-
Mamuśki koło trzydziestki - chudniemy:)))!!!
Mam 28 lat i cudnego synunia Antka, który ma 11 miesięcy. Mam 165cm wzrostu i obecnie ważę 68 kg( w ubraniu i po całym dniu ). Zawsze ważyłam około 65kg raz schudłam do 58 i było cudnie. Jak urodziłam Antka to ważyłam 68 kg, i karmiąc piersią przytyłam do 71 kg. Teraz od dwóch tygodni odchudzam się i schudłam 3 kg. No i chciałabym jeszcze 10 kg. W biodrach mam ze 102cm, a w pasie to z 88cm!!! Zgroza!! Zaczęłam też trochę naginać brzuszki. Kochane przyłączcie się do mnie!!!
-
ja jestem juz za trzydziestka ( prawie 34), przyłączam sie , walczę już 3 tydzień, idzie nie tak źle dziś 1124 kcal
-
brak mi sił
witam
dzisiaj odkryłam tą super stronkę.
Mam na imię adriana i też 28 lat. Mój syn ma 4 lata. kiedy go urodziłam ważyłam75kg a przy wzroście 156cm wyglądałam conajmniej smiesznie zeby nie powiedzieć tragicznie
był już moment że ważyłam ładnie bo 49kg i to było super. Teraz znowu jest 57 i jestem wściekła
szukam diety która mnie nie wykończy psychicznie tylko spowoduje że za mieesiąc będę mogła chociaż odrobinkę uśmiiechn ąć się do siebie
Pozdrawiam
-
kalorie
Podliczyłam swoje kalorie i co nawet nie dużo bo niecały 1000 ale mam problem niejadam śniadań a to duży błąd
Kawa litrami
Napiszcie mi proszę co robicie
jak mam zacząć
stosowałam dietę kopenhaską ale efekt jojo był błyskawiczny
Pomóżcie
-
;-)
Witam wszystkie mamuśki
Mam na imię Dorota, prawie 28 lat, synka, który za 21 dni skończy półtora roku. Mierzę 167 cm a ważę dobre 65 kg.
Od porodu myślę o odchudzaniu, mam lepsze i gorsze dni, ale od ponad roku trzymam wagę zamast z niej spadać
Dążę do 58, ale w tym tempie to jeszcze z 10 lat.... ;-(
przyłączam się do Was z ogromną przyjemnością i oby nam wszystkim ubywało smalczyku
Pozdrawiam cieplutko
dorcia77
-
-
witam ponownie
musimy przyjąć sobie jakieś zasady, na początek moze mniej drastyczne a z czasem je sobie dodawać.
Na początek proponuję:
1. Ostatni posiłek 18-19 (w zależności od charakteru pracy czy innych zajęć), ja siedzę z synkiem w domu więc powinnam przyjąć sobie godz. 18 jako metę w jedzeniu i od dziś już to zastosuję po 18 mogę jedynie pić - bez %%% oczywiście
2. wspomagająco pijemy herbatkę, raz zieloną, raz czerwoną, albo jedną z nich jeśli ktoś drugiej nie lubi (ale mozna się do nich przyzwyczaić, pozwalam sobie czasami na takie herbatki i juz mi pasują) a dużo dobrego można o nich wyczytać, więc moze i warto
3. Próbujemy się nie przejadać, nawet jeśli nałożymy sobie obiad i oczami zjadłybyśmy i dwie takie porcje, to jedząc powoli okaże się że jesteśmy najedzone już po połowie albo chociać przed końcem i WTEDY powinnyśmy resztę zostawić, bo to już jest przejedzenie o czym dużo piszą że jest zmorą w odchudzaniu. Wiem, pewnie nikt z nas nie ma świnek które będą po nas jadły, ale z czasem pewnie nauczymy się nakładać po prostu tyle ile potrzeba nam aby się najeść do syta. Również dokańczanie posiłków po dziecku jest złym nawykiem który bardzo utrudni nam odchudzanie, lepiej zostawić resztę Tatusiowi
ale jestem mądra, hihi szkoda tylko że do tej pory nie umiałam tego wykorzystać. moze po kilku dniach stosowania się do tych zasad ktoś dołoży kolejne, a moze sądzicie że lepiej od razu zaatakować z grubej rury?? napiszcie co sąsidzie na ten temat.
