Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 12 z 12

Wątek: brzydzę się sobą........

  1. #11
    beem jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja dfo metamorfozy (zmainy formy, fizyki) proponuje zmianę ducha (metanoję)...
    kiedy wyskoczenie w kostiumie było dla mnie ponad siły kupiłam sobie dwuczęściowy strój: góra mocno zabudowana, na dole spodenki, od pępka az do tych najbrzydszych części ud... i celulitu nie widac...
    nie martw sie i uszy do góry...
    jeśli nam się nie uda to komu?
    tym, które własnie zajadają chipsy przed telewizorem?
    bedziemy piekne, tylko do boju...

  2. #12
    Abby1way jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Herezjo

    Na poczatek postaraj sie choc troche polubic siebie...rozumiem ,ze jest to trudne..a nawet wydaje sie niedorzeczne...gdyz jak tu lubic siebie gdy czlowiek czuje do siebie obrzydzenie..a wlasciwie moze nie do siebie tylko do swojego odbicia wlustrze.

    Jest to jednak rada sparwdzona! Gdy ja pokochalam siebie dieta ..przestala byc ciezarem stala sie przyjemna gdyz wiedzilam ze robie ja gdy z na to zasluguje i tego wlasnie chce ..a nie dlatego ze jestem nieatrakcyjna!

    Zwrocilam uwage na Twoj wskaznik..juz ualo Ci sie stracic 6 kg!!! Bravo! Ciesz sie tym i badz z siebie dumna gdyz masz ku temu powody Jestes silna i ze wsyztskim co zaplanujeszsobie poradzisz.

    A teraz dalej dietuj , bierz sie za cwiczonka i badz dumna zkazdego kilogramika mniej

    Trzymaj sie cieplo i uwiezr ze zaslugujesz na wszystko co najlepsze nie z at o jak wygladasz ale za to kim jestes)

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •