Ojej to byl Tlusty czwartek???? I ja o nim nie wiedzialam? Ostatnio nie moglam tu wejsc wszystko otwieralo sie bardzo dlugo, moze to przez te moje downloady(sciagam duzo filmow i ogladam na komputerku) ale dzisiaj sobota, mam wolne i sie tu dostalam.
Ja niestety tez pale i nachodzi mnie mysl by to rzucic.Ale ciagle to odkladam. Schudlam przez dwa tygodnie 9 lbs.
Ostatnio moje zakupy wygladaja tak sprawdzanie kazdego towaru ile ma protein ile tluszczu itd. Kupilam soje mleko sojowe 0% fat wlalam do kawy i o Boze kawa miala smak kartonu. Wiec teraz uzywam skim milk ma 0,2 fat tylko takie moge tu dostac.
Az mi slinka pociekla na te faworki. Ja je pieklam na gwiazdke dla moich przyjaciol i dla siebie a sama zjadlam moze z 6.
Paczki achhhhhhhhhh ale na razie musze o tym zapomniec. Postawilam na stole caly talerz z cukierkami czego tam nie ma malagi, wisnie w czekoladzie, orzechowe, bajeczne(wypad do polskiego sklepu) i niech sobie leza i kusza a ja nie jem!!!!!!
Zauwazylam ze spodnie robia sie luzne i o to wlasnie chodzi. Stosuje Montiego ale nie obzeram sie. Na razie idzie mi dobrze. Za tydzien urodziny kolezanki i juz jej powiedzialam wypije piwo albo lampke wina a czy cos zjem? Moze kawaleczek czegos.
Odmowilam pojscia do resturacji chinskiej taki chinski bufet jesz ile chcesz bo wiem czym by sie to skonczylo. Na razie sobie daruje a wykrecam sie zmeczeniem i tym ze jestem spiaca(pracowalam po 11 godzin dziennie) teraz mam problem z glowy bo zaczynam pracowac na popoludniu.

teraz lece obejrzec sobie jakis filmik
Pozdrawiam

Dalhia