Wątek: 1000 kcal - gotowa? no to start :)

Chętnie sie do was przyłączę,
W zeszłym roku udalo mi sie zgubić 7kg, od tamtego czasu nie przytyłam, ale nie mogę znaleźć w sobie sił do kotynuowania diety Mam 169cm i ważę 66kg, chciałabym ważyć 57 -60kg, zobaczę jak będe wyglądać.
Od wczoraj jestem na diecie 1000kalorii i niestety jest mi ciężko chodzę glodna
Dziś zjadlam 100g makreli wędzonej, jeden platek wasy żytniej i 2 brzoskwinie,
Jutro chyba sobie kupię colę light, pamiętam że w zeszłym roku pomagała mi zagłuszyć uczucie glodu

CZEŚĆ!
Ja jestem na dietce od tygodnia, staram się nie przekraczać tego magicznego 1000!
Chociaż czasami kusi.
Myślę, że to jest najlepszy sposób, dodatkowo ćwiczę na stepperku, choć nie dużo- jakieś 10-15 minut dziennie.
Krótko o sobie:
171 cm-waga 70kg
masakra, co nie?
ale to i tak dobrze.
Po dziecku miałam 80kg- w styczniu, jak wracałam do pracy tyle pokazywała wskazówka!!!
A więc, czy mogę dołączyć do Waszego Klanu Odchudzaczy, Przyszłych Niezłych Laseczek???
POZDRAWIAM
KASIA

Witam wszystkich To tak najpierw coś o sobie:mam 15 lat, 163cm wzrostu, waże 54kg(schudłam 2 kg )mam w pasie 83cm (stanowczo za duzo )a bioder i ud nie znam.Chciałabym schudnąc jakieś 7 kg.Wydaje mi się ze to wystarczy aby jakoś normalnie wyglądać Stosuje dietkę 1000kcal od 26 września ale w ten weekend przesadziłąm miałam kryzys A raczej mam nadal.Jem cos kokoło 2000kcal i jestem ciągle głodna.Nie potrafie się powstrzymać Dietke zaczynam od 25 pazdziernika na nowo ponieważ wyjeżdżam w piątek do Karpcza i nie bede mogła liczyć kcal.Życzcie mi powodzenia abym wytrwała w dietce Aha i ja nie jem słodyczy od 8 miesięcy( 1 listopada bedzie 9miesięcy)Chciaz ja je kocham bardzo.Ale daje rade nie poddaje się .Wiem że jakbym jadła je nadal teraz ważyłabym coś koło 65 kg Kończe i trzymam za was kciuki

oo ciesze sie ze kolejne laseczki chca sie przylaczyc

No wiec u mnie zle... chyba dlatego ze jestem przed okresem i czuje sie taaak puszysta ze az strach, ale no nic. Podobno jestes tym o czym myslisz

melina
Katie
Wamp34
ciesze sie ze tez chcecie rozpoczac "zmaganie"
zawsze razniej w grupie

cadizz hmm moze i ta czerwona herbatka pomaga ale ja za nia nie przepadam wole zielona, a ona pomaga?

To ja z cwiczeniami? ja zastanawiam sie nad zapisaniem sie na arrerobik, myslicie ze dobry pomysl to jest?

mogę i ja jakos nie mogę zrzucic ostatnich kilku kg,ważyłam już 56 kg przy 167,ale dziś waga pokazała 57 znowu tak więc chciałabym schudnąć 3 kg ,ewentualnie 4,mam nadzieje,że mi pomożecie
od kiedy macie zamiar zacząć

pozdrawiam i czekam na odp

halo????????czy ten temat juz nieaktualny???? bo ja bym bardzo z kims chciała zacząć od niedzielii.....