacią - zobaczymy co z tego wyjdzie.
Jakoś nie mam zacięcia tak jak kiedyś na odchudzanie.
Zazdroszczę Wam silnej woli. Może nakrzyczcie na mnie tak ostro to może się wkońcu wezmę solidnie za odchudzanie. W domu tym bardziej mnie nie zachęcają - bo jak mówię że jesetm gruga to każa mi sie w głowę puknąć - no to gdzie tu podtrzymywanie najbliższych???? Wredotki i tyle.
No to co - czekam na wielki opieprz!!
Pozdrawiam bardzo serdecznie
papa