to normalne zjawisko ze w pewnym momencie odchudzania waga staje w miejscu... musisz przeczekać, bo napewno ruszy dalej w dół, oczywiście jeśli nie zaprzestasz stosowania diety.
I jeszcze wywnioskowałam że ważysz się dość często... moja rada to ważenie góra raz w tygodniu, tego samego dnia rano, po opróznieniu i oczywiście nago.

TRZYMAM KCIUKI I ŻYCZĘ CIERPLIWOŚCI, bo waga napewno ruszy w dół

pięknie, że chodzisz na basen, to super modeluje sylwetkę i nie ma mocnych zebyś nie schudła

a może solarium na poprawę samopoczucia?