Waze 68 kg, bardzo bardzo bardzo chce wazyc 55. Jestem niestetey wielkim glodomorem i lakomczuchem, kocham jesc i nie wiem jak mam sobie poradzic z apetytem...
Prosze o pomoc.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Waze 68 kg, bardzo bardzo bardzo chce wazyc 55. Jestem niestetey wielkim glodomorem i lakomczuchem, kocham jesc i nie wiem jak mam sobie poradzic z apetytem...
Prosze o pomoc.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ja też kiedys (jeszcze niedawno) ważyłam 68 kg
dzisiaj waże 57
ale tak samo jak ty dąże do 55
mój organizm ma to do siebie że potrafie bardzo szybko chudnąc
no ale nie ma nic za darmo, tyje równie szybko
od dłuższego czasu jestem na diecie
jak zrzuce kilka kilo to najpierw staram sie przez jakiś czas utrzymać taką sama wage
dopiero póxniej walcze z następnymi kilogramami
a głód pomagają mi pokonać jabłka, marchewka, sałata
czasami potrafie zjeść nawet do 8 jabłek dziennie
gdy przyjdzie mi ochota na cos słodkiege, lub cokolwiek, zjadam jabłko , myje zeby i pragnienie mija
jestem raczej stanowcza w tym co robie, bo nie jem słodyczy
a jeśli już jem to kosteczka czekolady i stop
mam koleżanke która potrafi tydzień sie odchudzać i prawie nic nei jeść, tylko jakieś suche chlebki, ale jak ją nawiedzi ochora na słodkie to kilka czekolad, batoniki itp a to nei ma sensu, bo po co sie meczyć jakiś czas żeby póżniej sie żucic na słodycze
pozdrawiam
dolączam się !!!!!!!!
witaj, tu " Niedoszła Laska " heh. Kiedyś byłam szczupła ale teraz... :[
Mój największy problem to tłuszcz (na brzuchu ). chcę go zwalczyć.
Ważyłam 68 kg, teraz ważę 63, a chcę ważyć 55. Mamy wspólny cel!
Trzymam z Tobą !!
Pozdrawiam papa
Witaj hytraa ja też mam ten sam problem również uwielbiam jeść. Walczę z nim tak:
staram się cały czas mieć jakieś zajęcie
jem niskokaloryczne potrawy
celebruje każdy posiłek
staram nie trzymać w domu jedzenia po które łatwo sięgnąć (w związku że mam jeszcze 3 członków rodziny jest to dosyć trudne
piję dużo herbaty przede wszytkim zielonej, bo wody nie lubię
ja tez chce wazyc 55 kilo i zaczynalam podobnie jak ty - od 66kg.. ale w wakacje wazyam nawet 69, wiec schudlam juz calkiem sporo, bo waze teraz jakos 59,5kg zaczynam powoli wierzyc, ze niedlugo osiagne cel.. jeszcze nigdy nie wazylam ponizej 62kg a teraz to sie dzieje schudlam na SB. teraz chudne wolniej ale systematycznie.. staram sie nie jesc kolacji, bo to zawsze po 2-3 dniach owocuje kolejnym kilogramem mniej
buziaczki!! opowiadaj czesto jak ci idzie!! acha!! a chcialam sie zapytac ile masz wzrostu??
hej
postanowilam przejsc na SB po sylwestrze, bo na swieta i na sylwestra to nie ma sensu
ciezko mi sie bardzo ograniczac z jedzonkiem, bo rzucam palenie i mam wiekszy apetet.
mam 167 cm a ty?
chce wygladac tak:
pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Hehehe ja to bym chciała wyglądać tak jak pani ze styczniowej okładki shape albo jak dziewczyna reklamująca bielizne intimmisimi ale to jeszcze ładnych pare miesięcy..
o tak! panna ktora jest na bilbordach z intimissimi jest swietna! tez chcialabym miec taka figure. wchodze sobie na strone intimissimi jak mam ochote cos tuczacego zjesc hehe przechodzi szybko ta ochota
pozdrawiam
podaj adres tej stronki...to może nie bede tyle jadła w świętaZamieszczone przez hytraa
wEsOłYcH śWiĄt
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - prosze bardzo o to strona)
Zakładki