-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: w kwietniu 55kg:)
Dzień wgląda następująco:
#Ś 2 kromki chleba pełnoziarnistego z serkiem,pomidor,1/2ogórka,duża kawa z mlekiem.
#IIŚ mega,hiper,super jabłko
#O roladka z piersi kurczaka,papryka konserwowa
#K kisiel-w planach.
Poza tym 1h bieżni i 15min na rowereku.
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: w kwietniu 55kg:)
Witaj Tusiu!Czyli został Ci już tylko jeden,malutki kilogramikMoje najserdeczniejsze gratulacje!Przypuszczam,że przez te wszystkie miesiące wpoiłaś zdrowe nawyki żywieniowe a teraz musisz je tylko doszlifować.Ja też mam 173cm wzrostu,ale stosunkowo nieproporcjonalną budowę ciała nad którą muszę ostro popracować.Moim marzeniem jest waga 55kg.Strasznie napaliłam się na aerobik,ale chyba przeginam.Codzienny duży wysiłek to chyba nie jest dobry pomysł.Doszłam do wniosku,że trzy razy w tygodsniu wystarczy i tak zacznę robić.
Wczoraj na kolację zamiast kisielu zjadłam jabłko.Dodatkowo 2 kostki czekolady i pół kromki chleba.
Życzę miłego dnia i ślę całuski!
-
w kwietniu 55kg
Myślę,że dzisiejszy dzień mogę już podsumować.
#Ś płatki fitness z mlekiem
#IIŚ jabłko
#O i #K zupa ogórkowa na cielęcince(sama gotowałam,wyszła pyszna i mało kaloryczna)
Skusiłam się też na jedno ciastko(LU z czekoladą) i 2 kostki czekolady
Chyba uzależniłam się od aerobiku!Mam nieodpartą ochotę powędrować do klubu,ale będę twarda i pójdę dopiero jutro a mięśnie tymczasem niech odpoczywają!
-
Re: w kwietniu 55kg
Złamałam się!Wczoraj zjadłam jeszcze pół czekolady -była pyyyycha i ciastko!Dzisiaj odpracuję ją na aerobiku a jutro i tak się zważę!Zyczę wszystkim miłego,cipłego i slonecznego dzionka!
Buziaczki.
Wieczorkirm zrobię sprawozdanie.
-
Re: Re: w kwietniu 55kg
Wchłonęłam trochę za dużo!Płatki fitness z mlekiem,jabłko,ogórkowa,mięsko gotowane,dwa kęsy pizzy i zestaw sałatek w pizzy hut.Byłam też 2h na aerobiku więc bilans jest nienajgorszy.Jutro podam moją aktualną wagę-mam nadzieję,że coś się ruszyło i to w tę właściwą stronę
Buziaki!
-
Re: Re: Re: w kwietniu 55kg
Life is brutal!!!Nie wiem jak to się dzieje,ale waga bez zmian
(((Co robię żle?Może jem za dużo?A może za często chodzę na aerobik?Bez sensu! Nie poddam się bez walki i przechodzę do planu '"B".
Menu:
#Ś płatki fitness z mlekiem
#IIŚ kanapka z chleba razowego z białym serem
#O pierś z kurczaka 2 kromki razowego.
W międzyczasie zjadłam kawałeczek sernika.
-
Re: Re: Re: Re: w kwietniu 55kg
Rybciu Droga!
Podstawa to sie nie zalamywac...nie patrzyc na wage tylko dalej dietowac...dobrze sie dozywiasz...ruchu tez Ci nie brak ...wiec nie ma nad czym sie zastanawiac...dietuj dalej-predzej czy pozniej efekty beda.Ja rowneiz dlugo czekalam na spadek wagi...powolutku ,powolutku a do celu.
Jesli chodzi o czeste chodzenei na aerobic...to spokojnie min 3-max 4-5 x w tygodniu.Ja swego czasu chodzilam 5-7h tygodniowo-sprawialo mi to wielka frajde...chudlam...ale po dluzszym czasie chodzilam zmeczona...
Wiecej wiary , optymizmu , a napewno sie uda...
Buziaczki:**.
Tusiaczek.
-
Re: Re: Re: Re: Re: w kwietniu 55kg
Dzięki Tusiu za słowa otuchyPostanowiłam się nie poddwać,nie tym razem!Uda się na pewno!Zważyłam się dzisiaj i waga pokazała 59,3 czyli nie jest żle.Poza tym czuję,że powoli zaczynają zarysowywać się mięśnie...zawsze chciałam mieć zgrabny tyłeczek))Następny pomiar dopiero za tydzień.Tymczasem trzymam dietkę 1000kcal i 3 razy w tyg. na aerobik!1,5roku temu schudłam 8kg na tysiączku a chodziłam tylko dwa razy w tyg.na basen(wolę aerobik)chudłam równomiernie 1kg tygodniowo.Tego będę się trzymać.
Niezmiernie mi miło,że do mnie zajrzałaś))Trzymam za Ciebie kciuki i podziwiam za upór i determinację.
Pozdrawiam i życzę miłego dzionka!
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: w kwietniu 55kg
Dzisiejsze menu:
#Ś 2 kromki razowca z białym serem 250kcal
#IIŚ płatki fitness z mlekiem 200kcal
#O małego gołąbka,kromka chleba 250kcal
#K 2 kromki razowego z serkiem toska 250kcal
#kawa 50kcal
suma 1000-1100kcal
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: w kwietniu 55kg
Zobaczyłamna własnej skórze jak ogromne znaczenie ma niejedzenie wieczorem.Od kilku dni mój ostatni posiłek spożywam ok.17-stej i już zauważam różnicę.Bylam już na aerobiku 2h-nie mogłam się powstrzymać!Mój plan żywieniowy(w połowie wykonany)wygląda następująco:
#Ś 2kromki razowego pełnoziarnistego(po nim niesamowicie porawiła mi się przemiana materii)z białym serem (liczę 300kcal),kawa(50kcal)
#IIŚ jogurt150kcal
#O zupa pieczarkowa z kromką razowego-300kcal
#K gołąbek i miseczka tartej marchwi z jabłkiem-ok 200kcal
W sumie ok1000kcal.
Pocieszający jest fakt,że dzisiaj spodnie wydały mi się lużniejsze(mam nadzieję,że się nie rozciągneły!)))))
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki