Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22

Wątek: Jestem głodna!!!

  1. #1
    Messo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Jestem głodna!!!

    Witajcie!
    Jestem nowym grubaskiem na tym forum. Za mną 2 dłuuugie tygodnie diety 1000 kalorii i tym samym 2kg do tyłu. Jestem ciągle głodna, obsesyjnie myślę o jedzeniu. Już od godz 18 marzę aby nastał nowy dzień by coś zjeść. Kiedyś mogłam nie jeść całymi dniami tylko wieczorami jadłam śniadanie, obiad i kolację w jednym Wielki błąd!!! Kiedyś mogłam niejeść słodyczy teraz po nocach śni mi się nutella, rzeka waniliowych lodów....
    Czy Wy też tak macie? Jak przetrwać i niezwariować i nie ulec pokusie....................

    Pozdrawiam Messo

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    Cześć Messo za mną dopiero 4 dni mojej dietki też nie jem po godz. 18:00 co powoduje wilczy głód. Nie wiem jak ci pomóc bo mam ten sam problem kiedyś wieczorem przeważnie się obżerałam i teraz nie mogę przestać o jedzonku kurcze jestem taka głodna powinnam już spać bo jeszcze bo jeszczę się skuszę. Wiesz może to jest kwestia wytresowania organizmu ale to będzie potrzebowało dużo czasu. Nie poddawaj się jestem z tobą. Papatki


  3. #3
    kruczydlo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aby nie czuć głodu (a przynajmniej nie ten nie do opanowania) wieczorem, trzeba rozsądnie rozplanowywać posiłki w ciągu całego dnia. Jeść 4-5 mniejszych posiłków co 2-3 godziny. Jeść posiłki duże objętościowo, a skromne kalorycznie, czyli warzywa i owoce. Pod wieczór trochę białka - twarożek ect. Jeśli nie schodzi się poniżej 1000 kal i nie wypycha żołądka jednym wielkim posiłkiem na dzień, zamiast pięcioma mniejszymi, powinno wszystko grać wieczorem.
    Pozdrawiam

  4. #4
    asia1988 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja juz mam bardzo zadko ten problem a jak nie umiem wytrzymac to albo cwicze, albo ciagle pije wode!!! jesli juz nie wytrzymujesz to zjedz sobie jablko albo marchewke, taka mala ilosc kcal napewno zdarzy sie spalic, i jedz posilki o stalych porach, mam nadzieje ze wytrwasz i pamietaj 1000kcal to nie jest dieta tylko przezwyczajenie orgaizu do takiej dawki kcal zobaczysz potem bedzie juz zgorki
    buzki

  5. #5
    Abby1way jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Messo

    Na ssanie w zoladku dobre sa otreby Ja gdy mam kryzys dietowy zawsze sobie przyzadzam taka oto mini papke:

    2 lyzeczki(male) lub 1 (duza) otrab zytnich lub pszennych - ja uwielbiam zytnie z dodatkiem sliwki

    zalac ok 4 lyzeczkami goracej wody przegotowanej

    chwile odczekac odstawic do napecznienia na jakies 2 minutki i zjesc

    Zapycha zoladek , ma malo kcal ok 40 do tego ma duzo blonnika wiec bardzp kozystnie wplywa na przemiane materi

    Jesli to nie pomaga to skacze ,tancze , ogolnie intensywnie cwicze aby doprowadzic siebie do uczucia goraca wtedy tetno mi skacze do gory , jest mi goraco i o niczym innym nie marze tylko o prysznicu

  6. #6
    zimorodek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    To przechodzi, taki głód po 18 mnie przeszło po tygodniu i teraz już nie mam z tym problemów. Kiedy jednak ssie, to łapię za
    1. jabłko
    2. marchewkę
    3. gumę do żucia
    4. herbatkę na trawienie
    Każde z nich a zwłaszcza herbatka zapycha. Niestety trzeba ten ciężki okres przetrwać. Czasem też bardzo intensywnie ćwiczę i wtedy mam już tak serdecznie dosyć, że nawet jeść się odechciewa.

  7. #7
    antydepresant jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tesh jestem głodna Gratuluję Ci Messo wytrwałości, ja dopiero drugi dzień na dietce 1000 kcal (kilka miesięcy temu schudłam dzięki niej 5kg, ale potem rzuciłam palenie-to jush 2 miesiące[miną w czw ]!!!!!-i zaczęłam się obżerać, do tego doszły różne problemy i wszystko zajadałam, zresztą lubię jeść , więc co ja na to poradzę, cała moja rodzinka lubi jeść ). Wiesz co jest dobre, żeby nie spałaszować całej lodówki-wyobraź sobie osobę, której zrobisz na złość jak schudniesz (mnie to pomaga), yeah!to najlepsza motywacja do działania (jeśli oczywiście należysz do tego jakże rzadkiego gatunku: złośliwiec pospolitus), zrobić komuś na złość :P
    pzdr i życzę wszystkim powodzenia i satysfakcji z osiągniętych wyników

  8. #8
    zmeczona17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Napady.... glodu....

    Gdy mam takie, siadam do komputera, robie stronke lub czytam wlasnie takiego typu forum. Zwiedzam rozne stronki z modelkami, odchudzaniem, jedzeniem. To naprawde motywuje!

  9. #9
    milak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-03-2008
    Mieszka w
    Opalenica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam pytanie do dziewczyn ktore sa takie glodne na diecxie 1000 kcal
    Napiszcie swoje jadlospisy co i o jakich porach jecie czyli rozpiszcie co jecie na tej diecie w ciagu calego dnia byc moze zle dobieracie posilki, napiszcie tez wage wzrost i wiek bardzo prosze moze postaram sie wam wtedy pomoc jak bede miala te informacje
    Pozdrawiam

  10. #10
    Messo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajcie!
    Bardzo dziękuję za wsparcie. Jakoś sobie jeszcze daję radę z moim głodem i chyba się nie poddam bo te modelki z kolorowych pism naprawdę motywują.

    Co do pytania Milak otóż:
    Mam 164cm wzrostu i teraz ważę 63kg.
    Staram się jeść regularnie 4-5 posiłków dziennie
    Śniadanie - ok 8 godz: czarny chlebek z dżemem niskosłodzonym, serek wiejski light, pomidory, ogórki, jajka, płatki na mleku, kawa bez cukru
    II śniadanie - ok 11 godz: Jogurty naturalne light z owocami mrożonymi
    Obiad - ok 14 godz: Zupy nie zagęszczane, bez śmietany, chude mięsko gotowane i surówki z pomidorów, marchwi, selera, pora, ogórka, ryż, kasza gryczana
    Podwieczorek - ok 16 godziny: owoce jabłka, mandarynki, pomarańcze
    Kolacja - ok 18 godz: podobnie jak śniadanie staram się nie jadać chleba, jeżeli na obiad jadłam zupę to na kolację jem mięsko z surówkami.

    Zrezygnowałam z masła, białego chleba, słodyczy, makaronów. Ostatni posiłek około 18 godziny.

    Milak i co Ty o tym myślisz?

    Pozdrawiam Messo

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •