Cześć wszystkim.
Muszę napisać kilka słów. Mam 28 lat,4 i pół miesiąca temu urodziłam synka i wszystko fajnie ale ważę .........horror 77 kg , odchudzam sie ..ale waga ani !!! rusz w dół.
Czytałam co piszecie i zdecydowałam w piatek pojechać na Walentynki do Jastrzebiej Góry..tam od piątku ...aż do dziś pływałam , chodziłam na saunę suchą i parową mało jadłam..teraz wróciłam do domu i ...........stanełam na wagę i nic !!!! nic po prostu się załamię.Wesprzyjcie mnie !
Zakładki