Cześć, Zimorodku!
Ja, między innymi z powodu swoich kompleksów, mało ostatnio bywam w lokalach krakowskich, ale spróbuję poddać jakiś pomysł.
W ten weekend mam zjazd na uczelni, więc może znajomi z roku coś mi podpowiedzą.
Zresztą, zobaczymy, ile ostatecznie będzie chętnych.
A tak w ogóle czy obecnie jesteś na dietce? Czy na razie nie odchudzasz się?
Ja już piaty dzień stosuję pewne ograniczenia, co u mnie w ostatnim czasie jest nie lada wyczynem...
Pozdrawiam serdecznie i oby ten pomysł wypalił