No no zrob ze mnie teraz narkomanke...hehehe...jestb wolnosc slowa tak? JA to zazywam sporadycznie..wiesz co to znaczy
raz na jakis czas...zmadrzec nie musze...amfy sie nie tykam bo to syf...tak samo jak T. no ale coz...wyscig szczurow. Teraz zeby sie utrzymac trzeba sobie radzic w roznoraki sposob i pokazac ze sie jest lepszym od innych.
Nie powiesz mi ze Ty nigdy w zyciu nie stosowalas zadnych wspomagaczy...
a co powiesz na temat Red Bulla, "pałerrejda" , lykania mnostwa aspiryny badz picia kawy z cola...to moze nie robi takich spustoszen jak T. ale przeciez to tez chemia...
Jedni sie szprycuja amfa, inni maja tak chlonne umysly ze nie musze sie uczyc bo wszystko maja w glowie -Ty chyba do nich nalezyszw takim razie przepraszam, ze nie jestem tak inteligentna jak Ty i ze nie wystarczy mi 5 minut spedzonych z ksiazka w reku
![]()
Zakładki