-
co prawda to prawda....koszt ogromny...ja na wegetarianskiej diecie polaczonej z joga , plywniem i cwiczeniami ogolnymi schudlam.......okolo 20 kilo....w jakies 5 miesiecy...jednak mozna i bez dodatkowych kosztow...szkoda ze przytylam okolo 7 kilo
ale powoli znow nabieram tego samego zapalu .....i teraz wiem na co mam uwazac i jakie bledy popelniam.....dla mnie najwaznijesze to wlasnie ,,to" poznac...bez czego nie portafimy sobie poradzic i przez co czujemy sie slabi...ja np. czuje sie slabo gdy jem mieso...poza tym ogolnie mi nie smakuje :P ....wiec zostalam wegetairnka.......bez bolu schudlam jedzac to co lubie....trzeba dokladnie czytac diety (diety to nie tylko odchudzanie ale SPOSOB ODZYWIANIA.wiec powinno sie wybierac takie by jesc tak do konca zycia ...a nie tylko przez dwa tygodnie)..wiec kochane forumowiczki czytajcie menu...i jak wam nie odpowiada...odrzuccie diete..wazne by jesc samcznie, zdrowo i zarazem chudnac.....uwierzcie naprawde mozna
trzeba tylko uswiadomic sobie do czego mamy salbosc (moze to wina stresu, przepracowania, jedzenia TYLKO duzych kolacji lub NIEJEDZENIA snaidania.....lub jedzenia za bardzo obfitego obiadu..czasami wystarczy tylko isc wszedzie na piechty i kilogramy same zejda......PAMIETAJCIE KAZDA MA INNY ORGAZNIM I NIE DLA KAZDEGO DIETA JEST DOBRA!! Ja np. na kopenchadzkeij nie schudlam wogole....inni chudna po pare - parenascie kilogramow.....wkurzylam sie troszke na to (nie wiem czy ktos z was byl na kopenhadzkiej?)...ale uznalam ze widocznie to ,,nie dla mnie" i znow jestem wegetarianka.....waga powolutku ale stopniowo spada....mam nadzieje ze mi sie uda
innym razem cwiczylam po pare godzin intensywnie dziennie....a schudlam dopiero wtedy gdy ograniczylam jedzenie......moj chlopka je co chce.....ale cwiczy duzo i....jak chce potrafi przed turniejem (jest mistrzem POlski w ju-jitsu) nawet 7 kilo w 10 dni (nie do uwierzenia ale to prawda - mam go ochote za to nieraz zabic
....dlaczego tak jest?? on jest facetem - ja kobieta.....ja jem warzywa on je prawie tylko tluste mieso......zupelne przeciwnosci....wiec zupelnie inny sposob odchudzania (mianowicie jego dieta ........7 kilo w 10 dni......sniadanie: platki miodowe z cukrem i mlekiem+ herbata........potem nic - ZAKAZNE JAKIEKOLWIEK PLYNY I BRON BOZE WODA- duuuuuuuzzzzzzyy tlusty obiad....i banan przed dziennym treningiem ...potem nic..ewenwtualnie szklanka zielonej herbaty.....i kurde schudnal?? jak to mozliwe? przeciez wszedzie pisza ,,duzo plynow - a szczegolnie wody" on mi gada ,,nic nie pij - bo woda wypelnia zolodek i wazy sie wiecej" - wiec same widzicie......)
pozdrowionka dla wszystkich
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki