-
Re: bilans dnia wczorajszego
DOBRY PLAN )))
-
Hej Dziewczyny!
Jest pora obiadowa i powiem Wam, ze dzisiaj mam już trochę więcej zjedzonych kalorii, bo spalonych, to nie będę raczej miała dużo
Chłopaki przyszli do mnie na wagary, o 9 wyrwali mnie z łóżka i przecież nie będe przy nich ćwiczyć A mama jest okropna, bo zrobiła na obiad placki z jabłuszkami i już 3 zjadłam, ale nie słodziłam Więc zaoszczędziłam prawie 100 kalorii. Czy ktoś wie ile kalorii mają takie placki? Dzisiaj już nic więcej jeść nie będę. Dokończę tylko ryżowego wafelka (33 kalorie) i idę na balkon do zgrzewki i wyjmuję kolejną butelkę wody mineralnej...A teraz chyba pobawię się w skanowanie diety, bo przecież wczoraj próbowałam i nic mi nie wyszło :/ Zdjecia już umiem zeskanować i kilka zdjęć swoich zeskanowałam, ale z tą dieta mam problemy. No nic, chłopaki siedzą w kuchni i jedzą, więc sobie od nich poszłam. Bo też się głodna zrobiłam, a nie chcę już jeść.
Oliwko, nie poddawaj się! Nie wolno!
Dzisiaj weszłam na wagę i troszkę spadła, ale jeszcze nie spadła do wagi, którą miałam dwa tygodnie temu Jeszcze 0.5 kg
-
Re: Re: Hej Dziewczyny!
Leasiu trzymaj się,musi się udać,bo jesteś dzielna.Z NIM nie układa mi się dobrze i mam humor wisielczy,jest bardzo źle,ale jeszcze mam nadzieję,że może się ułoży.Trzymaj kciuki.Buziaki!
-
Miłego dnia
Miłego dnia Leasiu,i gratuluję kolejnego spadku wagi oby tak dalej. Naprawdę się CIeszę z Twoic sukcesików i z niecierpliwością czekam na następne. Pozdrowionka
-
Nowy dzień!
Środa, słoneczko pięknie świeci, nic, tylko się uśmiechać Waga znowu poleciała odrobinkę w dół. Dzisiaj ważyłam 77.7 kg. Czyli jeszcze dokładnie pół kilograma mi brakuje (wczoraj brakowałao 0.7, bo się pomyliłam), żeby ważyć tyle, co po zakończeniu diety niełączenia. Dietkę już mam zeskanowaną, ale nie potrafię zapisać jej jako dokument, tylko mam jako jpg.
A jutro jest cholera jasna tłusty czwartek! I babcie przychodzą z pączkami własnej roboty i racuszkami i tymi..chrustami (?) Chyba polecę do apteki, po jakie srodki przeczyszczające, żeby szybko pozbyć się z żołądka tych smakołyków. Bo jutro na bank przegram bitwę z silną wolą Ale, jak to powiedział mi dzisiaj kolega, który też się odchudza "Asia, bitwę mozesz raz przegrać, ale wojnę wygrasz!!!" Więc, ja, Asia, pełna energii, optymizmu i zapału do walki ruszam na bitwę z dzisiejszym dniem!!! : D
-
Nowy dzień!
Środa, słoneczko pięknie świeci, nic, tylko się uśmiechać Waga znowu poleciała odrobinkę w dół. Dzisiaj ważyłam 77.7 kg. Czyli jeszcze dokładnie pół kilograma mi brakuje (wczoraj brakowałao 0.7, bo się pomyliłam), żeby ważyć tyle, co po zakończeniu diety niełączenia. Dietkę już mam zeskanowaną, ale nie potrafię zapisać jej jako dokument, tylko mam jako jpg.
A jutro jest cholera jasna tłusty czwartek! I babcie przychodzą z pączkami własnej roboty i racuszkami i tymi..chrustami (?) Chyba polecę do apteki, po jakie srodki przeczyszczające, żeby szybko pozbyć się z żołądka tych smakołyków. Bo jutro na bank przegram bitwę z silną wolą Ale, jak to powiedział mi dzisiaj kolega, który też się odchudza "Asia, bitwę mozesz raz przegrać, ale wojnę wygrasz!!!" Więc, ja, Asia, pełna energii, optymizmu i zapału do walki ruszam na bitwę z dzisiejszym dniem!!! : D
-
Buziaczki
Gratuluję sukcesiku w zmniejszaniu wagi, oby tak dalej. WIesz Twój kumpel ma rację i wiem że jutro sobie poradzisz wierzę w Ciebie, a jak się chce i ma się poparcie to można bardzo dużo zdziałać, więc trzymam mocno kciuki za jutro
-
Re: Buziaczki
Gratuluje sukcesiku 3maj tak dalej a wojna bedzie wygrana) Czego zycze z calego serducha ... dzis siedze w domku bo mnie brzuchol nawala ale zapal mi wrocil choc tyle dobrego dzis zjadam jednaego paczka i starczy tzn tak planuje jak wyjdzie to zobaczymy wiadomo jak babcia przychodzi to hmm hmm sie wykrecic nie mozna
Zycze radosnego udanego i nie zabardzo tlustego czwartku
Pozdrawiam
Oliwkaaaaa
-
Hej
Zapał mnie opuścił, tzn wczoraj, i zjadłam duuuużo i przytyłam. Moja dzisiejsza waga - 78 kg. Szlak by trafił. Wrr...dzisiaj na koncie mam jednego pączka. Zaraz idę go spalić. Będę sprzątać mieszkanie, potem potańczę, a potem poćwiczę, albo najpierw poćwiczę, a potem potańczę. Obojętne. Faceci to skurwiele (nie wszyscy) i to przez takiego jednego pana M. mam spieprzony humor i jak na razie wszystko mi wisi i powiewa. Wczorajszy humor bardzo szybko gdzieś uciekł. Razem z łzami, które wylewałam z siebie przez pół dnia.
-
Re: Hej
Ojojojjjjj Leasiu tylko sie nie zalamuj pokaz temu skur... ze jestes silna dzielna i ze dasz sobie rade bez niego czy z nim :P
Niech wie ze nie ma doczynienia z jakas slabiutka babeczka tylko z NASZA LEASIA!Glowka do gory Slonko jestesmy z Toba a waga hmm moze to woda lub trudne dni ida dlatego troche podskoczyla nie martw sie tylko walcz dzielnie Wojna do wygrania przed nami !!!
Buziak:*
Oliwkaaaaa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki