Witajcie wszystkie![]()
![]()
![]()
Tak mi miło, że mnie tak licznie odwiedzacie. I okazuje się, że nie ja jedyna mam problem z jojo. Wiem, że większość z Was jest obecnie na jakiejś tam diecie. Ja też na upartego mogłabym zacząć choćby jutro. Tylko po coWiem, ze na sylwestra na pewno zjem coś kalorycznego, tuczącego czy pożywnego.
Wiem to i świadomie chcę zacząć od pierwszego dnia nowego roku. Do internetu bedę miała dostęp jutro i dopiero 4 stycznia i moze juz wtedy bedę mogła sie pochwalić, ze zeszło ze mnie ze 2 kilo wody.
Dieta sb jest dość średnia niestety. Myślę ciągle co ze soba zrobić ale póki co muszę sie wziąć do pracy.
pa
c.![]()
Zakładki