Hej, kolezanko, 2kg nadwagi, to jeszcze nie koniec swiata... W jakims stopniu Cie rozumiem, ale nie rob z muchi slonia
To Cie musi tylko zmobilizowac do dzialan!!! Uwierz w siebie i we swoje wlasne sily.
Jestem z Toba moralnie(z mojego doswiadczenia wynika, ze to bardzo pomaga...)
Buzka
AGA
Zakładki