nie, ja jestem po prostu cholerny niewyrośnięty kurdupel
w rozmiarze 38 czułabym się idealnie, ale
cholera
nie lubie jak mi się bluzki majtają poniżej tyłka...
i wkurza mnie skracanie dokładnie wszystkich spodni, spódnic, sukienek, płaszczy i reszty w rozmiarze 38

nie naskakuj na ludzi, póki nie masz wystarczajacych danych, okej?