-
Pomóżcie mi !
Witajcie!
Muszę schudnąć i nie mam siły sama z tym walczyć ,pomóżcie mi w tym w tym ,dajcie otuchy i porady jak mam z tym moim tuszczem poradzić sobie
Muszę dla siebie i dla własnego zdrowia pozbyć się około 15 kg. jak to zrobić żeby nie zwariowac z głodu NIEWIEM!!!
-
uwierz że ci sie uda! po malu, małymi wręcz malutkimi kroczkami, bo wtedy jest łatwiej! mi tez sie uda a chcę zrzucić 20kg
-
Kochana
Przejdź na Montiego. Ja się w NIM zakochałam. Jest cudowny. Nie jestem głodna. Nie muszę walczyć ze sobą. Nie ma najmniejszej ochoty na słodycze. Tak mówią wszyscy którzy się z nim zaprzyjaźnili. Ja do niedawna też nie wierzyłam, że kiedykolwiek dam radę, ale dziś wiem, że się uda.
Nie mam jeszcze efektów, ale powiem Ci jedno: mimo, że na Montim nie liczy się kalorii, ja to robię po ciszu dla orientacji. Zjadam ich około 1000 i przysięgam że nie jestem głodna. Potrawię wytrwać od śniadania do obiadu nic nie podgryzając w międzyczasie (wcześniej na zwykłej 1000 kcal to wogóle nie było możliwe, TERAZ TAK).
Uwierz mi.
Jeśli nie znasz Montiego chętnie Ci pomogę się go nauczyć. Zobaczysz, tym razem się uda i Tobie i mi.
Pozdrawiam
Dorota
-
Cześć Dorotko!
Powiedz mi co to jest ten Monti bo ja niemam bladego pojęcia o co chodzi?
Pozdrawiam serdecznie moją imienniczke
-
doti jesli jest ci strasznie ciezko wytrzymac na diecie, to po prostu na poczatku ogranicz spozycie tego co jesz zawsze nie jedz slodyczy i duzo sie ruszaj...po jakims czasie ojak schudniesz cokolwiek to nabierzesz chceci na jeszcze i obnizysz jeszcze troszke spozycie kcal....po prostu nie ograniczaj sie na poczatku tak strasznie to jakos bedzie...powodzenia
-
Cześć Imienniczko
Ja również Cię pozdrawiam. Zapewniam, że Monti jest cudowny. Wszystko na temat tej diety znajdziesz na stronce [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Pozcytaj a jeśli będziesz miała jakieś pytanie to pytaj. Jeśli będę w stanie to odpowiem.
Podam Ci mój przykładowy jadłospis, żebyś miała jako-takie pojęcie:
8:00 - jabłko,
8:30 - kostka sera białego chudego (250g), 1/2 szklanki mleka 0%, słodzik, cynamon - z tego miks i twarożek na słodko gotowy - pycha,
13:00 - kilka plasterków wędlinki drobiowej (może być z 10 dag), 4 plasterki żółtego sera, kawałek sera pleśniowego, pomiodor,
17:00 - pierś z kurczaka podsmażona z pieczareczkami i cebulką (pojedyncza pierś, 1 cebulka, 5 pieczarek), do tego sos na zimno ze śmietanki 12 lub 18% (1/3 szklanki) z czosnkiem, słodzikiem i pieprzem cayenne, zimny sos wlewamy na gorącego kurczaka wprost na talerz - palce lizać.
I czy to jest mało? Zapewniam, że można się tym najeść. Wierz mi!!!
POzdrawiam i życzę Ci abyś stała się MM'ką.
Dorota
-
niestety u mnie sie cosik ta srtrona nie otwiera z tym montim. wierze dziewczyny ze nam sie uda. ja musze zrzucic cos kolo 10 kg moze nawet troche wiecej. buzka
-
Czesc!
U mnie ta strona też się ni chce otworzyć Sama nie wiem do czego mam się zabrać napoczątku, co z gimnastyką - czy Wy ćwiczycie??? to jak tak to pwiedzcie jakie ćwiczenia i ile razy dziennie! Mószę jakoś wpaść ten rytm.Codziennie obiecuję sobie że od dziś się będe odchudzać a koło 13-tej kończy się moja silna wola- ale mi wtyd
chyba mi się nigdy nie uda
-
witaj doti. wiesz co ja juz kilka dni walcze zaczelam od dietki 1000-1200 kalorii. jem tylko do 18 staram sie duzo pic i wzielam sie za cwiczonka. sciagnelam sobie aerobik z internetu i cwicze sobie przed monitorkiem ( nie mam na razie kasy zeby sie zapisac na aerobic wiec wymyslilam sobie taki sposob ) a do tego zawsze staram sie zrobic troszke brzuszkow, przysiadow itd. moze jeszcze nie schudlam bo z tym jedzeniem mam czasem wpadki a dwa ze to dopiero kilka dni, ale juz sama w sobie czuje sie lzejsza :-) pozdrawiam i mam nadzieje ze uda ci sie wkoncu dobrze zaczac :-)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki