Wątek: Witam, Ja jestem NOWA

A więc zacznę od tego, że moja walka z odchudzaniem trwa od momentu, kiedy skończyłam 13 rok zycia. Takze to juz 10 lat. Nie jestem gruba, normalnie waże 57 kg przy wzroście 162, ale po świetach przybyło mi 3 kg W sumie obecnie posiadam "nadprogramowe" 8 kg. Usatysfakcjonowałaby mnie waga 52 kg W ciąży przytyłam 30kg. Wiem, wiem to żenujące Jednak pocieszam sie tym, że udało mi się zgubić 15 kg (bo zaraz po urodzeniu synka wskazówka wagi pokazywała 10kg mniej, ponoć byłam pełna wody ) I tak od 3 lat borykam się z tymi 5kg, a własciwie już 8, niestety. Oczywiście dietę zaczynam od dziś...........Poprostu 900-1000kcal, śniadanie 300, obiadek 350-400 i kolacja ze 200. Nic smazonego, tłustego etc. Oby się udało. Także trzymam za siebie kciuki
Gorąco wszystkich pozdrawiam i proszę, jesli to mozliwe, o jakiekolwiek rady dotyczące odchudzania. Buźka

piękny plan... jeśli go zrealizujesz przez dłuższy czas to sukces murowany


POZDRAWIAM SERDECZNIE

cześć,
no to widzę , ze mam pokrewną duszę...
podobne problemy...
też 3 lata temu urodziłam dziecko, też w ciąży przytyłam 30kilogramów, i też po urodzeniu córeczki zaraz zrzuciłam 10 ( puchłam niesamowicie w ciąży...)
jednak mam trochę inne wymiary- 171 cm wzrostu- 67 kilogramów i marzę o 55, ponieważ przed ciążą wółaśnie tyle ważyłam i czułam się wtedy rewelacyjnie- wcale nie byłam za szczupła- taka w sam raz - rozmiar 36-38 ( na dole zawsze jestem szersza...)
mam nadzieję, ze będziemy się wspólnie wspierać.
Ja stosuję dietę 1000 kalorii, staram się ćwiczyć, bo bez tego moje ciało jest paskudne! Raz w tygodniu chodzimy z córcią na basen- ale tego raczej nie można nazwać wysiłkiem - raczej przyjemnością!
tak więc mam jakieś 12 kilogramów do zrzucenia- mam nadzieję, ze do wakacji uda mi się osiągnąć mój cel.
Będę do ciebie wpadać... trzymam kciuki!
lisicaaga