Wątek: Ja = Ofelia* & ŚWIAT ...**

Tak to prawda ,... zjadlam więcej na dzisiaj ok 1413kcal))
Dieta sie nie udala ale tez zbytnio nie przesadziłam)) Apozatym uciekam dzisiaj na aerobic to te naprogramowe 400kcal spalę!!! A OD jutra same warzywka i owoce i tak do końca weekendu!!!! A jutro będzie super i dzisiaj tez jest super!!!!!!
A co tam!!!!

Ofelia*

A waga nas kocha WSZYSTKIE bez wyjatku)))

Kochane!!!!
Aerobic to cudowny "wynalazek"))) Po ćwiczeniach poczułam sie jak nowo narodzona !!!! Pelna zycia i sexowna)) Ja juz nie moge doczekac sie poniedziałku!!!!Mam taką motywację)) SPORT, SPORT,SPORT))WOW

Co do dietki to dzisiaj szalenstwo a tam raz na jakis czas świat sie nie zawali))) A od jutra do niedzieli same warzywa i owoce -aby sie oczyścic z dzisiejszych toksyn))))

Jutro Walentynki))) Cieszę sie bardzo poniewaz bardzo lubię to świeto !!!! Ok rozumiem jest amerykańskie a przemyslowcy chca zarobić na naiwnych zakochanych z wzajemnością i tych platonicznie... ale co tam w takich sprawach lubię byc naiwna bo uwazam że "Dzień zakochanych " to świetny pomysl!!!!!! Nawet jesli czlowiek nie ma partnera ...przecież mozna kochać wszystko!!!!! Śliczne promyki słońca nieśmialo wystające z za chmury,usmiech starszej kobiecinki ktorej ustapimy miejsce w tramwaju,zapach cieplutkich bul;eczek dobiegajacy z piekarni gdy rano pędzimy do szkoły lub pracy, i jeszcze wiele innych rzeczy .... Walentynki !!!! Ten dzien otwiera oczy na miłość która powinna przejawiac sie w każdym dniu naszego życia...ale w dzien zakochanych przypomnijmy jąsobie i nauczmy sie zyc nia na codzien!!!!
Wiem że to niełatwe bo ja tez często mam dość wszystko mnie denerwuje i nie mam na nic sily ale wtedy przypominam sobie ten nieśmiały promyk słońca wylania....................

Ofelia*

Wspanialy dzionek )) Udany pod prawie kazdym wzgledem - oprócz dietowaniaa ale to inna sprawa))) Bylam w pizzeri i na ciasteczku to było cos w stylu randki ... Glupio bylo powiedzięc sorry kochanie ale sie odchudzam i nie zjem pizzy,frytek.....itp(do koloru do wyboru) zwlasza ze była to 1 randka (z tym facetem) to już wogóle bylaby to spora żenada))
Ale jutro tak jak zapowiadalam same warzywka i owocki)) Bede warzywno o wocowa Ofelką*))) O i będzie super))))

Zaczyna się weekend!!!!JUPI!!!!!!!HURA!!!!!! 2 DNI LEŻENIA I MYSLENIA O NIEBIESKICH(lub jakich kolwiek) migdałach))))))))))))))))))))))))))
No cały świta jest piękny i ptaki ćwierkają i niedługo bedzie wiosna ............................ CUDOWNIE!!!!!!!!!!!!

Dziewczyny czemu nie odwiedzacie domku??? On taki smutny i samotny stoi .... a w nim ja tez sama))

Ofelia*(stęskniona za wami)

hej OFELCIU KOCHANA )))
Cieszę się,że miło spędziłaś walentynki!!! PEWNIE z NIM będzie jeszcze duuuuużo takich randek ))) Ja też od dzisiaj dietkuję,bo sobie ostatnio dałam z tym spokój.Na szczęscie dużo nie przytyłam.Od dzisiaj jestem na maślance dwa dni.Może się uda Buziaki!

Czesc!
W Waszym domku panuje milutka atmosfera! Tak dalej...
3majcie sie...
Buziaki...
AGNIECHA

Hej Agnieszko... super że jesteś )) Teraz jest tu jeszcze milej)))
Bużka
Ofelia*

Ja nieszczesna wszystko zawalilam!!!! U mnie 1 dzień wpadki to katastrofa!!! Bo nie potrafie sie podnieśc i na drugi znów sie objadam((
Ale podjęłam decyzję!!! ja schudnę do 20 kwietnia te "cholerne"13kg!!!! JUTRO 17 I ZACZYNAM WALKE O NOWĄ I SZCZEŚLIWSZĄ SIEBIE!!!!
OSIĄGNĘ TO CZEGO CHCE JESTEM TEGO PEWNA!!!!!!

JA MOGĘ!!!!!!

Ofelia*(w bojowym nastroju)

Hmm nikt mnie tu już nie odwiedza(Nio trudno((Domek świeci pustkami , "rodzinka" się rozpada!!!I nic nie można na to poradzić!!!
OJ mój domku kochany !!!1 Nie jesteś sam masz mnie a reszta świata gdzieś odeszlaa pewnie się znudziła!!!
Ale ja jestem i wytrwam w postanowieniu !!!
Jakie sobie narzucilam !!!!
OBIECUJĘ!!!!!!!!

MOJE NOWE MOTTO!!!!!:

JA MOGĘ!!!!!

O jużmi lepiej!!! Bo ja mogę i osiągnę to czego chcę!!!!!

Ofelia*

Ofelio jasne,że możesz.Trochę silnej woli i wiary,że się uda.Ja znowu zaczęłam poważniejsze odchudzanko bo kilkudniowym obżarstwie.Dzisiaj jest trzeci dzień i jest -1kg.Każdy spadek wagi mnie mobilizuje do dalszej walki.Tobie tez życzę powodzenia.Zrzuć te cholerne "13 kg" i czuj się nareszcie dobrze w swojej skórze.Powodzenia!!

Ofelio Droga!
Nie jestes sama...moje oczka niemalze codziennie czytaja Twoje posciki...u Ciebie zawsze jest milutko...ciesze sie ze jestes nastawiona bojowo-mam nadzieje ze tylko w stosunku do dietowania ;].pozdrowionka.
Tusiaczek.