Witam dziewczyny i od razu przyznaję się bez bicia ,że przez weekend z dietą było u mnie kruchutko![]()
, ale obiecuję że od poniedziałku wraca znowu 1000 a może mniej mam teraz urlop wi.ęc będę mogła przypilnować jak i co jem
tak wię c moje kochane nie będzie mnie przez tydzień na forum ale na pewno będę o Was myślała
i zaraz jak wrócę zamelduję jak mi szło
Trzymajcie się cieplutko i chudnijcie szybko
larka ja nigdy (to znaczy od czsów podstawówki wczesnej zresztą) nie ważyłam 58 kg a tak bardzo bym chciałana razie to bardzo odległa przyszłość ale na pewno dam radę
Zakładki