pozdrawiam i życzę miłego dnia
dorcia77
-
Widzę że parę z nas ma ten sam cel czyli 58 kg. Jutro u mnie będzie jak 2 tygodnie dietuję i ubytek wagi jest 4 kg. To chyba za szybko i muszę ciut więcej jeść. Ale i tak po raz pierwszy nie myślę obsesyjnie o jedzeniu. Jem na śniadanie płatki plus mleko w pracy dwa jogurty plus musli i w domu ok 17 zupkę czy nawet kotlecika. Wyeliminowałam całkowicie pieczywo i słodycze. Dziś przy niedzieli rano musli i mleko, ok. 13 surówka wielowarzywna plus gotowany kurczak i smażone na masełku pieczarki bo nie mogłam się oprzeć i u znajomych małego drynia. Kolacji już nie jadłam i teraz mnie ssie. Dziś pierwsza noc przedemną kiedy to nie dam cyśka mojemu Antkowi. Będzie płacz oj będzie. I waga nie będzie lecieć w dól jak przez te dwa pierwsze tygodnie. Ja największy problem mam z wystającym brzuchem i ćwiczę brzuszki a Wy?? Pozdrawiam!!! :P
-
Cześć dziewczynki mogę się przyłączyć
Mam 28 lat i dwoje dzieci. Młodsza córcia ma 3 latka a syn trochę więcej. Właśnie rozstałam się z mężem i postanowiłam coś zmienić w swoim życiu
Oto moje cele:
Zrzucić z 60 kg do 53
Przestać palić papierosy
Nauczyć się jeździć samochodem
Może mi pomożecie bo potrzebuje kogoś kto by mnie zrozumiał.
Teraz mam 60kg przy wzroście 164, 83 w pasie i 98 w biodrach wystający brzuch i kiepskie smopoczucie.
Przez tydzień robiłam dietę kopenhaską ale się słabo czułam i zostawiłam ją w diabły, w weekend trochę pofolgowałam ale teraz przyjełam kilka zasad które chętnie dołoże do tych wspaniałych zapisanych wyżej. (Będę się do nic stosować bo są świetne)
Postanowiłam zastępować cukier-słodzikiem, majonez - jogurtem nie smażyć tylko piec albo grilować jeść połowe tego co do tej pory. Myślę że samo to da duże efekty i pomoże mi w walce z samą sobą.
Ciekawe co wy na to.
oka11
PS Wspaniałe jest to wasze forum dla weteranów koło 30-tki.
-
cześć dziewczyny
bardzo się cieszę że ziera się Tu nas coraz więcej w podobnym wieku, z podobnymi problemami, a niekiedy i identyczne
Witaj oka11, zwykle jakiś przełom w życiu popycha nas do zmian typu, "teraz to tak schudnę i będę taka laska, że wszyscy faceci będą się za mną oglądać, a to właśnie na przekór np. byłemu mężowi ... niech zobaczy co stracił" Myślę że i Ty znajdziesz w sobie teraz taką siłę, że podołasz wszystkim swoim wyzwaniom i kolejnym punktom naszych postanowień (słodzik, pieczenie, jogurt), super pomysł.
Mnie wczoraj nie bardzo udało się dotrzymać postanowieniom, bo zjadłam dużą smażoną kolację, ale o 18, za to czekałam na finał MIRIAM w TVN więc nie spałam do 00.30 a głód zagłuszał mi efekty telewizyjne ale jakoś wytrzymałam ...
OK nie będę Was zanudzać, wszystkim życzę powodzenia i miłego dnia
Buziaczki papa
dorcia77
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki