-
Czesc Dziewczyny i nie tylko:)
Witam Was, dawno sie nie odzywalam, ale jakos tak nie mialam natchnienia na pisanie i w ogole.
Widze, ze sa coraz to nowe osobki tutaj, po prostu super. Co poniektore chyba sa za bardzo krytyczne w stosunku do swojego ciala, albo lustra jakies krzywe.
Odpowiadajac na pytanie, Allbran to po prostu platki sniadaniowe firmy Kellogg's. Montignac poleca je w swojej ksiazce, mimo faktu ze zawieraja cukier. Ja kupuje je na rynku amerykanskim, ale mysle, ze mozna poszukac ich w polskich supermarketach. Wlasciwie to ja poszlam najmniejsza linia oporu, poniewaz kazde chyba rozwiazanie sniadaniowe jest lepsze od gotowych produktow typu "cereal"(czyli te wszystkie sniadaniowe wynalazki do mleka). Wiem, wiem, owoce powinno jadac sie wczesniej od calej reszty, ale cala ta zasada nie ma nic wspolnego wlasciwie z ubytkiem wagi. Ja z trawieniem nie mam poki co problemow, a taki miks jak jogurt, pomarancz i mala ilosc platkow bardzo mi odpowiada
Tak piszecie o swoich slabosciach, ciasteczkach, tortach (!?), a ja rowniez nie jest w tych uczuciach odosobniona. Niestety tak bardzo za mna chodzilo cos slodkiego, ze az zrobilam sobie z tego powodu LODY. Niestety, stety, mam tez maszyne do robienia lodow i moge do niej wlozyc wszystko to co mi sie podoba. Uzywajac fruktozy mozna z mniejszym bolem zjesc procje deseru jak juz przycisnie
Dodam tylko, ze ku mojemu szczesciu i ogolnemu zadowoleniu, moja waga wskazala ubytek 1 kg w tym tygodniu. To dziwne zwazywszy, ze jadam "dobrze")
Bakunia, trzymaj sie prosze. Jezeli zachciewa Ci sie roznosci trzymaj sie w Montim, a jak chcesz to podam Ci jakies przepisy na desery)
Pozdrawiam
-
Re: Czesc Dziewczyny i nie tylko:)
Hej,
Trochę się nie odzywałam ale podczytuję Was i dzięki temu nie tracę wiary. Waga przez kolejny tydzień o 0,5kg w dół czyli w sumie - 3kg (to chyba dobrze po 4 tygodniach).
Muszę przyznać, że byłam dość dzielna bo wylądowałam z synem w sobotę w szpitalu (szycie wargi po jeździe na sankach) i trzymałam się dzięki mężowi który podrzucił mi serek, cykorię marchew i jogurt. Czyli nawet w takich warunkach można.
Wchodzi mi ten styl jedzenia w krew i nie czuję jak dawniej,że pożar łabym blachę ciasta.
Bakuniu ! Uwielbiam Amelię.
Pozdrawiam wszystkich.
Ania P
-
Re: Re: Czesc Dziewczyny i nie tylko:)
Cześć
Witam nowe kapłanki Montiego ) Gita, mam nadzieję, że uda ci sie schudnąć do swojej wymarzonej wagi! Nie masz dużej nadwagi więc nie wiem, jak ci pójdzie ale wierzę, że sobie poradzisz. Carolll- na tej diecie głód ci nie grozi- to jedno jest pewne. Boję się tylko, że po tym odchudzaniu niewiele z ciebie zostanie. No dobrze... Zartowałam ))
Bakuniu, odezwij się i napisz, jak tam ta kapuściana dieta? Nie masz jej jeszcze dosyć? wyczytałam wcześniej, że bardzo podobała ci się "Amelia". Mogę śmiało dołączyć do tego mini klubu, bo też mi się podobała- do tego stopnia, że nabyłam sobie DVD i oglądałam ją już kilka razy. Postaram się też zobaczyć ten film, który polecasz.
Ania, ty to masz dobrze z tymi maszynami, które ci pomagają! Możesz sobie zrobić lody. Super! Fajnie, że chudniesz
AnniaP- ty to masz zacięcie! Nawet w szpitalu się nie poddałaś! Naprawdę jestem pełna podziwu!
Później napiszę coś jeszcze. Narazie pa!
Czyżyk
-
Nastepna rewelacja?!
Dzsiaj przegladalam rozdzial dotyczacy drugiej fazy, ktorego tak naprawde nigdy nie zglebialam do tej pory. Wiecie, ze tam sa te wszystko informacje na temat odstepstw kontrolowanych i tym podobnych. Jedna rzecz dala mi do myslenia, a mianowicie informacje z dolaczona do nich wykresem "Odchylenia na wadze" (na stronie 130 "Jesc aby schudnac").
Ktoras z dziewczyn pisala ostatnio, ze Monti zaleca jesc tylko i wylacznie wegle o najwyzej 35 IG. My sie z tym nie zgodzilysmy, wiadomo dlaczego.
Okazuje sie tutaj, ze ubytek wagi nastapi wtedy, kiedy to stezenie cukru we krwi po posilku nie bedzie przekraczac 35. I tu cytat: "Wlasnie tak postepowalismy podczas fazy I, ograniczajac nasz wybor weglowodanow i spozywajac tylko te o bardzo niskim IG".
Czyzbym wlasciwie odzywiala sie w tym momencie na zasadach fazy II bez odstepstw? Prawda jest, ze ksiazka ma duzo niescislosci i niekonsekwencji, ale moze droga wspolnej dyskusji dojdziemy do prawdy, ha ha ha))
Wiem, ze mozna obnizac wypadkowa stezenia cukru we krwi poprzez jedzenie weglowodanow o bardzo niskim IG, ale przeciez to nie mialo byc tak w pierwszej fazie.
Oki, moze w tym tygodniu zawiesze na czas okreslony (1 tydzien) spozywanie wegli ktorej maja powyzej 35 IG. Zobaczymy co sie stanie
Dzisiaj na obiad:
- wolowina curry (bardzo dobry sprawdzony przepis przeze mnie, jest w ksiazce " Smacznie i szybko" czy cos takiego)
- do tego placki z maki z ciecierzycy
Trzymajcie sie i napiszcie co o tym wszystkim myslicie
-
Re: Nastepna rewelacja?!
Hej hej monti laseczki!
Dzisiaj króciutko , bo pózno a rano pracuję.Muszę jeszcze wstac wcześniej ,żeby ugotować świeżą zupę , bo wczorajszą dzisiaj skończyłam.
Trwam na tej kapuscie drugi dzień i to bez żadnych szacher-macher tylko ściśle wg przepisu.
Jestem jednak dziś już mocno wygłodniała a jakis efektów wagowych nie widzę.Jak rano coś nie drgnie to sie chyba załamię.Trzymajcie za mnie kciuki.
Aniu W zazdroszczę Ci również tych wszystkich cudów techniki , ale jeszcze bardziej różnorodności artykułow spżywczych w sklepach.Za jakiś dobry przepisik na słodkości wg Montiego będe wdzięczna.
Dziwczynki trzymajcie sie ciepło , całuski Bakunia
-
Dieta kapusciana Bakuni:)
Ja tez kiedys zapodalam sobie diete kapusciana. Pamietam, ze nawet dwa razy uskutecznialam ten sposob odchudzania. Oczywiscie schudlam, ale skutek jest taki, ze mam awersje w tym momemencie do takiej zupki i nikt nie zmusilby mnie do powtorzenia tego raz trzeci.
To prawda, na rynku amerykanskim jest naprawde zywnosc z calego swiata. Nawet niekoniecznie mozna znalezc interesujace produkty w zwyklym supermarkecie, ale wszedzie sa sklepy roznej narodowsci etnicznej. Po prostu bardzo pozytwnie.
Jezeli chodzi o cuda techniki to juz nie przesadzaj Bakunia Kazden jeden sprzet dostalam o co nie prosilam
Zmykam
-
Re: MONTIgnac* MONTIgnac** MONTIgnac***
Witajcie dziewczyny!!!!!!!!!!
Trzymam się z Montim. Raz jest lepiej, raz gorzej, ale warto.
Teraz przed okresem miałam olbrzymią chęć na czekoladę.
Kupiłam oczywiście taką dozwoloną i zjadłam niestety prawie całą. Wiem, że nie powinnam tego robić w I fazie, ale siła wyższa. Waga spada, pomimo różnych ekscesów z mojej strony. Cieszę się. Z dołkiem psychicznym też lepiej.
Całuski. Wasza Vjolka.
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: MONTIgnac* MONTIgnac** MON
Witam wszystkich. Jestem tu nowa. Dotychczas ograniczałam się tylko do czytania Waszych wypowiedzi. Mam podobny problem co Gita; moje BMI jest w normie - tylko,że ta norma dość rozległa, ale chciałabym zgubić tłuszcz. w związku z tym od półtora tygodnia jestem na Montim. Jem znacznie więcej niż wcześniej, nie jestem głodna i co najwazniejsze nie przytyłam, ale i nie schudłam. Odpowiada mi ta dieta. Wierzę, że w końcu uzyskam efekt. Wczesniej stosowałam 1000 kal, kurzczyłam się nieco, ale tłuszcz i tak pozostawał, a potem waga nie chciała spadać. Za to szybko ją odzyskiwałam. Próbowałam też diety kapuścianej przez 2 tygodnie i schudłam 2,5 kg, a miało być 5 do 8 kg. Więcej nie będę próbować z takimi dietami. Wiele cennych informacji o Montim zdobyłam w necie. Pozdrawiam, życzę wytrwałości sobie i innym.
andrea_l
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: MONTIgnac* MONTIgnac**
Cześć dziewczyny,
wczoraj wcięło mi mojego pościka i tak się wkurzyłam, że już nie próbowałam pisać. Zresztą nawet nie mogłam, bo przyszli jacyś ludzie i podłączyli mi pewien magiczny kabelek, który połączył mój komputer z netem na 24 h/dobę. Wreszcie nie muszę się martwić o to, że jestem za długo on line! Teraz dopiero zamierzam posurfować i zajrzeć wszędzie tam, gdzie mnie jeszcze nie było ))
Dzisiaj podjęłam desperacką próbę przerwania mojego błędnego koła (chodzi o objadanie się). Ponieważ nadal nie potrafię okiełznać swojego apetytu na dziwne rzeczy (np. wczoraj przez cały dzień faszerowałam się fasolką po bretońsku...), dlatego od dzisiaj biorę się za trzynastkę. Nic innego nie przychodzi mi teraz do głowy poza tą sprawdzoną na forum dietą. Wprawdzie mogłabym powtórzyć norweską (miałam bardzo dobry wynik) ale zrobiło mi się coś takiego, jak u Ani- wstręt do określonej grupy produktów... Żadna siła nie zmusi mnie do jedzenia grejpfrutów i jajek w takiej ilości!
Pojęcia nie mam, czy wytrwam ale chciałabym wytrzymać chociaż tydzień i przestać wreszcie oszukiwać samą siebie, że jestem na jakiejkolwiek diecie. Kilka ostatnich tygodni, to był koszmar! Zupełnie, jakby mnie coś opętało!
Dlatego teraz muszę coś zrobić, żeby obkurczyć żołądek, a później wracam do Montiego.
Andrea, w "Jeść aby schudnąć" jest na str. 238 taka tabelka, która pokazuje, że osoby, które mają BMI w normie nie schudną za dużo (nie wiem ile ty planujesz zgubić?), a jeśli już to po roku mogą nawet trochę przybrać na wadze, bo organizm uzna, że osiągnięta waga jest za niska. Z tego co piszesz wynika, że powinnaś raczej zacząć ćwiczyć i w ten sposób wyrzeźbić swoją figurę. Może twoim mięśniom brakuje sprężystości i dlatego nie jesteś zadowolona ze swojej figury?
Monti pozwoli ci utrzymać osiągniętą wagę- to pewne. Ale czy na nim schudniesz ?
Nie jestem pewna. Nie chcę cię zniechęcić- nadal uważam, że to dobra dieta- ale myślę, że ruch zrobiłby ci lepiej.
Bakuniu, nie wiem, czy dostałaś mojego maila? Miałam problem z wysłaniem poczty. Co do przepisu na coś słodkiego: "Jeść aby...", str.244 i 245- conieco z gorzkiej czekolady
Nie wiem, czy się chwaliłam, ale upiekłam ostatnio szarlotkę z mąki razowej + mąki z orkiszu z fruktozą zamiast cukry. Wyszła poprostu rewelacyjna! Tyle, że nadal jest to szarlotka- mimo że razowa...
Pa! Małgoś
-
Re: A propos szarlotki
Witam dzieweczki!
Andrea przychylam się do zdania Czyżyka odnośnie Twoich perspektyw na Montim , ale próbuj , na złe napewno Ci nie wyjdzie.
Aniu W dziękuję za przepisy , niedługo mam imieniny ,może jeden wykorzystam ,żeby miec też jakąś przyjemność przy stole.
Czyżyku trzymam kciuki za Twoja 13-tkę .Mnie bardzo pomogła chociaż generalnie jestem przeciwna takim dietą.
Niestety żadna korespondencja od Ciebie nie dotarła.
Dzisiaj mija 4-ty dzień na kapuście.Trzymam się twardo bez żadnych odstępstw.Waga też wreszcie ruszyła w dół.
W poniedziałek donosę o efekach.Myślę ,że wytrzymam , bardzo się zawziełam .
Pozdrowienia dla wszystkich Bakunia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki